sobota, 9 listopada 2024

Wiadomości

  • 47 komentarzy
  • 16211 wyświetleń

Niemy problem


    Na chodnikach, skwerach, trawnikach - wszędzie psie odchody. Odwilż sprawiła, że przejście chodnikiem w niektórych częściach miasta przypomina slalom. Przechodzień musi się nieźle nagimnastykować, żeby but nie ugrzązł w psich odchodach. W tym przypadku zepsuty humor to mało, w porównaniu z upstrzonym krajobrazem, który wyłonił się spod śniegu.
    Retorycznym, zatem wydaje się pytanie czy pozostawianie w miejscach publicznych nieczystości po czworonogach wpływa na wygląd naszego miasta? Chcielibyśmy przypomnieć przepisy obowiązujące właścicieli czworonogów. Przepisy te powstały nie, dlatego aby utrudniać komuś życie, ale po to, by uświadomić mieszkańcom, że posiadanie psa to nie tylko przyjemność, ale przede wszystkim odpowiedzialność za jego utrzymanie. Podstawowym przepisem, który mówi o bezpieczeństwie przy trzymaniu zwierząt jest art. 77 Kodeksu Wykroczeń, który brzmi: „Kto nie zachowuje zwykłych lub nakazanych środków ostrożności przy trzymaniu zwierzęcia, podlega karze grzywny do 250 złotych albo karze nagany”.
    Przyjęte środki bezpieczeństwa mówią o trzymaniu psa na uwięzi. Natomiast nakazane środki ostrożności to takie, które wynikają z obowiązujących przepisów – Regulaminu utrzymania czystości i porządku na terenie gminy miejskiej Grajewo.

Straż Miejska przypomina zatem, że posiadający zwierzęta domowe zobowiązani są do:
1. Zachowania bezpieczeństwa i środków ostrożności, zapewniających ochronę przed zagrożeniem lub uciążliwością dla ludzi oraz przed zanieczyszczeniem terenów przeznaczonych do użytku publicznego, należy przypomnieć, że ponoszą pełną odpowiedzialność za zachowanie zwierząt.
2. Wyprowadzając psa na teren publiczny obowiązani jesteśmy do prowadzenia psa na smyczy, a psa rasy uznanej za agresywną lub w inny sposób zagrażający otoczeniu – na smyczy i nałożonym kagańcu. Powyższe zasady obowiązują także w budynkach wielorodzinnych, w pomieszczeniach wspólnego użytku takich jak:
korytarze, klatki schodowe oraz w innych obiektach, w których administrator dopuścił wprowadzanie zwierząt.
3. Zwolnienie psa ze smyczy dozwolone jest tylko na terenach zielonych do tego przeznaczonych i specjalnie oznakowanych, w sytuacji, gdy właściciel ma możliwość sprawowania kontroli nad jego zachowaniem (oznacza to, iż pies reaguje w każdej sytuacji na komendę opiekuna) nie dotyczy to psa rasy uznanej za agresywną.
4. Zabezpieczenia terenu nieruchomości przed wydostaniem się z niej zwierzęcia oraz umieszczenia w widocznym miejscu tabliczki ostrzegawczej.
5. Nie wprowadzania zwierząt na teren placów zabaw i piaskownic dla dzieci.
6. Niezwłocznego usuwania zanieczyszczeń pozostawionych przez to zwierzę w miejscach przeznaczonych do użytku publicznego, w szczególności: klatek schodowych, chodników, ulic, placów, parkingów, parków; nieczystości te umieszczone w szczelnych, nie ulegających szybkiemu rozkładowi torbach, mogą być deponowane w komunalnych urządzeniach do zbierania odpadów.

Niestety!!!

