Warto przeczytać

Kaligrafia - "pisz ładnie!", "pisz starannie!"

Wielu dorosłych zapewne po dziś dzień wspomina te zdania, słyszane często w czasach spędzonych w szkolnej ławie. Kiedy jako kilkulatki rozpoczynające naukę w szkole podstawowej stawialiśmy nasze pierwsze koślawe litery, żmudna nauka pisania - kaligrafia - nie raz była dla nas zmorą. Z późniejszych lat pamiętamy wypracowania, oddawane przez nauczyciela z komentarzem „nieczytelne pismo” i oceną daleką od naszych oczekiwań. Kto z nas pomyślałby wówczas, że pewnego dnia kaligrafia stanie się tak modnym zajęciem? Kto by pomyślał, że nam samym zaświta myśl, żeby po latach znów zasiąść do „nauki pisania” i w dodatku świetnie się przy tym bawić?


Można powiedzieć, że sztuka kaligrafii, czyli “pięknego pisania” (od greckiego “kalós” - piękny, dobry i “gráphein” - pisać) jest rówieśniczką samego pisma. Nie wystarczy bowiem wymyślić system znaków graficznych, służących do zapisywania informacji - ważne, żeby nasz zapis był czytelny dla innych. Jeśli przy tym będzie estetyczny, tym lepiej! W średniowieczu pisanie i kaligrafowanie było umiejętnością budzącą poważanie. Również w późniejszych wiekach eleganckie i staranne pismo świadczyło o wykształceniu i wychowaniu piszącego. Kaligrafia była przedmiotem szkolnym, który zniknął z programu nauczania w latach 60. XX wieku. Na szczęście dziś przeżywamy jej renesans. 


Jakie przybory piśmiennicze będą nam potrzebne, aby zacząć przygodę z kaligrafią?

Na początek należy zaopatrzyć się w stalówkę, obsadkę oraz tusz lub atrament. Stalówkę dobieramy do kroju pisma, jaki chcemy opanować. Ostro zakończone stalówki przeznaczone są do pisania liter cienkich, natomiast stalówki z szeroką, ściętą końcówką sprawdzą się na przykład w liternictwie gotyckim. Jeśli zamierzamy trenować litery, które miejscami są pogrubiane, zwróćmy uwagę na elastyczność stalówki - rozszerzające się blaszki pomogą nam rysować grubsze linie.


Obsadka, stalówka, atrament - nierozłączny zestaw

Skoro mamy już stalówkę, pora na obsadkę: do wyboru mamy obsadki proste oraz skośne - te ostatnie są przeznaczone do krojów pisma, wymagających odpowiedniego kąta nachylenia podczas pisania. Jeśli nie możemy się zdecydować, którą obsadkę wybrać, dostępne są również wersje „2 w 1”, których konstrukcja pozwala na zmianę obsadki skośnej na prostą i odwrotnie.

Pozostaje nam tusz lub atrament oraz papier. Tusz jest bardziej gęsty niż atrament, mniej podatny na wyblaknięcie i rozmazanie. Trzeba pamiętać, aby go często mieszać, a po zakończeniu pisania dokładnie umyć stalówkę. Atrament ma mniej nasycony kolor niż tusz i jest mniej odporny na działanie wody, ale za to nadaje się zarówno do maczanych piór do kaligrafii, jak i piór wiecznych. Jeśli napełnimy pióro wieczne tuszem, możemy je zniszczyć.

Dlaczego warto zająć się kaligrafią? Zajęcie to doskonale ćwiczy kreatywność i cierpliwość. Odręczne pisanie pomaga również w zapamiętywaniu słów, a więc może się przydać podczas nauki języka obcego. Kaligrafia usprawnia pracę mózgu, szczególnie jeśli chodzi o obszary odpowiadające za funkcje sensomotoryczne oraz ośrodek kształtowania się mowy. Jest to więc nie tylko dobra zabawa, ale też okazja do treningu umysłu.

 

Komentarze (0)

Dodaj zdjęcie do komentarza (JPG, max 6MB):
Informacja dla komentujących
Redakcja portalu nie ponosi odpowiedzialności za treści publikowane w komentarzach. Zastrzegamy mozliwość opóźnienia publikacji komentarza lub jego całkowitego usunięcia.