Wiadomości

  • 7 komentarzy
  • 21069 wyświetleń

Kapliczne wieści - Chojnowo

        W odległości 3 km od Szczuczyna, na trasie Szczuczyn - Biała Piska, tuż przed wsią Chojnowo, stoi okazała kapliczka. Przed 162 laty, kiedy to w roku 1846 dziedzic majątku ziemskiego wsi Chojnowo i Czarnówka Józef Obrycki fundował kapliczkę, szumiały w tym miejscu wyniosłe sosny. Obiekt Maryjnego kultu zbudowany jest z czerwonej, wypalanej cegły o nietypowych wymiarach m.in. 8 x 39 x 56 cm. Cegła o różnych rozmiarach i kształtach pochodziła z czynnej w owym czasie cegielni w pobliskim Adamowie. Kapliczka prezentuje się w stylu zbliżonym do baroku z gierowanymi gzymsami i kolebkowym sklepieniem. W przedniej, dolnej wnęce jest ozdobna, żeliwna tablica z tekstem: „Bogu Wszechmogącemu cześć i chwała”. Nad tablicą jest gablotka, w której pierwotnie była umieszczona (dobrego dłuta) płaskorzeźba Matki Boskiej Częstochowskiej. W przedniej części sklepienia dominuje (nie proporcjonalny) drewniany krzyż, wykonany w 1942 roku przez szczuczyńskiego stolarza pana Sobolewskiego na zlecenie rolnika z tej wsi pana Pawła Andrusiewicza. Krzyż miał na pewien czas zastąpić skradzioną artystyczną rzeźbę M.B., pozostał jednak do dziś. W tylnej części sklepienia jest trójwymiarowa, żeliwna tablica z inicjałami fundatora i rokiem budowy: ”J.O. 1846”.
       Przez wiele lat w majątku fundatora Józefa Obryckiego, dziedziczonego przez jego synów Antoniego i Wojciecha, szanowanym rządcą był Telesfor Kurzyński,( po 1945 roku był kierownikiem Gminnego Ośrodka Maszynowego w Szczuczynie, wpierw przy ul. Łomżyńskiej 7, potem przy ul. Szczuki 8). Jego córka Teresa, systematycznie troszczyła się o wygląd kapliczki i jej otoczenie. Do miejsca pracy podwoził ją stangret.

       W roku1940, kiedy na ziemiach polskich gościliśmy Rosjan, przed kapliczką można było oglądać nietypowe sceny. Jedni Rosjanie przed cudownym wizerunkiem Matki Boskiej zdejmowali czapki i klękali. Inni po zrabowaniu cennej rzeźby oraz różnych wartościowych precjozów z miejsca, gdzie gromadzone były skromne wota dziękczynne, gablotkę zniszczyli, kłując ją bagnetami. To wszystko pokazuje w wystarczający sposób, do jakiego stopnia kult Maryjny jest związany z osobistym życiem duchowym człowieka, Narodu i jego Kościoła.

      W okresie PRL, przed wizytacją punktu katechetycznego w Chojnowie przez biskupa łomżyńskiego, z gorliwości o estetykę miejsca kultu, nieświadomie pozbawiono kapliczkę oryginalnego wyglądu. Na zabytkową, a zniszczoną przez pociski cegłę podczas działań wojennych, nałożono tynk. Otynkowanie i metalowe ogrodzenie dosyć starannie wykonał miejscowy rolnik Henryk Giecelman. 
      Z prawej strony, od tyłu kapliczki, zwraca na siebie uwagę oryginalny kamień. Natura nadała mu kształt fotelika, to dlatego ustawiono go w tak dostojnym miejscu. Być może po to, by zachęcony możliwością odpoczynku przechodzień, przerażony czasem przemijania, usiadł i poddał się medytacjom w dążeniu do przemyśleń nad głównymi prawdami wiary, dla oddania możliwie silnych uczuć i stanów religijnej ekstazy.

   Kapliczkę odwiedził i rysunek wykonał - Stanisław Orłowski


tylko w e-Grajewo.pl

Komentarze (7)

Dziekuje za artykuł. Jestem zainteresowana tematyką kapliczek, krzyży w naszej okolicy. Proszę o kontakt. Mój e-mail nutka305wp.pl

W Kurkach też jest zabytkowa kapliczka.

A w Dyble to prawie kościół i prawie z tego samego rocznika.

Chojnowo – gm. Szczuczyn w pow. grajewskim woj. podlaskiego (w 1930 r. właścicielką dóbr była Wiktoria Obrycka). Zakupił je Paweł Obrycki – kolator kościoła parafialnego w Niedźwiadnej w 1822 r. – od Jana Downarowicza w 1809 r. Potem dziedziczył je Józef (1853 r.), ożeniony z Marianną Żmijewską, córką Jakuba i Teresy – dziedziców dóbr Dybła - i wszystko jasne skąd podobna kapliczka w m. Dybła
(dene ze strony http://www.instytut-genealogii.com.pl/publikacje/obryccy/obryccy.html

W.F. Bardzo dziękuję za pogłębienie opisu w kontekście wsi Dybła. -Autor

Nutka 305wp. Artykuły o tematyce kaplicznej z racji dużego zainteresowania, o czym świadczą odbierane telefony, będą co pewien czas kontynuowane, po ich przygotowaniu. Proszę spokojnie przeglądać strony e-Grajewo. Cieszę się przekazanym mi słowem, dziękuję. Ja, również dziękuję i mile pozdrawiam. - Autor

Tu była na początku kapliczka narysowana przez Pana Orłowskiego, a gdzie ona i jak znikła? To zabytek graficzny, rysowany ołówkiem, śliczny. Szkoda, że tego nie skopiowałam dawniej. A czy Autor mógłby ją wstawić tu ponownie?

Dodaj zdjęcie do komentarza (JPG, max 6MB):
Informacja dla komentujących
Redakcja portalu nie ponosi odpowiedzialności za treści publikowane w komentarzach. Zastrzegamy mozliwość opóźnienia publikacji komentarza lub jego całkowitego usunięcia.