Grajewo, 18.07.2011 r.
Pielgrzym Vitalijus Voronekov (Litwa) przemierza samotnie Europę, współczesny asceta odwiedza święte miejsca. Zazwyczaj nocą szuka schronienia w domach parafialnych, klasztorach lub u ludzi dobrej woli.
Tym razem nie udało się – w Grajewie musi spędzić noc na ławce przy pomniku Niepodległości, w towarzystwie lokalnych "nocnych marków". Próbując uzyskać pomoc w kościele, został poproszony o opuszczenie posesji. Mężczyzna ma problemy z mową, prawdopodobnie został źle zrozumiany. Żalił się, że jedyne co go spotkało to przyjazd policyjnego patrolu, który sprawdził jego paszport.
Litwin, obecnie jest w drodze z Augustowa do Łomży. Trzeba mieć nadzieję, że szczęśliwie dotrze do celu swojej wędrówki i spotka na swej drodze wielu dobry ludzi.
fot. e-Grajewo.pl
Ascetyzm, asceza (gr. ἄσκησις askesis – pierwotnie "ćwiczenie, trening" ) – dobrowolne, czasem radykalne wyrzekanie się i ograniczanie przyjemności, wstrzemięźliwość, zazwyczaj z pobudek religijnych. Oznacza dobrowolne ograniczanie potrzeb cielesnych (jedzenie, sen) do absolutnego minimum i poddawanie się surowej dyscyplinie wewnętrznej w celu osiągnięcia czystości i doskonałości duchowej. Ludzi praktykujących ascetyzm nazywamy ascetami. Asceci wierzą w sens cierpienia jako uzyskanie zbawienia i osiągnięcia świętości już za życia. Ascezę dzielimy na wschodnią (surowszą) i zachodnią (łagodniejszą) - za wikipedia.pl
środa, 11 grudnia 2024
środa, 11 grudnia 2024
pewnie za mało kasy miał przy sobie... ,.. co łaska,, dużo kosztuje nocleg... zresztą jak wszędzie.
Proponuję ..przypomniec Uczynki miłosierne względem ciała.... punkcik czwarty mówi, zeby podróżnych w dom przyjąc... jak widac dotyczy to wszytskich wiernych oprócz jakże "pobożnych" "stróżów wiary" i głosicieli Słowa Bożego... WSTYD...
kolejny dowód na to, że w grajewskim Kościele nie ma co szukać pomocy! przykre. Oby ten Pan szczęśliwie dotarł do celu!
Brawo ,tylko pogratulowac kosciolowi za pomoc ,potrzebujacemu,nie ma co .....
Ciekawe kto z was przyjął by tak łatwo podróżującego Litwina...
Prosze, prosze drodzy parafianie przyklad dobrodziejstwa pomocy blizniemu w potrzebie tego przeciez uczyli nas na katechezie a tu co ????
Proponuje pileczke odbic w czasie koledy ale wtedy bylibysmy tacy sami jak ci w grajewskim kosciele.....
Przyjacielu mam nadzieje ze dotrzesz do celu a zwykli ludzie beda ci bracmi.Pozdrawiam...
księża pokazali jacy są naprawdę wrażliwi ,.
heh chyba za ostro posisnęłam, bo e-grajewo ocenzurowało mój komentarz...?? księża to.., którzy za nic biorą pieniądze.. i myślą o głupotach, a jak komus trzeba pomóc to nie ma co liczyc, bo zasady wiary dotycza wszystkich tylko nie ich.. robią ludziom wode z mózgu.. jakby ktos nie przyjał do domu to by powiedziano, ze zgrzeszył, bo trzeba podróżnych w dom przyjąc... ale jak widac są równi i równiejsi i nie wszystkich to dotyczy... także ja przestrzegam zasad wyznaczonych przez kościół wzorując się na "naszych" pseudoduchownych ;/ ehhh... opodatkowac ich to moze trochę sie uspokoją...
ludziom obiecają niebo , a sami stworzyli sobie raj na ziemi kosztem zastraszonych wiernych
Witamy w Polsce. Przepraszamy.
Prawdziwe oblicze kościoła...
Kosciol dal dobry przyklad jak pomagac potrzebujacym, chwalo sie na wzajem. Jak wazna osobistosc przyjedzie nocleg maja i sponsora. Ksieza sami ludzi odpychaja, tylko czy oni tak udaja czy juz tacy zepsuci pycho i bogactwem nic do nich nie dociera. Nawoluja by chodzic do kosciola i uwazaja sie za wyslannikow Boga.
kościół tylko na ofiarę chce zbierac
A od kiedy kosciol pomaga ludziom...
