Czy bezproblemowy rozwód z małżonką to mrzonka? Odpowiadamy!

Jeżeli w Twojej głowie kiełkuje myśl o złożeniu pozwu rozwodowego dla żony, ale obawiasz się że tego typu proces będzie stanowił dla Ciebie gigantyczne obciążenie, mamy dobrą wiadomość. Nie każdy rozwód musi ciągnąć się miesiącami i powodować ogromne straty w sferze moralnej czy też czasowej. Nie każdy rozwód musi polegać na tzw. „praniu brudów” na sali sądowej. Szybkie oraz bezproblemowe zakończenie związku małżeńskiego istnieje. I to nie tylko w teorii, ale również w praktyce! A tym artykułem wskażemy Ci najpopularniejsze obszary, jakie finalnie zadecydują o długości całego procesu. Przeczytaj, zanim podejmiesz swoją decyzję. 

Zobacz, co dokładnie wpływa na przedłużające się procesy rozwodowe

Orzeczenie o winie za rozpad małżeństwa, konieczność podzielenia majątku, wyznaczenie opieki nad dziećmi oraz ustalenie wysokości alimentów – tak w zdecydowanej większości przypadków wyglądają czynniki, bezpośrednio wpływające na przedłużanie procesów rozwodowych. I mowa tutaj wyłącznie o sytuacjach, kiedy pomiędzy rozwodzącymi się małżonkami nie dojdzie do zgody wraz z polubownym rozwiązaniem najpopularniejszych, mocno problematycznych kwestii. Jeżeli masz taką możliwość, postaraj się o ugodowe wypracowanie kompromisu wraz ze swoją żoną. To opcja rekomendowana chociażby przez Kancelarię Adwokacką Chojka, która świadczy pomoc dla mężczyzn w ramach serwisu rozwodznia.pl . Mediacja, bo tak fachowo nazywa się ta rozmowa z poróżnioną stroną, opiera się na dialogu dążącym do wspólnych porozumień. Co ciekawe, wielu ekspertów poleca również udać się na terapię małżeńską jeszcze przed złożeniem pozwu. Dużą część związków da się jeszcze uratować. Mediacje służą także ociepleniu relacji, co bezpośrednio może przełożyć się na późniejszą łatwość dochodzenia do kompromisów w kluczowych tematach.

Rozwód polubowny to oszczędność czasu, nerwów oraz pieniędzy 

Przyjście do sądu z wypracowanymi kompromisami we wcześniej wymienionych kwestiach jest równoznaczne z tym, że sędzia nie będzie musiał podejmować takich tematów w trakcie kolejnych rozpraw sądowych. Niewiele osób zdaje sobie z tego sprawę, ale powiązane z tematyką rozwodów aspekty przeważnie rozpatrywane i rozstrzygane są poza główną sprawą rozwodową. Oznacza to, że możesz prawnie zakończyć swój związek, ale jeżeli dodatkowo oczekujesz konkretnego podziału majątku czy ustalenia dokładnej wysokości alimentów przez sąd, musisz liczyć się z koniecznością odbycia minimum kilku rozpraw więcej. A to znacząco wpływa na ogólny czas batalii, koszty oraz stres, przeważnie towarzyszący w tego typu sytuacjach. Co więcej, nerwami obarczasz również bliskich czy nawet dzieci (jeżeli sprawa dotyczy podziału opieki). Z tego punktu widzenia, dużo lepszym pomysłem będzie wcześniejsze dogadanie się z partnerką. Oczywiście o ile istnieje taka możliwość. Nie wszystkie rozwody można spłycić do kwestii polubownych negocjacji.