Praca i płaca

Pracowałem za granicą 25 lat i jak widzę jak się tutaj pracuje to wola o pomstę do nieba.Ktoś powie ze placa jest inna, zgoda tylko firma również jest Polska

Oczywiście, za są takie firmy np. sejm tam można być docenionym np. względem ekwiwalentu za paliwo, nie mówiąc o innych bonusach.

Dopóki pracownicy beda się na to godzić, pracodawca bedzie sobie pozwalał na co raz to wiecej.

Poczytaj sobie na temat kapitalizmu+demokracji i globalizacji- tam znajdziesz odpowiedz na wszystkie nurtujace Ciebie pytania i problemy; tylko jest jeden szkopul- to nie rozwiaze jednak Twoich problemow- niestety.

Oczywiście pracownik zawsze będzie narzekał na pracodawcę. W drugą stronę zasadniczo działa to podobnie. Problem w dużej mierze wynika z tego, że do biznesu wkroczyła polityka. Niech każdy postawi się na miejscu pracodawcy i wyobrazi sobie, że mały krzykacz z mównicy, decyduje, iż od teraz, pracodawcy mają płacić swoim pracownikom dużo wyższe wynagrodzenie. W 2019 roku płaca minimalna wynosiła 2250 PLN, gdzie obecnie kwota ta poszybowała do 4300 PLN. Nie wspominając już, że przy wynagrodzeniu brutto na poziomie 4300 PLN, koszt pracodawcy wynosi 5200 PLN, należy zadać sobie pytanie czy efektywność pracy również wzrosłą w tym okresie dwa razy?

Rzeczywiście to niedopuszczalne ? trzeba swoją firmę założyć i się bogacić ?

Będzie tylko gorzej państwo gnębi obywateli nowymi podatkami i różnymi opłatami na każdym możliwym kroku. Przykre jest że pracując w kraju jako specjalista zarabiasz 4 razy mniej niż za granicą pracując jako pracownik fizyczny...
Pracodawcy przeliczają tylko złotówki sam pracownik niestety ma znikomą wartość liczy się dochód jaki generuje

Gadasz głupoty.

Bo do pracodawcy trza mieć szczęście jak pan poseł Czarnecki temu pracodawca dopłacał nawet do traktora i motoroweru oraz pojazdu który jeszcze nie został wyprodukowany. Jak zaś masz pecha pracodawca pozbawi cię nawet mydła i ręcznika.

To pytanie powinno być skierowane do rządzących w tym kraju,którzy okradają przedsiębiorców ile da się przez podnoszenie wszystkich składek.Przedsiębiorcy ledwo dają sobie radę. zresztą to widać ,ile jest już lokali do wynajęcia w Grajewie,Białymstoku i.t.d.Masz pretensje do pracodawcy to załóż własną działalność gospodarczą i zobaczysz jaka to sielanka,ale proponuje Tobie żebyś mógł godnie żyć to porzuć pracę i idż do kierownictwa na plagę,tam pokierują Ciebie hasłem "nic nie robić nie mieć zmartwień" itd

Niestety będzie coraz gorzej. Pracodawcy mają coraz większe koszta, coraz więcej papierologii itp. Dobrze już było....
PiS wprowadził "pozytywny" powiew dla ludzi pracy ale ten powiew zmienia kierunek i niejednemu zawieje prosto w oczy.

na państwowych stanowiskach aktualnie jest zdecydowanie lepiej. Płaca wyższa, praca lżejsza, i mniejsze wymagania jak i oczekiwań brak, czy sie stoi czy się leży wypłata się należy. Niestety mam porównanie pracy u prywaciarza i na państwowym garnuszku, prywaciarza trzeba błagać lub grozić odejściem żeby dostać to co na państwowych stanowiskach. Widać gdzie są takie posadki po zasiedziałych emerytach

Szykuj duuuzo pieniedzy, a jak się rozwiedziesz nie warte zachodu

Autorze postu napewno nie bedzie lepiej a predzej gorzej.Buty i ubrania robocze powinien zapewnic pracodawca.bo napewno.odliczy to w koszty firmy.Byc moze sie myle w tej kwestii.Ale pracodawcy duzo odliczaja w koszta i patrza aby sobie jak najwiecej.Zreszta wszystkie grabie grabia do siebie.

