W ramach krótkiej wizyty w północno-wschodniej Polsce Ambasador Stanów Zjednoczonych w Polsce Victor H. Ashe odwiedził dziś Grajewo. Ambasador spotkał się z burmistrzem miasta Krzysztofem Waszkiewiczem, starostą powiatu Jarosławem Augustowskim i grajewskim historykiem Tomaszem Dudzińskim. Czterdziestominutowe spotkaniem miało czysto towarzyski charakter. Ambasador zdradził, że ogromne wrażenie zrobiły na nim walory przyrodnicze oraz piękne krajobrazy naszego województwa. Na zakończenie spotkania Victor H. Ashe otrzymał pamiątkowego pluszowego wilczka, książki o historii miasta oraz znaczek z herbem Grajewa. Podczas swojej podróży Ambasador Ashe odwiedzi również Suwałki, Ełk, Sejny, Krzywe, Augustów i Białystok. Ambasadorowi Ashe'owi w podróży towarzyszy zastępca attache ds. Ekonomicznych Michael Kotula.
e-Grajewo.pl
środa, 11 grudnia 2024
środa, 11 grudnia 2024
Panu Burmistrzowi brzuszek urusł. ..
jaki fajny wilczek ja tez chce takiego:D
chudy ty lepiej spojrz na siebie, a przede wszystkim na swoja pisownie, najpierw szkole skoncz a pozniej sie wypowiadaj !! pzdr!
Kolejny Grajewski bulwers na czele... Daruj sobie człowieku, temat do komentarzy masz inny, skoro wiadomość jest o ambasadorze to po co wylatujesz z pisownią. Dr Miodek jesteś czy co?
Faktycznie urósł
do hmmm : sam sobie zaprzeczasz, skoro to temat o ambasadorze to komentuj ambasadora :P
Panie Tomku niech Pan startuje na burmistrza może Pan coś w tym mieście zrobiłby coś dobrego
No jak następny historyk zostanie burmistrzem to w Grajewie będą Izby Pamięci, fotografie miasta dla pokoleń. Hasło wystawy: "Tu było miasto".
A od kiedy to Tomasz jest historykiem? historyk to musi miec odpowiednie wykształcenie a nie geologiczne choc to tez historia ale bardziej ziemi
zdzichu przemyśl to co piszesz bo jeszcze naprawdę ktoś sie zasugeruje twoimi pomysłami.
Jak ambasador USA potrafi uszczęśliwiać ludzi....
Lepiej nie pchać się na burmistrza bo i tak nigdy nie da się wszystkich uszczęśliwić. Tylko człowiek sobie nerwy szarpie a i tak znajdą się tacy co będą na Tobie wieszać psy niezależnie od tego co zrobiszz
Drogi Arnoldzie jakie to ma znaczenie czy geolog czy historyk tu kazdy moze sobie wymyslec swoja nazwe stanowiska. Najważniejsze jest to aby pokazac sie na e-grajewo.... Brawa dla Burmistrza że ściągnął Ambasadora do Grajewa. Grajewianie to najwieksza społecznośc polska w USA.
Skąd Państwo mieli taką urocza maskotkę moze to pomysł na reklamę naszego miasta
A w Ameryce to lepiej nie przyznawać się,że przyjechało się z Grajewa.
"Czterdziestominutowe spotkaniem miało czysto towarzyski charakter." - dla mnie bomba.
Burmistrz przynajmniej załatwił sobie wizę i jedzie do „Chameryki”. ;) hehe
Ja mieszkam w Ameryce i sie przynaje ludziom ze jestem z Grajewa