    Nie pomagają apele, kary i upomnienia. Jako Straż Miejska, apelujemy do grajewian, monitorujemy osiedla, ale to i tak nie pomaga. Mało osób zdaje sobie sprawę, że nie sprzątanie odchodów stanowi ogromne niebezpieczeństwo dla zdrowia, zwłaszcza najmłodszych mieszkańców Grajewa. Odchody zawierają, bowiem jaja pasożytów niebezpiecznych dla zdrowia i są źródłem groźnych chorób. Ze względu na niedojrzały układ immunologiczny dzieci są najbardziej narażone na zachorowania odzwierzęce i w ten sposób ponoszą konsekwencje niefrasobliwości i braku wyobraźni dorosłych. Naukowcy i lekarze przestrzegają, że zabawa w brudnych i zanieczyszczonych piaskownicach lub na skażonym trawniku może być przyczyną wielu schorzeń układu pokarmowego u naszych dzieci. Mało, kto zdaje sobie sprawę, że na trawnikach, chodnikach i skwerach każdego dnia psy zostawiają masę odchodów. I choć Straż Miejska może ukarać właściciela, który nie sprząta po psie mandatem w wysokości nawet do 500 złotych, to niestety ta wysoka kary nie odstrasza. Bowiem ulice wyglądają tak, jak wyglądają. Bo chyba nie o wysokość kary chodzi, a o zmianę mentalności. Dopóki ludzie nie poczują potrzeby czystości, nic się nie zmieni.

Drodzy mieszkańcy!!!
Najwyższy czas zmienić nasze dotychczasowe przyzwyczajenia. Mówiąc wprost - żądasz mieszkańcu czystości na swoim osiedlu zachowaj ją sam. Jeśli sami nie będziemy sprzątać po swoich psach i co ważniejsze uczyć tego nasze dzieci, to Grajewo z problemem psich odchodów nie poradzi sobie nigdy. Dalej będziemy łapać się za nos, kiedy poczujemy smród podczas spaceru w parku. Znów zaczniemy się czerwienić ze wstydu, kiedy zechcemy pokazać nasze osiedle, miasto swoim gościom. Możemy jednak z tym walczyć. Szukajmy pozytywnych stron. Przecież fajnie by było, gdyby dało się rozłożyć koc na trawniku przed blokiem. Zwracajmy uwagę osobom, które nie sprzątają po swoich pupilach pozostawiając „śmierdzącą niespodziankę” na trawniku przed blokiem, miejscu gdzie bawi się nasze dziecko. Reagujmy natychmiast i stanowczo, kiedy chuligani niszczą dla zabawy pojemniki.
      Niejednokrotnie obserwujemy jak psy załatwiają swoje potrzeby fizjologiczne przed samym wejściem do sklepu, a właściciele udają, że tego nie widzą, należy zaznaczyć, że nikt nie zwrócił uwagi. Problem z psimi odchodami jest naprawdę duży. Do tej pory nie poradziło sobie z nim żadne miasto w kraju. Ale wszyscy próbują. Tylko wspólne działania służb mundurowych i samych mieszkańców osiedli mogą przynieść oczekiwane efekty.
Szanowni mieszkańcy, Straż Miejska jako jedna z instytucji odpowiedzialnych za ład i porządek na terenie miasta zdaje sobie sprawę, iż podjęte wyzwanie, aby Grajewo uwolnić od tego rodzaju nieczystości jest zadaniem niezwykle trudnym i z założenia przygotowywanym do realizacji na najbliższe lata.

    Jednak, nie wyobrażamy sobie żeby drogą do sukcesu były tylko i wyłącznie mandaty karne nakładane przez strażników osobom niestosujących się do przytoczonych wcześniej nakazów i przepisów, ale również i takie środki będą niestety stosowane.

Nauczmy się kochać mądrze naszych czworonożnych przyjaciół, biorąc jednocześnie odpowiedzialność za otaczające nas środowisko.
Straż Miejska Grajewo
tel. 86 273 08 30 (7.30 -15.30 - pn. - pt.)
oraz 0 697 679 807 (14.00 – 22.00 - czw., pt., sob.)

