Na trasie Prostki - Kopijki policjanci interweniowali w stosunku do 49-letniego mieszkańca gminy Prostki, który mając 4,5 promila alkoholu w organizmie leżał na środku drogi. Wczoraj około godziny 19:30 oficer dyżurny został poinformowany, że na trasie Prostki - Kopijki na środku drogi leży nietrzeźwy mężczyzna, który twierdzi, że został potrącony przez samochód. Na miejsce wysłano patrol policji oraz Pogotowie Ratunkowe. Mężczyzna posiadał ogólne potłuczenia ciała, jednak jak wstępnie ustalono, nie świadczą one o tym, że został potrącony przez samochód. Także rower, który znaleziono w pobliżu mężczyzny nie posiadał żadnych uszkodzeń.
Mężczyzna został przewieziony do szpitala, skąd po opatrzeniu został zwolniony. Przeprowadzone badanie stanu trzeźwości wykazało u niego aż 4,5 promila alkoholu w organizmie. 49-latka dla jego bezpieczeństwa osadzono w policyjnej izby wytrzeźwień.
10 - miesięczna dziewczynka została przetransportowana śmigłowcem medycznym do szpitala, po tym jak podczas zabawy na podwórku została kopnięta przez pasącego się konia. Policjanci wyjaśniają okoliczności zdarzenia.Do zdarzenia doszło wczoraj wieczorem w jednej ze wsi na terenie gminy Ełk. Jak ustalono dziewczynka razem z trójką rodzeństwa w wieku 3, 4 i 6 lat bawiła się na podwórku przed domem. W tym czasie na posesji pasł się koń sąsiadów , który był uwięziony na łańcuchu z palikiem wbitym w ziemię. Ze wstępnych ustaleń wynika, że w momencie kiedy rodzice dzieci przebywali w swoim mieszkaniu, najmłodsza dziewczynka w wieku 10 miesięcy zbliżyła się do konia i wtedy została kopnięta przez zwierzę w okolice klatki piersiowej.
Dziecko z obrażeniami ciała zostało przewiezione do szpitala w Ełku skąd następnie helikopterem przetransportowano je do szpitala w Suwałkach.
Policjanci wyjaśniają okoliczności zdarzenia. Wiadomo już, że rodzice dziewczynki byli trzeźwi. Za narażenie dziecka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia może im grozić kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
Informuje KPP Ełk