czwartek, 26 grudnia 2024
środa, 25 grudnia 2024
Co to się dzieje ludzie żeby w dzisiejszych czasach takie rzeczy się działy??Szczury!!!
I Fred znowu zwiał..:/
O czym tu mówić DNO.Proszę wszystkich o przeczytanie "Walka z azbestem","Zakazy i nakazy SMLW".
A SMLW umie tylko nakazywać !!!!!!!!!!!!
Jak brud w klatce. To, co się dziwić. Tu, SMLW nie pomoże drogi lokatorze sprzątać piwnice trzeba a nie jak za komuny ziemniaki i inne chol..... trzymać w mieszkaniach też jest nie lepiej.
Taki syf jest tylko na południu brudne klatki schodowe a o piwnicach lepiej nie mówić a potem lament szczury niestety {SWÓJ LEZIE DO SWEGO} posprzątajcie a pozbendziecie się szczurów
w piwnicach smród i bród...a nawet odchody ...ale niektórym lokatorom najlepiej jakby jeszcze i w domu posprzątano...ludzie trochę samokrytyki -jak sprzątacie tak macie
wspaiałe zwieżeta domowe .... alternatywa dla dzieci .. po co homik jak szczur jest za free .
mam nadziej ze cos sie z tym cs zrobi ???
jestem bardziej pewien ze grajewo spadam na psy ... sorki na szcury :/
ludzie o czym tu mowa przeciez szczury były ia zawsze będą i po co robic wielkie halooooo normalna rzecz w nienormalnym swiecie
I takie jest Grajewo XXI wieku.
DO Marek:daj nam przykład, gdzie ty trzymasz" ziemniakii inne chol...".Dla twojej informacji są wyspecjalizowane firmy zwalczające takie gryzonie.Trzeba się tym zająć w końcu ,obalając wygodny mit władz SMLW.Rozsypanie trutki to mydlenie oczu.W innym wypadku czeka nas nieuchronnie "Miasto szczurów 2"
zgadzam sie z Markiem trzymacie nie wiadomo co w piwnicy a potem narzekacie ze szczury sa winiac SMLW
w jakim bloku te szczury? bo ja sie boooje z domu teraz wychodzić bo mieszkam na południu :((
może nasz prezes SMLW wywodzi się z rodu POPIELA ?
Jak wy ludzie zyjecie wiedziac, ze w waszej klatce schodowej lub piwnicy laza takie szczury!!! Szok ja bym chyba z domu nie wyszla!!!MOZNA WIEDZIEC W JAKIM BLOKU TE ZDJECIA ZROBIONE JESLI KTOS WIE?
Ludzie jakie szczury? To są dusze potępione poprzednich zarządzających spółdzielnią. Za to co powyczyniali mają do konca swego błąkać się po piwnicach, klatkach, korytarzach i oglądać do czego doprowadzili. To dlatego obecne władze nie zrobią krzywdy poprzednikom, licząc zresztą, że następcy będą równie wyrozumiali. Apeluję o odrobinę litości i ludzkiego odruchu, nie róbmy im krzywdy.
Jak to dobrze że ja nie mieszkam w blokowiskach!! i nie ruszają mnie śmieszne nakazy kacyków ze spółdzielni mieszkaniowej.
hahahahaha dobrze ze w moim bloku nie ma tych szczurow, bo u mnie tylko sa karaluchy:D
gdzie są te szczury? w których blokach dokładniej? bo ja sieeee booojeeee :(((
U siebie w bloku nie raz spotkałam na klatce szczura. Jeden był także na podwórku przed blokiem i chciał się żucić na mojego psa. Dlaczego spółdzielnia nic nie robi? Aż strach puszczać same dzieci!
to napewno pani goździkowa te wszystkie szczury powypuszczala ale co tam dajcie im ibuprom napewno sie lepeij poczują tak jak oczywiscie goździkowa radzi !!!:D
a sorki za mojego szczurki uciekli mi pewnej nocy z klatki mam nadzieje ze są kulturalne wobec mieszkancow bloku chcilabym je pozdrowic Janek , Bronia raz dwa do domQ
szczury, muszy, karaluchy, a u mnie są jeszcze mrówki!
po prostu gdyby kazy sprzotal npo sobie smieci w kaltkach nie bylo i w piwnicach to by i szczurow nie bylo to jest wina take lokatorw tego bloku bodz blokow
gozdzikowa radzi etopiryne hehehehehehe
ja mam szczescie ze u mnie w bloku nie ma szczurow ale sa mrowki ale lepiej to niz te ochydne szczury
ludzie co wam odwala z tym sprzątaniem?czy u was jest aż taki syf?piszecie tylko o tym ,szczur jest gryzoniem z którym trzeba sobie radzićw w otpowiedni sposób , a nie przed nim sprzątać .
A na osiedlu Centrum, w bloku nr 3 sami mieszkańcy sikają w piwnicy, przeważnie dzieciaki
A ja nie mam szczęścia, bo po moim bloku rozpełzły bumy, które opluwają, obsikują i obrzygują klatkę schodową. POWIEDZCIE JAK TO ROBACTWO WYTĘPIĆ
Ja mieszkam na Południu:( blee w jakim to bloku zrobione zostały te zdjęcia fuu ja z domu nie wychodze..a jakby taki szczur się do kogoś do domu dostał, ja osobiście dostałabym zawału na miejscu tej osoby .. Zróbcie coś z tym ....
moj pies by się z nim rozprawił!
Ludzie co to za zycie w tych blokach szczury karaluchy mrówki.Przeciez z tym nie mozna zyc!!!U mnie w bloku są karaluchy.Mozna je tępić i nic.Jak by wszyscy w bloku jednego dnia potrul to moze by byly jakies efekty a tak wymiotowac mozna jak ci taki karaluch w segnęcie lata.bbbblllleeeee.Niech cos SMLW cos zrobi!!!!!!!
hej! mieszkam w londynie mam karaluchy to cos okropnego tutaj mowia ze szczury, myszy, karaluchy i pluskwy to cos normalnego ja w Polsce nigdy nie mialam stycznosc z tym paskuctwem! pozaklejalam wszystkie mozliwe dziury a dalej spotykam kolegow na spacerze! co moge jeszcze zrobic pomocy