We wtorek 12 grudnia minął ostateczny termin jaki sztaby wyborcze miały na usunięcie swoich plakatów. W zgodnej opinii strażników miejskich, pracowników spółdzielni mieszkaniowych oraz mieszkańców miasta – powyborcze Grajewo jest wyjątkowo czyste.
Przepisy ordynacji wyborczej do rad gmin, rad powiatu i sejmików województw jasno określają, że plakaty i hasła wyborcze oraz urządzenia ogłoszeniowe ustawione w celu prowadzenia kampanii wyborczej pełnomocnicy wyborczy komitetów wyborczych obowiązani są usunąć w terminie 30 dni po dniu wyborów. Problem w tym, że politycy notorycznie zapominali o ich świętych obowiązkach tuż po zakończeniu kampanii wyborczej.
Efektem takich praktyk było nie tylko z niesmaczenie wyborców, ale także a może przede wszystkim zaśmiecone ulice, podwórka, czy klatki schodowe. Podobnie przez lata było w Grajewie. Tegoroczne wybory samorządowe pokazały, że w tej kwestii prawo nareszcie zaczyna obowiązywać także polityków.
- Choć nie zwracam szczególnej uwagi na wyborcze plakaty, czy ulotki muszę przyznać, że miasto jest wyjątkowo czyste. Widać, że tym razem politycy zadbali o powyborcze porządki - mówi Łukasz Narolewski, mieszkaniec Grajewa.
Podobnie uważają pracownicy SMLW – jak na razie nikt z mieszkańców nie zgłosił faktu zaśmiecenia klatki schodowej przez wyborcze ulotki. Wyjątkowo mało pracy z nieodpowiedzialnymi politykami mają również grajewscy strażnicy miejscy.
- Myślę, że poskutkowało medialne przypomnienie kilku przepisów dotyczących sprzątnięcia przez polityków swoich plakatów. Patrolując ulice miasta naprawdę rzadko napotykamy na pozostałości kampanii wyborczej. W przypadku zalegających wciąż plakatów będziemy egzekwować od komitetów wyborczych ich natychmiastowe usunięcie - poinformował Wojciech Formejster, komendant SM w Grajewie.
Adam Mazurek, e-Grajewo.pl
piątek, 13 grudnia 2024
piątek, 13 grudnia 2024
© Copyright 2024, Wszelkie prawa zastrzezone
Komentarze (0)