                                        Straż Miejska
                                          w Grajewie

Komentarze (47)

Może zmienić nazwę miasta na Kuweta,co Wy na to?

Karac, karać i jeszcze raz karac mandatami a kasa miejska na potrzeby miasta zapelni sie w mig. Paniusie wychodza z pieskami i patrza jak on sie wydyma i kręci a paniusia sie podnieca. Jak zaplaca wlasiciele zwierzat to moze naucza sie, brudasy. Wyobrazam co maja w domu?? Zapewne czysto bo brudy na ulice!!!!Dranstwo. Apotem male dzieci bawia sie w piaskownicach i chorują!!!!!!!

czas najwyższy aby zmusić psiarczyków do sprzątania odchodów po kochanych zwierzątkach.

Do Straży Miejskiej !!! Uprzejmie proszę o wyjaśnienie na e-grajewo kwestii kto ma sprzątać kocie odchody. Wszyscy wiemy, że większość kotów puszczana jest luzem i trudno jest ustalić właściciela kota. Zdecydowanie łatwiej jest ustalić właściciela psa, który prowadzony jest na smyczy. Zapewniam, że mój miniaturowy piesek, który waży 5 kg zostawia mniej odchodów niż kot sąsiada, który waży 8 kg. Jestem za sprzątaniem i odpowiedzialnością ale nie wybiórczą ale równą dla wszystkich. Proszę o zajęcie stanowiska Pana Komendanta Straży Miejskiej w Grajewie w tej kwestii. Z poważaniem gr

Do Straży Miejskiej!!! A gdzie mamy wyrzucać sprzątnięte odchody, do śmietnika podobno nie wolno bo i za to można mandat dostać. Jeśli wymagacie sprzątania to udostępnijcie specjalne pojemniki na psie nieczystości. W większości miast już takie pojemniki są...

Jak jedziemy równo po wszystkich zwierzaczków odchodach to proszę bardzo. Każdy trzeżwy obserwator chodników zna miejsca, w których strach przechodzić. Gołym okiem widać zakupczone chodniki, instynktownie chowamy głowy w kołnierze, nerwowo oglądamy się na swoje ramiona. Niestety każdy z nas wcześniej czy póżniej został zafajdolony przez ptaki. Rozumiem ludzi chodzących na czworakach. Dla nich ważniejsze są leżące na chodnikach kupki psie, kocie, chomicze lub pędraków. Jednak upraszam szanownego Komendata, jak już chce w mieście zrobić z kałem porządek, aby nie zapominał o tych kupczących ptaszyskach...

Faktycznie to jest problem.Sam osobiście widziałem
jak właściciele psów wypuszczają je na "popas".Co
gorsze w parku gdzie bawią się dzieci.A tak na marginesie ciekawi mnie jeden fakt a mianowicie ile mandatów ewentualnie upomnień było udzielonych przez Straż Miejską.

Mam pytanie. Ile osób w ubiegłym roku zostało ukaranych za pozostawienie bez uprzątnięcia psich odchodów, a ile upomnianych. Takie dane winne być ujęte w sprawozdania z działalności straży w 2009 roku. Panie Komendancie chyba nie sprawi to problemu. A tak na marginesie to gwarantuję że nie dużo, a tylko Pan komendant robi medialny szum. Proszę niechg Pan poda te dane.

