piątek, 26 kwietnia 2024

Kraj

  • 12 komentarzy
  • 3745 wyświetleń

Koniec wędzonych wędlin?

Pachnąca dymem złocista kiełbasa, szynka, polędwica, wędzony oscypek, kurczak czy ryba... od września przejdą do historii.

Wszystko przez Unię Europejską, która przy udziale naszych władz wprowadza nowe normy zawartości substancji smolistych w wyrobach spożywczych. Co to oznacza? Że znikną tradycyjne wędzarnie, a wędliny będzie się malować chemicznym świństwem z plastikowych baniaków, tak jak to robią masowo wielkie koncerny spożywcze! - opisuje Fakt.pl

Komisja Europejska przy braku sprzeciwu polskich ministerstw zaczęła majstrować przy wędzonkach kilka lat temu. Eurokraci wymyślili sobie, rzekomo dla naszego dobra, że metoda wędzenia – czyli naturalnej konserwacji mięsa, serów, pieczywa – stosowana od wieków nagle stała się bardzo szkodliwa i trzeba jej w tej formie zakazać. Urzędnicy bez sprzeciwu naszych władz wprowadzili tak surową normę zawartości substancji smolistych, że wędzenie stało się praktycznie niemożliwe.

Według przedsiębiorców nikt nie konsultował z nimi zmian w przepisach. Mają nadzieję, że do czasu ich wejścia w życie uda się wywalczyć specjalne traktowanie regionalnych i tradycyjnych.

Andrzej Gantner, prezes Polskiej Federacji Producentów Żywności, twierdzi jednak, że sprawa jest już przegrana. Rozporządzenie zostało bowiem opublikowane już w 2011 roku. Przed jego wydaniem państwa prowadziły monitoring zawartości substancji smolistych w wyrobach wytwarzanych na terenie ich krajów, co pozwolić miało na ustalenie limitów tych substancji. Jednak branża nie interweniowała ani przed ogłoszeniem przepisów, ani nie zmieniła stosowanych technologii już po ich ogłoszeniu. - opisuje wyborcza.pl


Komentarze (12)

Zakazać jeszcze oddychać i będzie komplet.

Ja wedze sam swoje wedliny tradycyjnie dymem i bez dwutlenku siarki, wiec mam gdzies EU w tym wzgledzie.

i tak swoja wedline będę wedzil i nikt mi tego nie zakaze

Niech sami żrą ten badziew będę dalej wędzić

kiedys wedzili i nikt raka nie miał a dzis parzą,niewiadomo co z miesem robią i stąd nowotwory

Od historycznych czasow, juz nasi dziadkowie wedzili wyroby miesne i nigdy nikomu nic nie bylo i nie przeszkadzal ale nastaly tak zjeb.... czasy ze sie przypier.... do wszystkiego. Wymysla cos na czym bedzie mozna bardzie zarobic. Panstwo oszustow !!!

dla wlasnych potrzeb i tak bedzie mozna tak jak mozna bimberek robic i winko swojskie

chcieliscie europe?? to macie!!!

W końcu mam haka na szwagra bezkarnie mi nie będzie smrodził tą swoją padliną,smierdzi jak diabli to jego wędzenie,niedługo gotować w domach zabronią przez emisję spalin do otoczenia, swoją drogą to nie popieram takich metod.Teraz to dopiero będzie ,chcą nam społeczeństwo zamorzyć głodem.

jeszcze z dymiącymi kominami coś zróbcie, bo nie ma faktycznie czym oddychać i jest bardzo szkodliwe.

A boczek i tak będę wędził ot co!!!!!!!!!

nie o taką Polskie my walczyli

Dodaj zdjęcie do komentarza (JPG, max 6MB):
Informacja dla komentujących
Redakcja portalu nie ponosi odpowiedzialności za treści publikowane w komentarzach. Zastrzegamy mozliwość opóźnienia publikacji komentarza lub jego całkowitego usunięcia.