najlepiej to jak masz swoj staw i w nim sandacze:)ogolnie rzecz biarac mysle ze to czysty przypadek ze ktos zlapal sandacza na toczylowie (ale to tylko moje zdanie)
pike na mierucie to nie ma co jeździć to małe jeziorko nie ma odpływu i wszystko zamulone smierdzi. i nie ma tam co łapac :)
jedz do ełku nad jezioro tam jest duzo ryb. wypłyń na środek od strony południowej : )
Na Toczylowie najlepsze miejsce jest od dzikiej plazy za cyplem dwiescie metrow tak niedaleko bzegu . Jest tam spad dosyc ladny Tam zlapal chlopak duze sztuki. Pozdrawiam i polamania kija.
przyjacielu po kiju,rajgród odpuśc sobie raz na zawsze.nie chodzi tu tylko o sandacze,ale o kazdą niemal rybę.aktualny dzierzawca zrobił z tego niegdyś "wędkarskiego eldorado"dziurę wypełniona woda.wiem co mówię,gdyz od blisko dziesięciu lat jezdze naiwnie na te jezioro z nadzieją że coś się poprawi,niestety jest co raz gorzej.widzę co się tam wyprawia-gospodarka rabunkowa.ostatni raz wykupiłem wkładkę,łódz zabieram.ktoś w koncu mogłby się tamtemu panu dzierzawcy przyjżeć na dłonie-dobry temat do gazet.znajomi uwazaja podobnie-tam juz nic nie ma.a w bajki o taaaakich rybach z jeziora R niech wierzą turysci .
Bezrybie także panuje w jez.Dreństwo.Tam to dopiero prowadzona jest gospodarka rabunkowa.Ciekawe kto daje i na jakich zasadach licencję dla dzierżawców?
w biały dzień stoisz na łowisku które wcześniej sobie podkarmiłeś,zjawia się dzierżawca jeziora otacza twoje łowisko siatką nie zważając na wędkującego.Na zaytanie Panie a jak ja mam stąd wypłynąć?odpowiedż a co to mnie obchodzi.Wędkarze płacą za kartę wędkarska z nadzieją że się zrelaksują i troche sobie powedkują,ale to tylko mżonki.Łowiłem nad tym jeziorem 15 lat ale nigdy nie miałem okazji spotkać gospodarza jeziora w czasie zarybiania tego malowniczego jeziora.Niestety w czasie wybierania ryb niewodem i siatką az za często.Jezioro jest jak Rajgrodzkie puste.Czas najwyższy aby jezioro przejął Polski Związek Wędkarski być może uratuje jeszcze to co w nim zostało!!Szczupak 1-2kg to marzenie,zdreni,płoci,okoni można nałowić ale tylko do akwarium.O medalowych okazach -nie licząc wymiarów ochronnych to wędkarz może sobie pomarzyć.Pozdrawiam stary wędkarz.
Na toczyłowie są sandacze i można złapać, typowym miejscem gdzie spotkasz sandacza to te same miejsca gdzie podchodzi okoń czyli podwodne górki, spady itd. Na toczyłowie złapałem pare sztuk jednego nawet ze 4 kg. Ale toczyłowo to dziwne łowisko gdzie ryba jest ale nie bierze. No chyba że trafisz na dzień to wędki sie łamią a żyłki urywają. Jest duży sum duży sandacz węgorz tyle ze trzeba trafić i sie znać jak zanęcić takiego węgorza suma czy sandacza a niewielu wie że można to zrobić. Pozdrawiam.
a moze posiada ktos dokładny plan barymetryczny toczyłowa??słyszałem ze górka jedna jest ok.200m za cyplem w strone toczyłowa.prawda???czy sa jeszcze jakies
najlepiej to jak masz swoj staw i w nim sandacze:)ogolnie rzecz biarac mysle ze to czysty przypadek ze ktos zlapal sandacza na toczylowie (ale to tylko moje zdanie)
na dlugochorzele wal, konkretne jezioro i ladnie widoki;)
pike na mierucie to nie ma co jeździć to małe jeziorko nie ma odpływu i wszystko zamulone smierdzi. i nie ma tam co łapac :)
jedz do ełku nad jezioro tam jest duzo ryb. wypłyń na środek od strony południowej : )
A w tych Długochorzelach to jezioro jest z PZW ,czy trzeba pozwolenie wykupować na łowienie
Na Toczylowie najlepsze miejsce jest od dzikiej plazy za cyplem dwiescie metrow tak niedaleko bzegu . Jest tam spad dosyc ladny Tam zlapal chlopak duze sztuki. Pozdrawiam i polamania kija.
