Horror story

Horror story mamy wśród ludzi- cali pokryci tatuażami i chamstwo arogancją i roszczeniowosc. Kobiety i mężczyźni chamstwo na każdym kroku. Pozory mylą, ladni piękni ale wyszczekani w rozmowach. Takie czasy tacy ludzie. Dziś nikt nie ma cierpliwości a już na myślenie stereotypowe to w ogóle atak. Pozdrawiam ludzi wszystkich 21 wieku

Podchodzę do bankomatu wrzucam kartę a tu brak na koncie i wypluwa kartę Horror ale uśmiecham się !

Znam sporo osób wytatuowanych w znacznej części jeżeli chodzi o powierzchnię ciała, żaden nie jest arogancki, chamski czy roszczeniowy. Jestem nawet w stanie stwierdzić, że są bardzo sympatyczni i mili. To nie czasy gdzie tatuowali się tylko chuligani i przestępcy. Teraz to po prostu forma ekspresji i sztuki. Może po prostu obracasz się w takim nieciekawym towarzystwie. Pozdrawiam

Gusła i wierzenia w duchy w XXI wieku. Czas dorosnąć.

Haha rozbawiłeś mnie.

O tym cmentarzu to pierwszy raz słyszę....

Takie sprawy nie pojęte dla grajewa widzisz w komentarzach wyżej...

Drodzy, co chodzi o tatuaze teraz to już norma. Wytatuowani są ludzie w każdej już branży. Co chodzi o chamstwo jest wszędzie u każdego i na porządku dziennym wśród młodych jak i ludzi na emeryturze. Pozdrawiam

Prawda w 100%,wytatuowani młodzi panowie i panie to zło wcielone, chamstwo, przekleństwa co 2wyraz ,odnoszenie się do innych pasażerów ,jechałam pociągiem musiałam się przesiąść, dobrze że były miejsca,jakby nie było gdzie,__ trzeba by wysiąść na najniższej stacji.

Dzwony ogolić i do przeczkola a nie takie pierdoły pisać

Są rzeczy, o których nie śniło się fizjologom........

Jest w Grajewie takie miejsce, które nas hańbi.
To plac zabaw na ul. Wojska Polskiego. Za czasów mojego dzieciństwa i wczesnej młodości był tam cmentarz żydowski.
Chociaż jestem już w bardzo podeszłym wieku, to do tej pory pamiętam to miejsce i piękne na nim macewy.
Kto wpadł na ten szatański pomysł, aby zbrukać to święte miejsce Żydów, macewy potraktować jako płyty chodnikowe?
Tak, tak, to My Polacy, naród, który samozwańczo zwie się dumnym i chrześcijańskim.
Wstyd i hańba.

Jadąc na Białystok cmentarz żydowski był po lewej stronie. Nie będę pisał gdzie, bo będzie to przykra "niespodzianka" dla niektórych naszych mieszkańców. Na placu zabaw (ten obok czołgu), po prawej stronie był cmentarz rosyjski i cerkiew.

Autor postu zadał proste pytania a komentarze się sypią nie na temat o ludziach o tatuażu itp. wszystko aby tylko burze na forum zrobić. Czy wy potraficie czytać czego dotyczy pytanie? załóżcie własny temat na forum a nie przeszkadzacie komuś. wszędzie burza w domach to samo kłótnie z kieszeni? a potem tyle rozwodów pf.

Do tematu ,Mnie też interesują takie tematy o nawiedzonych miejscach , chętnie poczytam :D

Boziu....widzisz a nie grzmisz wszystkich "januszy" i ich mądrości prosiłbym o oszczędzenie swoich wypocin. Liczyłem na jakieś fajne opowieści przekazywane przez starszych ku przestrodze albo "miejskie legendy" coś interesujące może strasznego może zabawnego ale z dreszczykiem emocji a tu......tatuaże ich przerażają......ewidentnie fani księdza Natanka.
Np. Okół nieopodal Grajewa na temat tamtejszego lasu krążą legendy iż w Okulskim lesie diabeł ludziom ścieżki plącze a las mimo że cię wpuścił to już cię z niego nie wypuści... Podobno w tym lesie zaginęło kilka osób słyszeliście coś na ten temat ? Pozdrawiam ludzi z otwartą głową

Do Poldka ma pan rację na miejscu placu zabaw był cmentarz rosyjski a w miejscu oś. Broniewskiego był cmentarz żydowski ,dlaczego dziwimy się że "niektórzy" nie szanują "naszych" miejsc pochówku, pozdrawiam.

małych cmentarzy w naszym mieście było więcej, przykościelny cmentarz był też dawno temu przy kościele św. trójcy, jednak autorowi chodziło o "straszne" historie a nie fakty historyczne.
Jest u nas za obwodnicą pewien kamień który odnalazłem jako dziecko aktualnie jest rozłupany ale nadal można dostrzec na nim ludzkie dłonie i dziwny symbol (podobny do skażenia chemicznego) było o nim głośno swego czasu twierdzono że to kamień jakiejś sekty a w okolicy odbywają się mroczne rytuały.
Pozdrawiam ciekawy temat

Byłem w 2023 roku w Stanach Zjednoczonych w stanie Wisconsin. Nocowałem kilka dni w domu sam. Robiłem remonty niektórych elementów domu. W pewnej chwili uderzenie w drzwi pomiędzy wyjściem z korytarza do garażu. Była to godzina 22.30. Nie wierzyłem w takie zdarzenia, ale naprawdę wystraszyłem się. Po chwili drugie uderzenie tak mocne że aż ściany zadrżały. Już nie mogłem spać do samego rana. Na drugi dzień zaczęły klapać deski na schodach ( deski nie były przykręcone gdyż je wymieniałem) i jeszcze nie były przykręcone śrubami. Po trzech dniach musiałem wyjechać do Chicago.

ani to w Grajewie ani w okolicy ale uważasz że to jakieś siły nadprzyrodzone? zjawisko miało miejsce tylko w nocy, czasami stare domy "żyją" pozdrawiam :)

ciekawy temat tylko Grajewian widocznie nic nie rusza horror story mają dzień dnia w tym mieście hehe

Autorowi tematu radzę zostawić ten temat i nie zagłębiać się. Widzę że nie masz człowieku pojęcia o rzeczach nadprzyrodzonych . Demony mają potężną moc, chcesz mieć spokój w życiu to zmień zainteresowanie.
Pozdrawiam