Apropo kuwety, nie tylko u nas jest taki problem, jak masz pisać takie bzdury to nic nie pisz baranie

Dziwi mnie fakt ze w Warszawie mandat taki wynosi 500 zł o czym sam usłyszałem na TVN WARSZAWA ale z teg co mówia to w Grajewie kosztuje taki mandat 50 zł wiec czemu taka 10 krotnie róznica ? Wydaje sie ze powinno bic zblizone pod 500 zł czyki 400-450 . rozumiem ze w Warszawie sie zarabia wiecej ale nie wiecej niz dziesięcio krotnie. Nie wciskajcie głupot i nie mieszajcie kotów, nikt po niim nie bedzie sprzatał , a jak sie kogoś złapie to mandat !!!!!!!!!!

wiekszych problemuw nie mecie cieszko minac to wejdz i nie narzekaj

Bardzo duże podatki od posiadania psów i załatwi sprawę

Najpierw postawcie pojemniki na te odchody, a potem możemy rozmawiać o sprzątaniu... I popieram to co napisał/a "!" ... dobrze byłoby zająć się również ptakami, a dokładniej czarnymi paskudami. Psie odchody bynajmniej można jakoś zauważyć na ziemi, ale już takiej bomby z góry to nie bardzo...

Na ten temat to duzo mozna pisac, mieszkam w bloku TBS przy Wiktorze, tam to dopiero sie dzieje!!!! A kuwetą dla zwierzatek jest tam plac zabaw dla dzieci.Ludzie sa poprostu wstretni-raz zwrociłam uwage takiej jednej to mi powiedziała, ze jej piestek tylko kupke chce zrobic, dziwne tylko ze na srodku placu zabaw!!! Szkoda pisac bo i tak nikt sie tym nie zainteresuje!!! PROSZE STRAZ MIEJSKA O CZESTSZE KONTROLE BO WIOSNA TO DZIECI ZAMIAST W PIASKOWNICY TO BEDA MUSIAŁY BAWIC SIE W GNOJOWNIKU

faktycznie,po tej zimie nasze kochane miasto nie owijając w bawełnę jest obsrane i jak to wyglada?,gdzie nie spojrzeć kupka draństwo delikatnie mówiąc,tak stoi dama piesek drepcze a ona patrzy na swego pupilka,gdzie ta straż miejska?w końcu kochani zróbcie z tym porządek.

hehe niech eam wala pod okna bo smieszy mnie to co czytam

jak mozna pisac o duzych podatkach za cos zywego w mieszkaniu... to tak jakby Ciebie opodatkowali GRAJEWIAK i ciekawe czy wtedy by Ciebie rodzice trzymali w domu czy nie. chcialbym zobaczyc mine ojca ktory czyta sume opodatkowania za syna... " kochanie... musmy pozbyc sie syna jak najszybciej... za drogi jest dla nas... moze schronisko...?? " marzy mi sie taka sytuacja u Cieibe... sory... cIEBIE.

Moze pies ma niesc odchody swoje w mordzie do domu, bo niby gdzie je wyrzucic ?PROSZE POSTAWIC POJEMNIKI NA ODCHODY A POTEM WYMAGAC SPRZATANIA PO PSACH.

a jak pies ma rozwolnienie to jak sprzątać?

Wylapac bezpanskie psy i postrzatac po nich a potem z mandatami .Bede sprzatac a ine psy srac i tak kolo sie zamyka.

cóż za chęć dominacji nad innym gatunkiem i oswojenia go trzeba jakoś płacić prawda?

Karać nie można ,bo biedne zwierzątka mogą stracić domy,ci od ochrony spraw zwierząt mogą się lekko zdenerwować,dyskryminacja czworonogów:!

Tyle gadania co roku na temat psiej fizjologii. Miasto ma wpływy z podatku od zwierząt więc niech te środki pójdą na sukcesywny zakup pojemników na psie odchody i rozstawić je w najbardziej wymaganych punktach. Do każdego pojemnika przytroczyć łopatkę i zmiotke z długim trzonkiem lub woreczki jednorazowe. Stały dopływ środków finansowych na obsługę tego przedisięwzięcia czerpać z mandatów za nieprzestrzeganie zasad sprzątania po swoim zwierzaku. Brakujące środki może dołożyć z budżetu miasto i spółdzielnie mieszkaniowe w zasobach których głownie egzystują miłośnicy zwierząt.

