REMIS GRAJEWSKIEJ WARMII Z WICELIDEREM
Po kilku słabych spotkaniach piłkarze grajewskiej Warmii po zaciętej i ambitnej walce zremisowali z faworytem do awansu do III ligi Ruchem Wysokie Maz.1 :1. Mimo fatalnych warunków atmosferycznych mecz mógł się podobać nielicznym kibicom na trybunach Stadionu Miejskiego im. Witolda Terleckiego. Gospodarze pokazali też, że potrafią grać i warto podtrzymać formę do końca czwartoligowych zmagań.
Od pierwszych minut nie było widać, że gra zespół z czołówki tabeli z ligowym średniakiem. Co rusz oba zespoły groźnie atakowały. Tyle, że obrońcy i bramkarze robili, co mogli, by zachować czyste konto. Już w 2 minucie Michał Steć wpada w pole karne, ale bramkarz gospodarzy złapał piłkę. Kilka minut później bardzo groźny strzał Kamila Jackiewicza na rzut rożny wybija Edison. W 18 minucie uderzenie Jackiewicza przechodzi tuż obok słupka. W 24 minucie pierwszy celny strzał gospodarzy Pawła Kossyka wprost w bramkarza. Minutę później po rzucie rożnym piłkę nad poprzeczką przenosi Edison, a w 27 minucie omal nie padła samobójcza bramka po rzucie wolnym Warmii. W odpowiedzi szybka kontra Ruchu i wielkie zamieszanie pod bramka Warmii kończy się rozpaczliwym wybiciem piłki. Niestety fatalny błąd obrony w38 minucie kończy się celnym uderzeniem obok słupka Jaciewicza i goście obejmują prowadzenie. Za chwilę strzał Stecia ląduje na górnej siatce. Od 39 minuty goście zaczęli grać w osłabieniu, bo za faul czerwona kartkę otrzymał Jakub Mikołajczyk. Przed przerwą strzał Arkadiusza Mazurka przechodzi nad poprzeczką.
Po przerwie pierwsze minuty, to próby Warmii zdobycia wyrównującej bramki. W 48 minucie szybka kontra kończy się tylko rzutem rożnym. Kilka minut później Mateusz Maliszewski zbyt długo zwlekał z oddaniem strzału i traci piłkę. Za chwilę Dawid Kondratowicz strzela obok słupka. Kolejną dobrą akcję i uderzenie Łukasza Wojno wyłapuje Rafał Rakowiecki. Goście mieli dobra okazję w 67minucie. Jednak strzał głową Jackiewicza pięknie broni Łukasz Sobolewski. Wreszcie w 69 minucie remis. Przepięknym uderzeniem z ponad 40 m i to pod wiatr popisał się Mazurek i piłka przy bezradności obrońców i bramkarza wpada do siatki gości. Do końca oba zespoły miały po kilka okazji do zmiany wyniku. W 78 minucie wielkie zamieszanie w polu karnym Ruchu kończy się strzałem nad poprzeczką Kossyka. W odpowiedzi strzał Patryka Pasko po rzucie rożnym przelatuje tuż obok słupka. Kilka minut przed ostatnim gwizdkiem ponownie Mazurek popisuje się dalekim strzałem nad poprzeczką. I trudno się dziwić radości gospodarzy na grajewskim stadionie i smutku gości.
Sobotnie spotkanie mogło się podobać. Teraz przed Warmią wyjazd do Kolna i za dwa tygodnie kolejny mecz z zespołem czołówki tabeli ŁKS – em Łomża. Warto podtrzymać formę i przyciągnąć więcej kibiców na trybuny.
WJ
WARMIA GRAJEWO -RUCH WYSOKIEM MAZ. 1 : 1 (0:1).
Bramki: 0 : 1 -Kamil Jackiewicz 33, 1 : 1 – Arkadiusz Mazurek 69.
WARMIA: Sobolewski – Mazurek, Śleszyński, Dzierzgowski, Kossyk, Kondratowicz (90 + 2 Wójcicki), Skalski (76 Nikolaichuk), Chmielewski (65 Hołtyn), Maliszewski, Edison, Wojno (65 Zaniewski). Trener: Leszek Zawadzki.
RUCH: Rakowiecki – Pasko, Porębski, Faszczewski, Jackiewicz, Brokowski (72 Decewicz), Romanowski, Grzybowski, Steć, Mikołajczyk, Skibko. Trener: Kamil Jckiewicz.
Żółte kartki:Śleszyński, Skalski, Chmielewski, Edison (Warmia) – Pasko, Jackiewicz, Skibko (Ruch).
Czerwona kartka: Mikołajczyk 39 za faul.
Sędziowali: Dawid Deptuła jako główny oraz Wojciech Jakubczyk i Błażej Kujawa (Kolegium Sędziów Podlaskiego ZPN).
Widzów: 60.
piątek, 22 listopada 2024
wtorek, 19 listopada 2024
to legii go tam się przyda !