e-Grajewo.pl

Romans może trwać bardzo długo o ile kochanka nie stanie się pazerna. Jeśli zacznie domagać się coraz to dłuższych i częstrzych spotkań to mężczyzna zacznie się wycofywać z tego układu. W konsekwencji wraca do żony. Mówi się, że to żony są naiwne- tak naprawdę naiwne są kochanki myśląć, że są kochane przez żonatych facetów.

POWIEM CI JEDNO ROMANS JEST DOBRY DLA FACETOW ALE LMASKI NIE POWINNY TEGO PREFEROWAC BO SWIADCZY TO O TYM ZE SA QRW....

HEHE JAK LASKA MA ROMANS TO QRWA A JAK KOLES MA KOCHANKE TO CO??... MACIE POJEB...Y TOK MYSLENIA!!! ZASTANOWCIE SIE!!! MOIM ZDANIEM JAK KOLES MA ROMANS TO JEST POROSTU KUR..A MESKA I BASTA..........................................!!!!!!!!!!!!

Do zakładającej ten forum - może bys się za książki i naukę wzięła panienko. Romans - bierze się z uczucia. Osoba wolna spotyka się z osobą "zajętą" tylko dlatego że uczucie jest silniejsze od jej rozumu. Jeżeli Ty liczysz na jakis rozmans i myślisz ze bedziesz miala z tego materialne korzyści - to poszukaj sobie sponsora!

Do Warki: Jeśli osoba wolna ma romans z osobą "zajętą" to łączy ich uczucie pasożytnicze żerujące na uczuciach osoby zdradzanej. I radzę w takich sytuacjach myśleć głową, a nie czym innym ...

Do warki - za ksiazke nie wezme sie bo juz skonczylam swa edukacje. Sponsora nie szukam bo mnie sama stac na wszystko. A pytam poprostu co i jak. Chcialabym znac czyjes opinie na ten temat. A skoro uwazasz tj uwazasz to po zabierasz glos sam wez sie za siebie i nikt Cie nie prosi bys to komentowal wiec nie musisz sie udzielac!!!

do "ty wiesz kto": czytając człowieku twoje komentarze śmiem twierdzić, że jesteś więkrzym prostakiem i prymitywem niż ktokolwiek w tym mieście...

Chciałabym odnieść się do "~ty wiesz kto" Słuchaj koleś!! Bo z twojej wypowiedzi sądzę że jesteś kolesiem. Nie masz racji!! Myślisz, że chłopakom wszystko można??? O nie... hehe śm,ieszny jesteś, twój wpis świadczy o tym że tak lubisz robic skoro chłopak może hehe. Pozdro... zastanów się nad tym co piszesz i robisz!!

Do romansu trzeba dorosnąć, ponieważ wymaga więcej wyżeczeń niż w ałżeńtwie.Tak wypowiedź jest prowokacyjna,
ale żenią się wszyscy,a romansują osoby "wybrane", które mają uczucia i potrafią je przeżywać w sposób szczególny.
Owszem jest to i w małżeństwie,ale w innym wymiarze. Ponadto wiele osó romansujących kocha i współałżonków
i kochanków, ale każdego na innej płaszczyźnie. Ponadto
mając kochanka, kochankę nie zawsze seks jest na pierwszym miejscu. Te wypowiedzi internautów są płytkie.

Warka o jakim ty uczuciu mówisz w romansie?Facet zazwyczaj ma romans gdy poprostu ucieka od codzienności:żona z pretensjami,dzieci z wrzaskiem,szare obowiązki.A tu pełny luzik,kochanka nie wrzeszczy kochanka pogłaszcze przytuli,kochanka ma zawsze czas,kochanka nie zrzędzi nie narzeka,kochanka jest zawsze spragniona i chętna do seksu.Tylko ze przestaje nią być kiedy z kochanki przemienia się w żone,zaczyna sobie rościć wyłączność na faceta.I tu kończy się słodki romansik facet wraca do żony.Wiem bo mam takiego kochasia w domu.

powalony temat hehehhe...........
minus dla zakładającej lub zakładającego hehehhehehe

wiesz chlopak moze wiecej jak dziewczuyna ma romans swiadczy o niej tylko jedno ze jest jak ktos wyzej napisam q..a

romantyk jaki ty oświecony jesteś!! szkoda tylko że nie wziąłeś pod uwagę tego jak bardzo można kogoś zranić romansując.to właśnie oznacza brak uczuć,a nie ich posiadanie,jak to idiotycznie stwierdziłeś.hahaha!!pieprzony egocentryk i hedonista z ciebie!! z góry współczuję twojej obecnej lub pszyszłej żonie.Broń mnie Boże przed takim mężem łajzą śmierdzącym!

