Każda relacja przechodzi przez trudne momenty - to naturalna część bycia razem. Czasem jednak problemy narastają do tego stopnia, że zwykła rozmowa przestaje wystarczać. Pojawia się dystans, frustracja, brak zrozumienia… W takiej sytuacji wiele par zaczyna rozważać terapię par. Kiedy naprawdę warto się na nią zdecydować, czy to rzeczywiście „ostatnia deska ratunku” i jak właściwie wygląda terapia par krok po kroku - o tym w poniższym artykule.
Wbrew powszechnym przekonaniom, na terapię par nie chodzą wyłącznie osoby w kryzysie. To forma wsparcia, która może pomóc zarówno w poważnych trudnościach, jak i w codziennych nieporozumieniach, które wpływają na jakość relacji.
Najczęstsze powody zgłaszania się par na terapię:
Pamiętaj, że po pomoc warto zgłosić się, zanim konflikt stanie się na tyle głęboki, że jedna ze stron emocjonalnie „odetnie się” od relacji.
Terapia par różni się znacząco od indywidualnej - jej celem jest zrozumienie systemu relacyjnego, a nie tylko jednej perspektywy. Zazwyczaj obejmuje ona wstępną konsultację, na której terapeuta poznaje historię związku, oczekiwania i trudności, z jakimi mierzy się para oraz następujące po niej wspólne sesje (najczęściej 60-90 minut co 1-2 tygodnie), podczas których para uczy się lepiej rozumieć swoje emocje, potrzeby i sposoby komunikowania się.
Ważne jest to, że w trakcie procesu terapeutycznego, terapeuta nie staje po żadnej stronie - jego rolą jest moderowanie rozmowy, pomoc w odszyfrowaniu wzorców, które wpływają na dynamikę relacji i wspieranie w budowaniu nowych sposobów funkcjonowania jako para.
Choć terapia nie daje gotowych rozwiązań ani „przepisów na szczęście”, może przynieść realne zmiany w relacji - jeśli obie strony są gotowe na pracę nad sobą.
Możliwe korzyści obejmują:
Nie zawsze celem terapii jest „uratowanie związku za wszelką cenę” - czasem jej efektem może być także rozstanie w sposób świadomy, z szacunkiem i zrozumieniem, jeśli obie strony uznają, że to najlepsza droga.
Terapia może być bardzo pomocna, ale nie zawsze zadziała - szczególnie wtedy, gdy:
W takich przypadkach niekiedy zaleca się najpierw indywidualną terapię - by zająć się osobistymi traumami, przekonaniami czy mechanizmami obronnymi, które mogą wpływać na funkcjonowanie w związku.
Terapia par nie jest oznaką porażki - to dowód troski o relację. To bezpieczna przestrzeń, w której można nauczyć się rozmawiać, rozumieć i odbudować więź. Im wcześniej para zdecyduje się na ten krok, tym większe szanse, że wspólnie uda się stworzyć związek oparty na zaufaniu, szacunku i wzajemnym wsparciu. Bo zdrowa relacja nie tworzy się sama - wymaga czasu, odwagi i świadomego wysiłku.
środa, 9 lipca 2025
wtorek, 8 lipca 2025
Komentarze (0)