MON wydało nowe rozporządzenie w sprawie doręczania kart powołania do służby wojskowej pełnionej w razie mobilizacji i podczas wojny. Kartę będą mogli przywieźć kurierzy. Specjalną rolę będą mieli wójtowie, burmistrzowie albo prezydenci miast.
Trudna sytuacja międzynarodowa i zagrożenie ze wschodu powodują, że rządzący Polską na różnych polach przygotowują się do ewentualnego zagrożenia. Oczywiście, wszyscy mają nadzieję, że do wojny nigdy u nas nie dojdzie, ale obowiązkiem rządu jest nie tylko wzmacnianie militarne kraju, ale także opracowanie określonych reguł organizacyjnych.
Karty powołania do służby wojskowej mogą być doręczane także przez jednostki wojskowe, pracowników jednostek organizacyjnych Poczty Polskiej lub policję.
Wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak Kamysz podpisał kontrakt z USA o wartości 2 mld dol. na dostawę wsparcia logistycznego dla systemów obrony przeciwrakietowej Patriot.
fot. MON
wtorek, 1 kwietnia 2025
wtorek, 1 kwietnia 2025
W czasie pokoju nasze odpowiedzialne służby nie potrafią namierzyć niektórych obywateli z telefonu to co dopiero będzie a czasie ewentualnego zamieszania, jak im wręczą owe karty, a jak namierzą latorośle polityków i innych celebrytów.
Ale w czasie wojny to bedzie dezercja i sad polowy jak juz namierza I co wtedy Janku??
Zgłosiłem chęć przystąpienia do wojska ale stwierdzono że jestem słaby....a niby wyrazie W to mnie wezwą.
Niech idą ci wyszkolenia
Nawet nie zamierzam się w to mieszać, niech walczą nasi politycy, ale nie oni pierwsi będą siedzieć w swoich prywatnych boingach..
ja jestem pacyfistą i jakoś nie widzę sensu oddawania życia za zakłamanych polityków którzy częściowo przez swoje rządy doprowadzą do wojny na której zarobią najbogatsi gdzie tu sens. Nie jestem żołnierzem a karty historii nauczyły mnie że żadna wojna nie jest dobra, bo tracą w niej życie ludzie po obu stronach nie ci, którym zależy na wojnie bo zarabiają mln tylko ci, którzy niczym nie zawinili. Jak tu iść walczyć za kraj który nigdy nie wyrwał się za kajdan hegemonów tylko dostał złudną wolność i niewidzialne chomąto.
Politycy z rodzinami wyjadą w bezpieczne miejsce a my będziemy głowę nadstawiać za ich nieudolne decyzje i rządzenie
Już biegnę aż nogi sobie połamie !