Kraj

  • 1 komentarzy
  • 3265 wyświetleń

Chciał skoczyć z komina!

 Dzięki policyjnemu negocjatorowi desperat zszedł z 20-metrowego komina
 
40 minut trwały policyjne negocjacje z mężczyzną, który zamierzał targnąć się na własne życie. 28-latek chciał skoczyć z 20-metrowego komina ciepłowniczego. Po rozmowie z policjantką zrezygnował z desperackiego czynu.
 
W sobotę przed godziną 17.00 dyżurny policji otrzymał nietypowe zgłoszenie. W miejscowości Pisanica na 20-metrowym kominie ciepłowniczym siedzial mężczyzna, który chciał targnąć się na własne życie. Na miejsce natychmiast wysłano policyjne patrole, w tym również policyjnego negocjatora oraz zastępy straży pożarnej i pogotowie. Desperat wszedł na najwyższą cześć komina. Dodatkowo obwiązał się wokół szyi przewodem, którego drugi koniec połączony był z tym z kominem. Mężczyzna nie reagował na żadne apele i prośby. Strażacy przygotowani Na każdą sytuację rozłożyli poduszkę powietrzną.


Policyjny negocjator cały czas przekonywał mężczynę do zejścia z komina. Z każdą minuta 28-latek stawał się bardziej rozmowny. Okazało się, że przyczyną zachowania mężczyzny były problemy z dziewczyną. Po 40 minutach rozmowy z policjantką 28-latek zrezygnował z desperackiego czynu. Mężczyzna został przewieziony do szpitala.   - KPP Ełk

Komentarze (1)

czy zawsze wszystkie proby sambojcze musza byc zwiazane z kobietami ?? ludzie troche kreatywnosci bo to juz pod stereotyp nie warty uwagi podpada :P

Dodaj zdjęcie do komentarza (JPG, max 6MB):
Informacja dla komentujących
Redakcja portalu nie ponosi odpowiedzialności za treści publikowane w komentarzach. Zastrzegamy mozliwość opóźnienia publikacji komentarza lub jego całkowitego usunięcia.