Zakłady pracy a alkohol

sięgam pamięcią wstecz. I tak mi się nasuwa czy jeszcze dzisiaj piją alkohol w zakładach pracy tak jak dawniej. Dużo za wódkę się załatwiało …..

Piją i dziś. Szef na wyjeździe lub zamknięty w biurze a niektórzy pociągają.

Józek czas na emeryturę

A co to ciebie obchodzi? Brak tobie zajęcia to weź się za pracę! Ogarnij mieszkanie, podwórko, poczytaj książkę, naucz się czegoś nowego i pożytecznego!

ci starej daty piją

Na terenie zakładu to u małych prywaciarzy po robocie owszem, po robocie. Ale załatwiania czegokolwiek w ten sposób nie polecam, nietrwałe to i niesmaczne postępowanie. Chyba że alkoholik z sobie podobnym kumpla żeby się usprawiedliwić szuka.

Ta integracja to jest w takim zakładzie codziennie bym napisał w jakimale i tak tego nie umiescicie tutaj ale to jak tu widze w tym zakładzie to jest niedoopisania pracownicy praca z nozem niebezpieczna a oni pija nie patrza czym sie to moze skonczyc a potem wsiadaja do samochodu i jada pijani do domu a zarabiaja grosze w tym zakładzie ,a ciazka maja prace ale jak sobie popija to i nic nie mówia o podwyzce to jest wprost skandaliczne zeby tak pic w czasie pracy a własciciel widzi to pijanstwo ale co powie nic nie powie bo pracownicy nic nie mówia o podwyzce i co pasuje dla własciciela niech sobie pija

"Polacy od wieków żyją w trójkącie: religii, wódy i historii".

Informacja dla komentujących
Redakcja portalu nie ponosi odpowiedzialności za treści publikowane w komentarzach. Zastrzegamy mozliwość opóźnienia publikacji komentarza lub jego całkowitego usunięcia.