Prezent dla strażaków

Ochotnicza Straż Pożarna powstała w 1900 r. i do 1973 roku prowadziła akcje ratowniczo - gaśnicze na terenie nie tylko miasta, również całego powiatu. Z dniem 1 stycznia 1973 r. powołano zawodową straż, która przejęła obowiązki ochotniczej. Od tego momentu jednostka OSP w Grajewie nie miała własnego samochodu i nie wyjeżdżała już do akcji gaśniczych, sporadycznie jeden z  samochodów mógł być do dyspozycji w ramach porozumienia. Mimo tego cały czas prowadzono akcje naboru ludzi do jednostki, akcje szkoleń, również ze sprzętem.

W jednej z rozmów z szefem zaprzyjaźnionej, prężnej firmy ochroniarskiej Mirosławem Purzeczko został przedstawiony pomysł, a właściwie potrzeba i prośba ochotniczej straży w Grajewie. Ta jednostka z tradycjami, szkoląca się, ćwicząca nie ma możliwości prowadzenia działań gaśniczych. Okazało się, że uczyniono gest w stronę grajewskiej OSP i bezpłatnie otrzymała nie mały, bo ponad 12,5 tonowy prezent (zbiornik wody plus masa własna), jest nim samochód gaśniczy.

- Grupa bojowa naszej jednostki, która bazuje w większości na organizacji „Strzelec” powstała 5 lat temu, są też niezrzeszeni członkowie, a dwóch wyszkolonych przez nas członków OSP pracuje w Państwowej Straży Pożarnej. Na chwilę obecną posiadamy motopompę i sprzęt podstawowy jak węże, prądownice. Wykorzystujemy go do ćwiczeń, pokazów, również na zawodach. Samochód, który otrzymujemy od firmy „Purzeczko” to sprzęt gaśniczy ciężki, typ GCBA 6/32, pojemność zbiornika wodnego – 6 000 litrów , zbiornika środka pianotwórczego - 600 litrów. Pojazd jest używany, w dobrym stanie, ma przejechanych tylko 16 tys. km, był na wyposażeniu zakładowej straży „Purzeczko”. Taki samochód jest niezbędny, będziemy wyjeżdżać nim do pożarów. PSP teraz dysponuje małą ilością osób na zmianie i jest sens, żeby ochotnicy przy mniejszych pożarach, leśnych , przestrzennych, gdzie potrzebnych jest wiele osób i duże ilości wody byli przygotowani i mogli pomagać. Samochód częściowo został odnowiony przez członków OSP, podwozie zostało oczyszczone, pomalowane i odpowiednio zakonserwowane. Wyposażenie pojazdu tj. węże pożarnicze, rozdzielacz, sprzęt do tłumienia pożarów leśnych ufundowało Nadleśnictwo Rajgród. Pomogły nam jeszcze inne osóby – przyjaciele naszej jednostki – za co dziękujemy – powiedział nam z-ca naczelnika OSP w Grajewie Krzysztof Chełmiński

e-Grajewo.pl