Kraj

  • 3 komentarzy
  • 1357 wyświetleń

Komunikat "ptasia grypy"

16 lutego 2006
Minister Rolnictwa podpisał rozporządzenie w sprawie "ptasiej grypy"


W rozporządzeniu przewidziano, że kury, kaczki, gęsi, indyki, przepiórki, perlice, strusie oraz inne bezgrzebieniowce, gołębie, bażanty i kuropatwy mogą być utrzymywane jedynie w miejscu ogrodzonym i zabezpieczonym przed dostępem dzikich ptaków. Oznacza to zaostrzenie dotychczasowych warunków, w których przewidywano tylko konieczność karmienia i pojenia tych zwierząt w zamkniętych pomieszczeniach lub miejscach zabezpieczonych przed dostępem dzikich ptaków. Jednocześnie w rozporządzeniu uchylono dotychczasowy § 1b, zgodnie z którym dopuszczało się, po uzyskaniu zgody powiatowego lekarza weterynarii (wydawanej w szczególności po przeprowadzeniu analizy ryzyka w zakresie zagrożenia wystąpienia wysoce zjadliwej grypy ptaków d. pomoru drobiu), zorganizowanie targu, wystawy, pokazu lub konkursu z udziałem żywych ptaków.
Ponadto przewidziano również obowiązek cofnięcia przez powiatowych lekarzy weterynarii zgód, wydanych na podstawie uchylonego § 1b rozporządzenia, gdyż zorganizowanie targu, wystawy, pokazu lub konkursu z udziałem żywych ptaków może w określonych przypadkach spowodować zwiększenie zagrożenia wystąpienia wysoce zjadliwej grypy ptaków d. pomoru drobiu.
W związku z wystąpieniem przypadków wysoce zjadliwej grypy ptaków d. pomoru drobiu u łabędzi na wyspie Rugia w Republice Federalnej Niemiec, w bliskim sąsiedztwie zachodniej granicy Rzeczypospolitej Polskiej, a także potwierdzeniem w ostatnim czasie wystąpienia lub podejrzenia tej choroby w innych państwach europejskich, tj. Austrii, Słowenii, Włoszech, Grecji, Bułgarii i Rumunii należy wzmocnić obostrzenia, które mają na celu uniemożliwienie rozprzestrzenienia choroby. ( minrol.gov.pl)

Komentarze (3)

hehe ja to mam gdzies nie wychodze z domu;p

Wszyscy zabraniają wystawiania, a w Szczuczynie na targowicy niestety,dziki zachod. Giełda gołębiowa kwitnie na całego.... żeby było ciekawiej to policjanci (miejscowi) chodzą sobie między wystawcami i podziwiają jakie to ładne "pocztowe'' u Joziaka, a u Ceśka znów "wydymki" piekne.Stawiam pytanie kto ma przestrzegać prawa, jeżeli sami policjanci na służbie gwiżdżą na wszystko ,może sie ktoś tym zainteresuje wreszcie .Proponuję wpaść tam na mały wywiadzik

tak przecież ludzie ktorzy zrabiają na handlu ptactwem z dnia na dzień nie przestaną sie tym zajmować, ponieważ czerpią z tego dochody. a poza tym ptaki nie chodzą ani nie latają sobie swobodnie więc zero zagrożenia.

Dodaj zdjęcie do komentarza (JPG, max 6MB):
Informacja dla komentujących
Redakcja portalu nie ponosi odpowiedzialności za treści publikowane w komentarzach. Zastrzegamy mozliwość opóźnienia publikacji komentarza lub jego całkowitego usunięcia.