SYTUACJA WYGLĄDA TAK ŻE W ROMANS BAWIĄ SIĘ CI KTÓRYM ZNUDZIŁO SIĘ ŻYCIE CODZIENNE I SZUKAJĄ PRZYGÓD. KŁAMSTWEM JEST TO, ŻE KOBIETA STAJE SIĘ OD QRWĄ. RÓWNOUPRAWNIENIE. ALE FACECI TEGO DALEJ NIE POJMUJĄ. BURAKI.

a ja szukam dziewczyny do zwiazku....

a czy nie uwazacie ze romans daje duzo w zyciu ze ktos Cie jeszcze pozada chce Cie nosic na rekacg pokazywac swiat w nowych kolorach czasami i romas daje duzo dobrego jesli nie kradnie sie zbyt duzo czasu drugiej osobie pomyslcie rowniez o tym kazdemu jeszcze nalzey sie cos dobrego od zyciamimo ze ktos juz zawarl zwiazek malzenski nie traktujcie tego jako hanbe bona to musza zdecyodwac sie dwie dorosle osoby a nie dzieci
BRAWO DLA TEJ OSOBY KTORA PORUSZYLA TEN TEMAT MAM KOCHANKA WIELE STARSZEGO OD SIEBIE MOGLBY BYC MYM PRAWIE OJCEM ALE JEST NAM SUPER POZDRAWIAM WSZYSTKICH KTORZY MAJA ROMANS!!!!!!!!!! I PRZEZYWAJA GO W PELNI I PIEKNIE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

ja uwazam ze kazdy bierze to co chce i daje tyle ile uwaza za stosowna a jesli mowa o kur,,to jest nią kazda ze stron po równo..ale takie jest zycie ,trzeba nam trochę przyjemnosci z niego

Wandziula popieram Cie! Masz w zupełnosci racje!!!

romansy sa fajne tylko trzeba wiedziec z kim ..wg mnie jesli jest dwoje ludzi i prowadza taka gre to jest ich sprawa jedy nie nie dobrze dzieje sie kiedy ktoras z osob ma meza badz zone. kto traci wowczas? tylko ta osoba ktora jest juz w zwiazku bo ona moze stracic wszystko! wiecie wy umiecie tylko krytykowac na tym forum ale nie zastanowicie sie ze was samych moze kiedys to spotkac...

kiedys przezylam krotki romans z zonatym facetem on byl przed trzydziestka ja mialam 21 lat mial zone dzieci poprostu spodobalam sie mu i zaczol mi to pokazywac moze mial dosc malzenskiej rutyny ale jakos sie zaczelo nie spalismy ze soba niewinne pocalunki i pieszczoty zreszta ja w tedy mialam faceta z perspektywy czasu teraz mysle ze on mnie wykorzystywal nudzilo mu sie to chcial zasmakowac troszke emocji troszke strachu ze ktos sie dowie no i stalo sie teraz nie mam z nim kontaktu a tego co sie stalo troszke zaluje ale mnie takze podniecaly takieszybkie pocalunki. Mlode dziewczyny nie dajcie sie na to nabrac nie wciagajcie siw w takie uczucia bo i tak z tego nic nie bedzie pozdrawiam

to trzeba przezyc a nie przeczytac

czesc uwaznie przeczytałam wasze opinie izaskoczyła mnie jedna grajewianki jakbyś pisała moja historię tylko dodaj seks ,to dziwne ale odniosłam wrazenie ze znamy ta sama osobę jak on miał imię januszek a gdzie pracował?niechcesz nie pisz ale to chyba on...

czytam te komentarze tych małolat nawiązujących romanse z żonatymi facetami i aż ręcę mi drżą z przerażenia jak klikam tą klawiatura .Otóż jestem żoną ,zdradzoną żoną i mogę powiedzieć tyle że facet który zdradza swoją żonę wcale nie znaczy że jej nie kocha w bardzo wielu przypadkach faceci ci kochaja swoje żony ,tylko małożeństwo proszę panień toODPOWIEDZIALNOŚĆ ,PROBLEMY DĄŻENIE DO CELÓW DO SPEŁNIANIA MARZEŃ ,WYCHOWYWANIE DZIECI I PRÓBA ZAROBIENIA TAKICH PIENIĘDZY ŻEBY RODZINA MOGŁA ŻYĆ GODNIE,ktoś nazwał to by to rutyną może to rutyna ale dla wielu małeżeństw i dzieci daje sczęście .Czasami ta rutyna nie wychodzi traci się siłę do dążenia spełniania swoich celów i facet szuka odskoczni a tą odskocznią są naiwne małolaty .Powiem wam tylko tyle -cierpisz bo skończył się twój romans - zanim zaczniesz romansować pomyśl -jak cierpi żona i dzieci tej kobiety jak im serce pęka z bólu bo byle małolata odbiera im miłość ich życia -pomyśl bo przyjdzie taki dzień kiedyś możesz ty pokochać a on odejdzie do innej wtedy zobaczysz czym jest ten ból po stracie tego co kochasz .