Pytanie do Mieszkańca, Mggh i Xxx: Ile razy przyjąłeś / przyjęłaś nieznajomego na nocleg w nocy?
I jak to miało być -głodnych nakarmic, ubogich... .Morał:(JA)zaklada po prostu swój własny byt.
mieszkaniec i xxx jak takiś mądry to trzeba było zabrać na nocleg...
o jaki konkretnie kościół chodzi -mamy przecież trzy
To nie powinni glosic by podroznych w dom przyjac,w dzisiejszych czasach to mieszka sie z wrogiem pod jednym dachem i czlowiek nie wie o tym.
to znaczy ja do swoich dwóch pokoików to może nie mam miejsca, ale jakby mu nawet w tym gospodarczym dali się przespać na tej posesji, to i tak pewnie by był zadowolony :( -lipa jak nic!
nie widzisz w którym on jest miejscu grajewa? to jak myślisz gdzie poszedł na osiedle do pio?
Przy Kościele jest dom parafialny, w którym jest mnóstwo wolnego miejsca trzeba tylko tam sprzątnąć, ale to nie powinno sprawić problemu tak młodym księżom.
do ciemnogród: tak się składa drogi komentujący, że od kilku lat z łomżyńskim kościołem jeżdżę na oazy jako animatorka,a po godzinach pomagam takim ludziom jak nasz Asceta....
czego szukasz w naszym mieście idź do diabła mówią ludzie pełni cnót...
Dwukrotnie z żoną nocowaliśmy we własnym mieszkaniu zupełnie obcych ludzi. Jednego starszego pana z Katowic, innym razem dwóch mieszkańców Białorusi. I tak się składa, że nie mamy nic wspólnego z Kościołem Katolickim...
ciekawe kto z Was - komentujących dałby mu nocleg... bardzo ciekawe
Czytając komentarze smutno robi się człowiekowi na duszy. Mówicie tylko o Kościele, a gdzie Człowiek? Mieszkamy przy drodze 61, a już wielokrotnie byli u nas rowerzyści, których zupełnie nie znaliśmy, a przyjęliśmy ich do swojego domu i nocowali u nas. Nie mamy zdania odnośnie Kościoła Katolickiego, ale wierzymy w Człowieka i nie przeszkadza nam nawet bariera językowa. Jeśli sam nie masz warunków, może twój znajomy może pomóc pielgrzymowi ( lub innym wędrującym ) na dalszej trasie.
piszecie tutaj " TO ONI NIE PRZYJĘLI" ale jak pozostali się zachowali : nie tylko ksiądz ale też policja i postronni ludzie. Nikt nie poszukał mu noclegu. Patrzmy się najpierw na siebie.
nie no to jest masakra... zeby kosciol nie przyja podroznika to jest karygodne nie wazne czy jest uposledzony czy zdrowy czy mowa czy nie mowa to kazdy kosciol powinien przyjac i dac ten nocleg brak mi slow juz... gratulacje dla ksiezy nie ma co...
A policja tez mogła dopomóc człowiekowi, a tak wstyd na cały świat dla Grajewa
co tu duzo mowic,jesli to byl pielgrzym, to napewno mial z parafi z ktorej wyruszyl jakis papierek co by mu ulatwialo to pielgrzymowanie,jesli nie to blad(sama pielgrzymowalam i robie to do tej pory izeby nie byc posadzona o wloczegostwo cos takiego posiadam,chwala mu za to ze chce pielgrzymowac.Podejrzewam ze to jest kolejna nagonka na kosciol,ksiezy,jak nie kijem to pielgrzymem,mam pytanie, ile osob wysylajacych swoj komentarz przyjeloby tego pielgrzyma pod swoj dach na noc ?z cala odpowiedzialnoscia ja nie,jesli ktos chodzil na pielgzymki,nie tylko grupowe to wie ze pod plaszczykiem pielgrzyma ida "rozni:ludzie,zastanow sie co TY bys zrobil i nie osadzaj drugiego
Co prawda to prawda, niewielu może by chciało przyjąć obcego do domu, ale w Kościele raczej powinni. Widać po człowieku, że jest pielgrzymem.