Ale w czym macie problem? przeciez to logiczne ze trzeba posprzatac po swiom psie......i czego to spierac sie ze nie ma pojemników, nie ma pojemnika to wrzuc do zwykłego kosza w foliowej torebce bo przeciez goła reka guwna nie bierzesz i po problemie. No kurde jacy sa ludzie cwani maja psa ale po nim nie chca sprzatac. W dmou tez po sobie tak nie sprzataja? prozba do strazy miejskiej nie wnikajcie a chodzcie i mandaty wlepiajcie bez tłumaczenia... przeciez to idzie do budrzetu państwa .Trzeba łapac i wlepiac mandaty a nie straszyc ze nastepnym razem bedzie mandat. i z zaskoczenia łapać wtedy nie bedą ryzykowac posiadacze psów i czy ktoś widzi czy nie to i tak posprzata po swoim psie.

bardzo prosze straz miejska o czestsze kontrolowanie wiktorowej ,tu sie dzieje samowola psy sraja gdzie popadnie ,a wlasciciele tylko sie smieja .tylko zasrac i zaorac!!!!!!i to wiktorowej!!!!!a po drugie samowolne wtpuszczanie pieskow ,bo paniusi sie nie chce zejsc!!!!paranoja!!!!!

Co to za jakieś dywagacje właścicieli zwierząt takich jak psy i koty sprzatać czy nie sprzątać.Jest przepis i nalezy obowiązkowo go przestrzegać.A strażnicy miejscy niech przestaną ściemniać i udzielać napomnień a zaczną karać mandatami.Niestety do ludzi przemawia tylko kara pienięzna.Prośba do radnych R.M.na najbliższej sesji zobowiązać PUK i Sp.Miesz.do zakupu i ustawienia pojemników na osiedlach na psie odchody takie jak np.w Ełku na deptaku nad jeziorem.Skończy się tłumaczenie że nia gdzie wyrzucać odchodów.Odławiać psy biegające luzem bez znaczków identyfikacyjnych lub chipów.No i stosować sie do przepisu dotyczącego wyprowadzania psa na smyczy i w kagańcu.I ponawiam prośbę robić zdjęcia takim delikwentom nie stosującym sie do przepisów i dostarczać je do S.m.lub na portal e-Grajewo.Te instytucje będa wiedziały jak je wykorzystać zgodnie z ustawą o ochronie danych osobowych.Z poważaniem

Bibi porąbało Cię jak większość snobów?Zastanowiłas się co piszesz? Przyrównujesz dzieci do psów?I nstynkt wymiotny powoduja u mnie programy gdzie więcej właśnie niektóre włascicielki psów poświęcaja uwagi psom niż dzieciom. Więcej ,traktuję ich jak ludzi. Całują ich śpią znimi,ubieraja jak dzieci.To przypadkiem nie jest znęcanie się nad zwierzętami?Obejrzyjcie sobie film Planeta Małp i pomyślcie jak byście się czuli gdyby psy rządziły światem i ludzi traktowaliby jak psy. To żart ale przemyślcie to sobie miłośniczki i miłośnicyv psów.

największy problem to psy bezpańskie ale podajcie statystykę kto np. złamał nogę brak złamań a dlaczego straż nie interweniowała do władz całą zimę to był wygląd miasta a ile złamań drogowców nie karało się łatwiej złapać pieska