albo do rybnego ha ha
mozna zlapac na toczylowie sandacza tylko trzeba poszukac.znajomy zlowil takiego ponad 4kg.
przyjacielu po kiju,rajgród odpuśc sobie raz na zawsze.nie chodzi tu tylko o sandacze,ale o kazdą niemal rybę.aktualny dzierzawca zrobił z tego niegdyś "wędkarskiego eldorado"dziurę wypełniona woda.wiem co mówię,gdyz od blisko dziesięciu lat jezdze naiwnie na te jezioro z nadzieją że coś się poprawi,niestety jest co raz gorzej.widzę co się tam wyprawia-gospodarka rabunkowa.ostatni raz wykupiłem wkładkę,łódz zabieram.ktoś w koncu mogłby się tamtemu panu dzierzawcy przyjżeć na dłonie-dobry temat do gazet.znajomi uwazaja podobnie-tam juz nic nie ma.a w bajki o taaaakich rybach z jeziora R niech wierzą turysci .
a co tam na dlugochozelach mozna złapac ,słyszałem ze sa sumy nawet i szczupaczka mozna trafic
dobrze slyszales, zezwolenie mozna zakupic u dzierzawcy niepodal samego jeziora, we wsi sokolki, kosztuje 12 zl
najlepsze szczupaki sa na stawie we wsi siwki
zezwolenie na długohozele możne kupić też w sklepie wędkarskim na Wojska Polskiego 55 budynek banku BGŻ w Grajewie.
Bezrybie także panuje w jez.Dreństwo.Tam to dopiero prowadzona jest gospodarka rabunkowa.Ciekawe kto daje i na jakich zasadach licencję dla dzierżawców?
w biały dzień stoisz na łowisku które wcześniej sobie podkarmiłeś,zjawia się dzierżawca jeziora otacza twoje łowisko siatką nie zważając na wędkującego.Na zaytanie Panie a jak ja mam stąd wypłynąć?odpowiedż a co to mnie obchodzi.Wędkarze płacą za kartę wędkarska z nadzieją że się zrelaksują i troche sobie powedkują,ale to tylko mżonki.Łowiłem nad tym jeziorem 15 lat ale nigdy nie miałem okazji spotkać gospodarza jeziora w czasie zarybiania tego malowniczego jeziora.Niestety w czasie wybierania ryb niewodem i siatką az za często.Jezioro jest jak Rajgrodzkie puste.Czas najwyższy aby jezioro przejął Polski Związek Wędkarski być może uratuje jeszcze to co w nim zostało!!Szczupak 1-2kg to marzenie,zdreni,płoci,okoni można nałowić ale tylko do akwarium.O medalowych okazach -nie licząc wymiarów ochronnych to wędkarz może sobie pomarzyć.Pozdrawiam stary wędkarz.
Na toczyłowie są sandacze i można złapać, typowym miejscem gdzie spotkasz sandacza to te same miejsca gdzie podchodzi okoń czyli podwodne górki, spady itd. Na toczyłowie złapałem pare sztuk jednego nawet ze 4 kg. Ale toczyłowo to dziwne łowisko gdzie ryba jest ale nie bierze. No chyba że trafisz na dzień to wędki sie łamią a żyłki urywają. Jest duży sum duży sandacz węgorz tyle ze trzeba trafić i sie znać jak zanęcić takiego węgorza suma czy sandacza a niewielu wie że można to zrobić. Pozdrawiam.
a moze posiada ktos dokładny plan barymetryczny toczyłowa??słyszałem ze górka jedna jest ok.200m za cyplem w strone toczyłowa.prawda???czy sa jeszcze jakies