Od wieków znane są prozdrowotne właściwości jodu. Późną jesienią i zimą tego pierwiastka w powietrzu jest najwięcej nad morzem. Jod stanowi mikroelement niezbędny do prawidłowego funkcjonowania układu odpornościowego i tarczycy. Wspomaga rozwój psychiczny i fizyczny, zwłaszcza najmłodszych. Bałtyk zapewnia znacznie więcej jodu niż np. Morze Śródziemne i inne, stosunkowo ciepłe morza. Spacery po plażach w środku zimy pozwalają na uzupełnienie braków tego mikroelementu w organizmie.
O ile w lipcu czy w sierpniu, zwłaszcza gdy pogoda dopisuje, na wybrzeżu hotele Kołobrzeg, Ustka czy Sopot są pełne turystów, a na plażach królują parawany, o tyle zimą panuje tam spokój i cisza. Dziewicze niemal plaże, mewy latające nad wodą i fale delikatnie uderzające o brzeg tworzą bajkową atmosferę. Nie trzeba wstawać bladym świtem, by znaleźć dla siebie miejsce w tej przestrzeni. Można swobodnie spacerować i cieszyć się wypoczynkiem nad morzem.
Problem smogu dotyczy wielu miejscowości w Polsce. Najbardziej dokuczliwy jest m.in. w Małopolsce. Tymczasem nad polskim morzem powietrze jest czystsze. Poziom pyłów zawieszonych i innych szkodliwych substancji utrzymuje się w granicach norm. Zimą jakość powietrza w pasie nadmorskim jest zdecydowanie najlepsza w Polsce.
Nadmorskie krajobrazy są zupełnie inne latem, a inne zimą. Kiedy chwyci mróz i Bałtyk przy brzegu będzie pokryty lodem, powstaną zachwycające widoki. Zaśnieżona plaża i kry lodu, oszronione drzewa, a nawet sztormowe fale powodują, że można poczuć Bałtyk wszystkimi zmysłami. Wypoczynek nad morzem zimą sprzyja doświadczaniu bliskości natury.
Co prawda w pasie nadmorskim trudno o stoki narciarskie, ale to nie oznacza, że w trakcie zimy nad morzem nie można aktywnie spędzać wolnego czasu. Panują tu doskonałe warunki do uprawiania nordic walkingu, joggingu czy biegów narciarskich. Jeśli ktoś lubi morsowanie, to Morze Bałtyckie sprzyja hartowaniu organizmu. Po sportowych aktywnościach na świeżym powietrzu możesz skorzystać z basenów czy strefy Wellness i SPA. Hotele Gdańsk oferują i takie rozrywki swoim gościom.
O poranku w letnie dni po sztormie na plażach nadbałtyckich roi się od poszukiwaczy skarbów morza – bursztynów. Jednak równie dużo żywicy wyrzuca morze na plaże po zimowych sztormach, których nad Bałtykiem nie brakuje o tej porze roku. Zwłaszcza na plażach Zatoki Gdańskiej można znaleźć piękne, duże bursztyny. Zimą jest też mniej poszukujących tych skarbów, z uwagi na niskie temperatury.
Znalezienie wolnego miejsca w hotelu w popularnych kurortach nadmorskich w czasie gorącego lata czasami graniczy z cudem. Trzeba więc z odpowiednim wyprzedzeniem rezerwować pokoje, by mieć pewność, że w okresie urlopowym będą one naszykowane na przyjazd turystów.
Zimą takiego problemu albo nie ma, albo jest marginalny i ogranicza się tylko do najlepszych okazji. Ceny w hotelach, pensjonatach czy innych miejscach noclegowych nad Morzem Bałtyckim w okresie od późnej jesieni przez całą zimę i wczesną wiosnę z uwagi na niski sezon, pozostają atrakcyjne. Można więc wydać mniej niż w sezonie, a przy tym korzystać z uroków wypoczynku nad polskim morzem.
sobota, 23 listopada 2024
piątek, 22 listopada 2024
Komentarze (0)