jezeli chodzi o pewnego januszka (żonatego faceta) to do mnie tez taki jeden wypisywal cudeńka...ale niestety źle trafił...skończyło się na tym ze zmieniłam numer i miałam święty spokój!

Czyzbyśmy zakładali własmy klub.Ale skad wiadomo ze to ta sama osoba?

nie jestem pewien,czy nie łączyło go coś z moją żoną .. chętnie bym o tym porozmawiał

Hmmm...do Wandziuli i reszty!Ja też mam takiego swojego faceta-jest między nami różnica 17 lat,a ja dopiero mam 19 lat i czuje sie bardzo dobrze w roli kochanki-nie boję się tego słowa używać i przyzanaje się do tego otwarcie. Ma on żone i dziecko...Nie wierze w to, ze odejdzie od niej i zostawi dziecko-bo nawet bym nie chcaiła żeby skrzywdził swoją córeczkę!Ale kiedy się tylko z Nim spotykam, o tym wszystkim zapominam, o jego zobowiązaniach...Cieszę sie każdą chwilą spędzoną z Nim, czuję się wtedy taka bezpieczna, życie zaczyna wirować-wiem, że to nie bedzie trwało wiecznie, ale wiem, że nigdy nie bede tego żałowała, bo wiele rzeczy sie od Niego ucze-mądrości życiowej!

do Ciekawej,jak wygladał twoj facet,bo chyba go znam??

Zaciekawiona to moze ty napiszesz kilka wskazówek,a potem ja zeby nie wyszło ze to tylko ja pisze a ty potwierdzasz i drwisz ze mnie.

to Ty zaczelas ten temat,wiec odpowiedz na pytanie ,a ja nie bede drwic??

Wysoki,jasne włosy...

ok.90 kg.niebieskie oczy.ok-180cm

Część osób pisze, że facetom wolno, zaś kobietom nie - śmieszne!!! Jestem kobietą i nie mam zamiaru zdradzać swojego przyszłego męża. Jestem też kobietą szanującą się i ja nie wybaczyłabym zdrady męża. Po prostu- ZAUFANIE i WIERNOŚĆ. i czego chcieć więcej. Jak ktoś kocha naprawdę to nie zdradzi. A ten kto zdradza- no cóż żal mi go.

jestem zoną juz 9 lat moj mąz jest mojim pierwszym facetem kocham jego ale niestety nie mam satysfakcji w łozku co mam robic meczyc sie dalej czy znalesc kochanka nie chce niszczyc małzenstwa ale z drugiej strony sprubowac z kims innym moze warto miec mały romansik .

do tak szukam szukam- nie tylko Ty szukasz dziewczyny..... weż pod uwagę to, je jest równiez wiele dziewczyn, które nie bawią się w krótkotrwałe romanse i też szukają kogoś do związku.....pozdrawiam

masz nie czyste myśli! jesteś złą kobietą!!

czy Twoja uwaga mnie dotyczyła? dlaczego tak uważasz?

Ja też tak myślałam o zdradzie, dopóki się nie zakochałam. I nie było na to po prostu ratunku.... Także nie zarzekajcie się, dopóki czegoś takiego nie przeżyliscie. Co nie znaczy, że czuję się z tym dobrze.

MŁODYM DZIEWCZYNOM NIE GRA ROLI CZY FACET MA ZONE SĄ BEZWZGLENDNE NIE PATRZĄZE ROZBIJAJĄ RODZINE TYLKO PATRZĄ ABY IM BYŁO DOBRZE ALE ZA TE PARE LAT ONE TEZ BENDĄ ZONAMI I CO WTEDY POWIEDZĄ JAK MĄZ ZROBI SKOK W BOK

romans.nie wiem czy warto....