brudasy i tyle.XXI wiek ,a u nas nie mozna sie nauczuc ,ze ktos po pieseczkach sprzatac powinien.Oczywiscie wlasciciele swoich pupilow. Kiedys takiej wyfiokowanej laluni zwrocilam uwage.Zaprowadzilam dziecko do przedszkola , na trawniczku przed samym przedszkolem damulka trzyma na smyczy psa(nie pieska).Zalatwil swoja potrzebe , paniusia delikatnie smyczka pokierowala i pies idzie za pania.Zapytalam kto to ma sprzatac, przeciez rodzice podwoza dziecko pod przedszkole, dziecko 5-letnie otwiera samochod i wysiada prosto w psie odchody.Oburzyla sie to gdzie mam to zabrac,jak koszy na odchdy nie ma ? do domu mam sobie zaniesc? Rece opadaja. W innych cywilizowanych krajach bez torebki foliowej sie nie wychodzi z psem na spacer. Moj znajomy Wloch (NY) zauwazyl kiedys ,ze paniusia z pieskiem na spacerze, pies kupe zrobil, pani zostawila i poszli dalej, podjechal za nia ,zobaczyl gdzie mieszka, sie facet posiwcil, nalozyl rekawice , zebral kupe w woreczek i jak sie zciemnilo to wysmarowal im drzwi.Pomysl moze nie zsluguje na pochwale ,lae kazdy sposob jest dobrzy,aby skuteczny:)))))

A dla czego,widząc opiekuna takiego czworonoga ,czy to starszy czy młodszy opiekun.Straż Miejska przecież może sprawdzić w sposób grzeczny, czy jest przygotowany w razie czego na sprzątnięcie po swoim pupilu ,a nie po fakcie dochodzić, czy to jego pies narobił, czy inny.

mieszkam przy ulicy konstytucji 3-go maja 2 w szeregówce z dwiema aptekami. jeden z sąsiadów ma 5 jeszcze raz 5 psów co się dzieje w domu jego sprawa. jego pieski robią kupki o 7 rano i wieczorem.chodzą w samopas. sprzątamy my sąsiedzi bo on nie widzi problemu. do straży miejskiej, karać i jeszcze raz karać. zapraszam strażników na wizytę.

Mam pytanie do władz Straży Miejskiej. otóż piszecie "nieczystości te umieszczone w szczelnych, nie ulegających szybkiemu rozkładowi torbach, mogą być deponowane w komunalnych urządzeniach do zbierania odpadów". Zastanawia mnie fakt co znaczą komunalne urządzenia do zbierania odpadów, bo jak pewnie większość mieszkańców zauważyła w naszym mieście jest brak takich właśnie pojemników. Czy w takim razie można wyrzucać te odchody do śmieci??Czy za wyrzucenie odchodów do śmieci dostanę mandat? Pytam ponieważ chcę sprzątać po swoim pupilu, zakupiłam nawet specjalne woreczki, tylko co dalej z nimi robić?

as zgadzam się z Tobą w 100%. Po co ciągle gadać o sprzątaniu. Zakupcie pojemniki, a później wymagajcie i karacie tych co nie przestrzegają przepisów, pomimo dostosowania miasta. I tyle. I po co tu filozofować i się spierać.

na terenach zielonych do tego przeznaczonych i specjalnie oznakowanych- gdzie są takie miejsca ?? i popieram Ja

cytowany jest tekst z uchwały to nie wiem czy Pani zainteresowana nie wie co to jest komunalne urządzenie do zbierania odpadów? nie kombinujcie cwaniaki grajewiaki tylko sprzątać a Straż karać bez mrugnięcia okiem i to tym większym wymiarem czas skończyć to cackanie z bałwanami

Skutecznie udało się skłócić społeczeństwo a nawet niektórych ludzi napiętnować. Gratulacje dla Straży Miejskiej, czyżby to była jej główna rola? Hasło zostało żucone i co dalej - .???

Do cywilizowany masz niby nick cywilizowany ale ty chyba nie do końca taki cywilizowany. Moja znajoma dostała mandat pomimo iż sprzątnęła po swoim psie i wyrzuciła odchody do kosza na śmieci. Dlatego pytam, bo jeśli mam dostać mandat za to, że sprzątane i wyrzucę to do kosza tu coś tuj est nie tak. I wiadomo, że wtedy nikt nie będzie sprzątał. Można wymagać ale najpierw trzeba przystosować miasto!!!!!!!!!!!!I zgadzam się z as. Ktoś tu w końcu dobrze pisze!!!

ludzie wam zawsze czegoś brak, dostaliście informację i nawet wasze móżdżki nie wiedzą co z tym zrobić;
taki np "i" nawet nie wie jak poprawnie pisze się słowo rzucone nie wspomnę o pozostałych komentarzach. ..

ok, ja sama mam psa i jestem za tym, zeby zbierac gowienka ale gdzie je pozniej wyrzucic? do smietnika?

