Jest problem z budową trasy Via Baltica na odcinku Szczuczyn - Raczki. Projekt zakłada budowę drogi w trzech etapach: Szczuczyn - Ełk, Ełk - Wysokie, Wysokie - Raczki. Choć przetarg na wykonanie ogłoszono dwa lata temu, do dziś nie ma wykonawcy etapu Szczuczyn - Ełk.
Zgodnie z założeniami Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad na inwestycję przeznaczono 725 mln zł. W przetargu, z sześciu zainteresowanych firm najtańszą ofertę złożyła Polaqua (534 mln zł). Po wyborze jej oferty, firma odmówiła podpisania umowy. Drogowcy wybrali więc kolejną, droższą o prawie 140 mln zł, spółki Budimex. Również i ten wykonawca odmówił podpisania umowy i wycofał się z przetargu.
Jak donosi onet.pl, w tej sytuacji GDDKiA w Olsztynie wskazała jako najkorzystniejszą ofertę konsorcjum austriackiej firmy PORR i polskiego Unibepu. Kwota deklarowana przez konsorcjum jest droższa od najtańszej o prawie 170 mln zł. To ostatnia z ofert, które pozostały do wyboru, innych wykonawców wcześniej wykluczono z przetargu.
Ełcki fragment drogi Via Baltica od Szczuczyna do Raczek ma łącznie 66 km długości. Zadanie podzielono na trzy części. Inwestycja realizowana będzie w systemie "Projektuj i buduj". Czas realizacji 29 miesięcy nie wliczając okresów zimowych, zakończenie robót budowlanych planowane jest w połowie roku 2021.
Warto wspomnieć, że w ubiegłym tygodniu GDDKiA podpisała umowę na wykonanie 20-kilometrowego odcinka Wysokie - Raczki. Za 484 mln zł fragment drogi wykona Budimex. Wykonawcy etapów nie są jeszcze wybrani. Jak informują drogowcy, może to nastąpić "po zakończeniu obecnie trwającej kontroli uprzedniej Prezesa Urzędu Zamówień Publicznych".
środa, 1 maja 2024
środa, 1 maja 2024
© Copyright 2024, Wszelkie prawa zastrzezone
Komentarze (0)