Każda relacja przechodzi przez trudne momenty - to naturalna część bycia razem. Czasem jednak problemy narastają do tego stopnia, że zwykła rozmowa przestaje wystarczać. Pojawia się dystans, frustracja, brak zrozumienia… W takiej sytuacji wiele par zaczyna rozważać terapię par. Kiedy naprawdę warto się na nią zdecydować, czy to rzeczywiście „ostatnia deska ratunku” i jak właściwie wygląda terapia par krok po kroku - o tym w poniższym artykule.
Kiedy warto rozważyć terapię par?
Wbrew powszechnym przekonaniom, na terapię par nie chodzą wyłącznie osoby w kryzysie. To forma wsparcia, która może pomóc zarówno w poważnych trudnościach, jak i w codziennych nieporozumieniach, które wpływają na jakość relacji.
Najczęstsze powody zgłaszania się par na terapię:
trudności w komunikacji (ciągłe kłótnie, wzajemne niezrozumienie),
poczucie oddalenia emocjonalnego,
brak intymności - zarówno emocjonalnej, jak i fizycznej,
zdrada lub inne naruszenie zaufania,
kryzysy życiowe (np. choroba, utrata pracy, narodziny dziecka),
różnice w wychowaniu dzieci, podejściu do finansów czy stylu życia.
Pamiętaj, że po pomoc warto zgłosić się, zanim konflikt stanie się na tyle głęboki, że jedna ze stron emocjonalnie „odetnie się” od relacji.
Jak wygląda proces terapii par?
Terapia par różni się znacząco od indywidualnej - jej celem jest zrozumienie systemu relacyjnego, a nie tylko jednej perspektywy. Zazwyczaj obejmuje ona wstępną konsultację, na której terapeuta poznaje historię związku, oczekiwania i trudności, z jakimi mierzy się para oraz następujące po niej wspólne sesje (najczęściej 60-90 minut co 1-2 tygodnie), podczas których para uczy się lepiej rozumieć swoje emocje, potrzeby i sposoby komunikowania się.
Ważne jest to, że w trakcie procesu terapeutycznego, terapeuta nie staje po żadnej stronie - jego rolą jest moderowanie rozmowy, pomoc w odszyfrowaniu wzorców, które wpływają na dynamikę relacji i wspieranie w budowaniu nowych sposobów funkcjonowania jako para.
Czego można się spodziewać po terapii par?
Choć terapia nie daje gotowych rozwiązań ani „przepisów na szczęście”, może przynieść realne zmiany w relacji - jeśli obie strony są gotowe na pracę nad sobą.
Możliwe korzyści obejmują:
lepsze zrozumienie siebie i partnera,
poprawę komunikacji i umiejętność rozwiązywania konfliktów,
odbudowanie zaufania,
większą bliskość emocjonalną i fizyczną,
wspólne podejmowanie decyzji i ustalanie granic.
Nie zawsze celem terapii jest „uratowanie związku za wszelką cenę” - czasem jej efektem może być także rozstanie w sposób świadomy, z szacunkiem i zrozumieniem, jeśli obie strony uznają, że to najlepsza droga.
Czy terapia par jest dla każdego?
Terapia może być bardzo pomocna, ale nie zawsze zadziała - szczególnie wtedy, gdy:
jedna ze stron nie chce współpracować lub sabotuje proces,
w relacji występuje przemoc (fizyczna, psychiczna, ekonomiczna),
nie ma minimalnej gotowości do refleksji i zmiany.
W takich przypadkach niekiedy zaleca się najpierw indywidualną terapię - by zająć się osobistymi traumami, przekonaniami czy mechanizmami obronnymi, które mogą wpływać na funkcjonowanie w związku.
Podsumowanie
Terapia par nie jest oznaką porażki - to dowód troski o relację. To bezpieczna przestrzeń, w której można nauczyć się rozmawiać, rozumieć i odbudować więź. Im wcześniej para zdecyduje się na ten krok, tym większe szanse, że wspólnie uda się stworzyć związek oparty na zaufaniu, szacunku i wzajemnym wsparciu. Bo zdrowa relacja nie tworzy się sama - wymaga czasu, odwagi i świadomego wysiłku.
niedziela, 15 czerwca 2025
sobota, 14 czerwca 2025
Komentarze (0)