Karać, karać, karać......

Straży Miejskiej łatwiej jest stanąć w krzakach z radarem niż po osiedlu się przejść i zobaczyć niedociągnięcia ;0

Chciałbym żeby mnie dobrze zrozumiano: karać tych, co nie sprzątają po swoich psach i tych, co mówią żeby karać tych, co nie sprzątają po swoich psach.
PRO PUBLICO BONO

ja powiem tak katrac tych co podnasza oplaty nic innego sie nie widzi tylko psy ,a kiedy ja mialem 15 lat psy biegały bez smyczy ,bezpańskich psów było 100% więcej i co i nie zachorowałem na nic co miało by mnie zabic fakt ze to wy macie problem ci co nie mają psa ani innych pupili chcecie swiata czystego ale np. idziecie na spacer po lesie napotykacie dzika i co? według was trzeba go zabic bo co wy chcecie decydować o tym ze ma być tam gdzie nas niema , pieknie ludzie jestem za tym zeby psy zalatwialy sie na trawnikach , anie na chodnikach tylko ze za chwile nie bedzie trawników tylko beton

Też mam psa jednak chodzenie po chodnikach gdzie wszędzie znajdują się odchody jest niezbyt przyjemne.Wyprowadzam psa żeby się załatwiał tam gdzie nie bywają ludzie.Nie powinno być tak żeby pies załatwiał się na środku drogi..

Uważam, że podatki za zwierzęta i mandaty mogą zwiększyć ilość wyworzonych psów, ale coś trzeba zrobić z ,,czystością" grajewskich trawników.

Debile czy wy nie widzicie tego jak członek rodziny, kolega, koleżanka, sąsiad, sąsiadka prześcigają się w niesprzątaniu po swoich pieskach, a wy co g.... macie to gdzieś; najlepiej niech Straż bądź szanowna Policja zrobi porządek

Do XYZ: Zajechało od Ciebie komunistycznym smrodem- powrotu do socjalistycznych metod Ci się zachciało?? Nie te czasy-spróbuj umieścic kogokolwiek fotkę w necie bez jego zgody- marny Twoj los.
A ja mam psa- i mam w d.... sprzątanie po nim. Możecie wszyscy zapluć się ze złości. Jakiś czas temu postanowiłam być praworządnym obywatelem- odpowiedzialnym właścicielem psa. Posprzątałam po swoim psie-wyrzuciłam kupę w torebce do kosza na śmieci ( do mądrego Franka-czytaj komunalnego urządzenia do zbierania odpadów). I... dostałam za to mandat. Więc proszę rozstrzygnąć czy jest to urządzenie do którego mozna wrzucać psie gówna czy jednak do tego rodzaju "odpadów" powinny być inne kosze??
Podejrzewam, że te wszyskie zapiski pod petycją straży miejskiej pozostaną bez echa- bo nie sądzę, żeby którykolwiek z panów strażników to czytał a już na pewno nie odpiszą.
W zeszłym roku była ta sama historia- artykuł na e-grajewo, mnóstwo odpowiedzi dotyczących między innymi tych cholernych pojemników i co? Widzieliście je gdzieś w Grajewie??

Dodaj zdjęcie do komentarza (JPG, max 6MB):
Informacja dla komentujących
Redakcja portalu nie ponosi odpowiedzialności za treści publikowane w komentarzach. Zastrzegamy mozliwość opóźnienia publikacji komentarza lub jego całkowitego usunięcia.