A wiesz że w jednym wielkim zakładzie w naszym mieście weźmiesz trzy dni zwolnienia i zabierają całą premie? To jest pojęcie, jednym dołożą a drugim zabierają. Mi nigdy nie dołożyli

Trzeba było się uczyć.

Pracujący, dzieje się tak jak napisałeś dlatego, że:
- jest kryzys, ponieważ polskie wyroby stały się mniej konkurencyjne od wyrobów z innych krajów,
- mamy wysokie koszty produkcji bo mamy najdroższy prąd w Unii,
- wynagrodzenia mamy podobne jak w Japonii, a wydajność kilka razy mniejszą.
Przedsiębiorcy mają wobec tego kłopoty i każdy orze jak może.
Spytaj się PiSmaków, dlaczego tyle krzywdy uczynili Polsce.

No oczywiście, infacja duża, koszty utrzymania wzrosły, ale najlepiej, jakby pracownicy dostawali ochłapy z pańskich stołów pracodawców. W Polsce i tak dużo pracujemy a jak ktoś liczy tylko na tania siłę roboczą i tak chce zbudować firmę to daleko nie zajdzie

Skoro tak narzekacie na swoich pracodawców to otwórzcie swoje j biznes i pracujcie sami na siebie . Będziecie się bogacić bo co niektórzy myślą że jak się ma własną firmę to można leżeć i pachnieć a kasa sama wpływa na konto i na pewno właściciele firm nie mają żadnych opłat . Tylko sam dochód .

To brawda jest kryzys dla pracownika
. Ale nie dla prywaciaża .jego stać dalej na wszystko.a jeśli chodzi o odzież to gdzie jest inspekcja pracy.

Dlaczego efektywność miała wzrosnąć dwa razy tak jak płaca? Skoro najniższa krajowa podnosi nasz rząd, dodatkowo w sklepach też jest wszystko drogie, im więcej będziemy zarabiać i im wyżej będzie skakać najniższa krajowa do góry tym będzie drożej. Ludzi teraz stać na wszystko, w pracy tylko gadają podwyżki by chcieli, mało i mało wiecznie, za robotę się weźcie.

Należy jeszcze dodać, że pomagamy bezgranicznie u, rozszerzając zakres podczas gdy inni zaczynają zarabiać na pomocy.

Sprawdź sobie jak efektywność pracy wzrosła od czasu rewolucji przemysłowej, a później się wymądrzaj ;)

w tym kraju najlepiej zarabiają złodzieje na wiejskiej..."szary zwyczajny" pracownik w naszym kraju to niewolnik bo ten kraj nigdy nie wydostał sie z zaborów tylko kajdany zmienili na te finansowe ;) dla niedowiarków sprawdźcie sobie "polskie" spółki nawet "polska" policja jest w rękach żydowskich hegemonów tych samych co ich papież Franciszek po rękach całuje kajając się jak paź przed królem...

A na cholerę ci zarobki, ważne że PiS nie rządzi. Polska stała się uśmiechnięta i to się liczy.

płaca w naszym kraju to kpina podatki są jedne z najwyższych w europie a płaca 3 od końca złodzieje na wiejskiej upychają sobie kieszenie a pasożyty co żyją z plusów i socjali za nic nierobienie mają lepiej niż człowiek który pracuje od prawie 20 lat .... Wyjechałem za granicę i na wstępie dostaje 4 razy tyle co w naszym kraju...po miesiącu dostałem podwyżkę i prace na stałe po szef stwierdził że o takiego człowieka trzeba dbać, w polsce musisz błagać i kajać się przed pracodawco aby dostać to co ci się należy

Szkoda gadac Polacy beda znowy wyjeżdzać na potege bo pracodawcy zamiast zrozumiec fakt dokonany rosnących kosztów życia i godnego życia bedzie zamykać fabryke bo nie bedzie wstanie zniesc spadku dochodu o 20%

Zakładajac firme analizowałeś przyszłosciowy wzrost kosztów pracowniczych? Nie ? Może zarzadzanie firma nie jest dla ciebie?

Do Jolcia : Pewnie chodzi o firmę która świadczy usługi serwisowe ,konserwacyjne na płytach