heeh smiesni jestescie ja mam 19 lat a moj facet 55:))))

ale radocha! Mało się bniektóre z Was nie posiusiają w majtki. "JESTEM Kochanką!" "I jestem z tego dumna!" itd
Zapytam tylko o jedno- skoro takie dumne jesteście z bycia kochanką jakiegoś zonatego faceta, to dlaczego tak chętnie piszecie o tym tylko na forum? Może załóżcie klub i spotykajcie się ze sobą w jakimś publicznym miejscu? To dopiero byłaby odwaga. :)

każdy z was ma troche racji

romans głupota ludzka ponieważosoba która zdradza nie zdaje sobie sprawyz tego jak potrafi krzywdzić swych bliskich szczególnie dzieci nie życze nikomu aby kogoś spotkał los życia w rodzinie z rodzicami i kochanką botojest koszmar te dziewczyny co pszytawiają się do zamężnych facetów niczym się nie różnią od prostytutek które zrobią wszystko co zechcesz za kasę

chcialabym dodac ze wszystkie kobiety majace romans z zonatymi mezczyznami moga same kiedys pasc ofiara tego co teraz same robia,a poza tym jesli kogos sie kocha to wiem z wlasnego doswiadczenia ze nnic wiecej do szczescia nam wtedy nie potrzeba!zrozumcie jestescie zdsperowane macie jakies klopot to wtedy sie rozmawia ze swoim parterem albo jak sie go nie ma to nie kradnie sie faceta innej kobiecie! nie stac was na nic wiecej tylko zabrac komus milosc jego zycia,ja gdyby mi sie to przytrafilo nie odpuscilabym zgnebila bym ta zdesperowana lale a faceta sama nie wiem ale chyba zostawila...wiec zastanowcie sie co robicie!

MOIM ZDANIEM OSOBA KTORA DECYDUJE SIE NA ROMANS TO NIE MA POJECIA O PRAWDZIWEJ MILOSCI.CZESTO JEST TAK ZE OSOBY BEDACE W DLUGIM ZWIAZKU POPADAJA W RUTYNE I MYSLA ZE JUZ NIC CIEKAWEGO W ICH ZYCIU SIE NIE WYDARZY,DLATEGO POPYCHA TO ICH DO ZDRADY.JEDNAK KLAMSTWO MA KROTKIE NOGI I PO JAKIMS CZASIE WSZYSTKO WYJDZIE NA JAW.TAKZE NIE WARTO.CI KTORZY CHCA ROMANSOWAC NIECH SIE DWA RAZY ZASTANOWIA!!!!!!!!!!

uważam że osoba decydująca się na romans jest świadoma tego co robi i że kiedyś to wszystko się wyda a jesli nie to i tak trzeba będzie zrobic rachunek sumienia i powiedziec dla czlowieka który byl z nami przez 30 lat ze został zdradzony i żył wtej nieświadimości przez tyle lat dotyczy to i kobiet i mężczyzn,każdy związek potrzebuje miłosci,zrozumienia,cierpliwosci a romans może i dobre wyjscie ale czy nie za proste.pokonanie rutyny i odkrycie siebie na nowo to jest wyzwanie

nie mowcie tak ze dziewczynom chodzi tylko o seks ja tez kocham starszego faceta ktory ma rodzine i niech ktos pomysli o moich uczuciach

a jeśli kobieta mężatka i facet żonaty zakochują się w sobie..... co wtedy? a on tak kocha swoje dziecko, że dla niego gotów jest poświecić się i dalej brnąć w tym małżeństwie.... uwazając, ze jest w nim nieszczęsliwy.....

Ja kiedyś lubiłam takie odskocznie od mojego chłopaka, to były w sumie takie tylko spotkania potajemne z innymi,ale strasznie się tym męczyłam,bałam się,że się dowie.Rozstaliśmy się.Teraz mam męża i nigdy w życiu go nie zdradzę!

jak czytam jak 19-latka pisze ze jest kochanka zonatego faceta to niedobrze mi sie robi!! myslisz o tym ze czyjes zycie przez to wali sie w gruzy??!! nie myslisz i tu jest problem

co sie dzieje z ludzmi?? czy nikt juz nie mysli??!!??!!

Nie no!! nie rozumiem jak można się wiązać z zonatym facetem!! jak można rozwalać czyjąś rodzinę, ranić dzieci!! niestety zawsze sie znajda takie kobiety , które sie laduja w takie zwiazki, bo facet , to facet, zobaczy kawałek ciala, poczuje ze moze sie zabawic i juz nie mysli o zonie i dzieciach, pieprzeni samce,mysle tylko jednym.. juz niedlugo was wszystkich znienawidzę chyba... czy sa jeszcze jacys normalni...????

A ja chciałabym przeżyć romans z żonatą kobietą?

Informacja dla komentujących
Redakcja portalu nie ponosi odpowiedzialności za treści publikowane w komentarzach. Zastrzegamy mozliwość opóźnienia publikacji komentarza lub jego całkowitego usunięcia.