Wiadomości

  • 49 komentarzy
  • 5904 wyświetleń

Lokatorzy SMLW oburzeni rachunkami za c.o.

8 tys. zł - tyle kosztowało ogrzewanie niewielkiego mieszkania jedną z rodzin w Grajewie. Prezes spółdzielni twierdzi, że to realny skutek nadmiernego ogrzewania, mieszkańcy są oburzeni i zastanawiają się nad pozwaniem spółdzielni do sądu.

Jak się okazuje, w podobnej sytuacji jest wiele osób, które mieszkają na Osiedlu Południe. Prezes spółdzielni mieszkaniowej uważa, że wysokie rachunki to efekt nadmiernego ogrzewania mieszkań. Lokatorzy przekonują, że nigdy nie ustawiają ogrzewania na maksimum. W mieszkaniach jest umiarkowana temperatura, a opłaty rosną.  - opisuje Gazeta Wspólczesna 

 

 

 

 

Komentarze (49)

Poludnie , mieszkanie 36m2 (dwa pokoje) - koszt ogrzania w dość lekkie zimy to prawie 4900 zł!!! ( ogrzewanie zbiorowe, z PEC - czyli powinno być taniej, zakupy / ceny hurtowe dla tak dużej SMLW). Wychodzie prawie po 1000 zł za miesiące zimowe! Albo podzielniki do dupy, albo ciepłownia miejska liczy drogo za c.o. ?
(zaliczka 2591 zł + dopłata po odczytaniu podzielników ciepła 2295 zł!) . W poprzednim roku było podobnie ponad 2000 zł dopłaty! We wcześniejszych latach nie było tak duzych dopłat - około +300 zł .
Węgiel z Polskiej Grupy Górniczej kosztował 1150 -1250 zł za tonę w styczniu br.

Zdjęcie do komentarza użytkownika: JANina

To prawda, rachunki naliczane są chyba z kosmosu. Jedni mają zwroty po prawie 2000, a inni dopłacają jak za zboże. Ja też ma 2 grzejniki na 3, ledwo ciepłe, a dwa zakręcone i co roku dopłacam. Czas rozliczyć się ztym rozbojem i pozdejmować te podzielniki, których notabene wcale nie chcę.

a co z dopłatą za węgiel od Państwa dla samorządów. Czy spółdzielnia i PEC uwzględnili to w swoich rozliczeniach?

Ja w kuchni w ogóle nie odkręcam grzejnika a też mi pomiernik pobiera impulsy czy to nie jest oszustwo

Spółdzielnia Mieszkaniowa powinna przejść na ogólne rozliczanie bloku i równy podział dla mieszkańców. Podzielniki to lipa i złodziejstwo w biały dzień. Sprawdźcie mieszkania które są puste a sąsiad musi dopłacać. Dlaczego w SM zgoda nie ma podzielników? Panie Prezesie zastanówcie się co z tym zrobić tak nie może być.

Czas najwyższy zrobić porządek z tą spółdzielnią i z tymi podzielnikami. Dość rozboju w biały dzień, ciągłych podwyżek i wyzysku zwykłych obywateli.

Może nie w temacie, ale dla porównania.... Domek jednorodzinny w okolicy 120m2 ,opalanie plus CWU węglem i drewnem cały rok. Koszt około 4,5tys.zł.

Ceny ciepła rosną z roku na rok. Spółdzielnia Mieszkaniowa nie ma wpływy jak dany mieszkaniec korzysta z ciepła. Wolność Tomku w swoim domku...
Przepraszam czy Prezes przychodził do któregoś mieszkania i okręcał pokrętła na max no chyba raczej nie.... :-)

PEC ma licznik ciepła na danym bloku w węźle cieplnym i to on wystawia kwotę jaką mają zapłacić mieszkańcy danego bloku. Spółdzielnia tylko pobiera te opłaty od mieszkańców i przekazuje kwotę za zużyte ciepło do PEC-u.

Rozliczenie ciepła przychodzi z firmy zewnętrznej i zgodnie z ilością zużytych jednostek jedna osoba ma zwroty a druga dopłaty.Ile zużyłem za tyle płacę. Dla Spółdzielni Mieszkaniowej takie rozliczenie jest dokumentem i jeśli ktoś mówi, że" ma dopłatę a siedział w zimnie" to traktuję słowa takiej osoby z przymrożeniem oka. Złóż reklamację jeśli uważasz, że rozliczenie jest nieprawidłowe.A co jeśli ta osoba faktycznie na taką kwotę zużyła ciepła i nie chce za to zapłacić i .......

A kto bogatemu zabroni mieszkać w bloku? Trzeba wybudować dom i kupić opał, będzie ogrzewanie prawie darmo.

Jeśli któryś z mieszkańców dostał dopłatę to co ma zrobić z tym Prezes Spółdzielni powiedzieć tak Pan /Pani ma dopłatę to my ją sobie anulujemy tego oczekujemy od Spółdzielni?. Ten dopłaca tyle a tamten tyle, ten ma zwrotu tyle a tamten jeszcze więcej. Jakby to zależało od Prezesa Spółdzielni.Przecież rozliczenie jest zgodne z Regulaminem i nie pierwszy rok takie rozliczenia centralnego ogrzewania otrzymujemy. Ile zużyje ciepła za tyle płacę. Kto odkręca w domu kaloryfer mieszkaniec czy Spółdzielnia a może Prezes był u kogoś w mieszkaniu i na złość odkręcał kaloryfery na lewo i prawo ludzie pomyślcie troszkę? A faktem jest że ostatnio koszty c.o poszły dużą w górę PEC w Grajewie co jakiś czas informuje o podwyżkach.

W pierwszej kolejności, należy zrozumieć jak działają podzielniki ciepła. Paradoksalnie jest tak, że chytry dwa razy traci i ma to swoje uzasadnienie. Podzielnik nabija jednostki nie tylko wówczas gdy grzejnik jest ciepły. Nabijają je również wówczas, gdy grzejnik jest zimny - mianowicie w momencie, gdy temperatura otoczenia jest wyższa od temperatury grzejnika o 4,5 stopnia. Także moi drodzy, jeżeli ktoś krzyczy, że ma zakręcone grzejniki, a przy tym wysokie rachunki, nie jest to niczym nadzwyczajnym. Paradoksalnie, mogą one być o wiele wyższe, niż przy normalnym ustawieniu grzejnika. Jeżeli ktoś twierdzi (co jest nieprawdą i jest zwykłym pasożytem), że zakręca grzejniki, bo lubi 19 stopni w chałupie, podczas gdy na zewnątrz są okolice zera lub temperatury ujemne, oznacza to tylko tyle, że zabiera ciepło z sąsiednich lokali - innymi słowy, grzeje się na koszt sąsiada. Co prawda może tylko do 19 stopni, ale jednak. Na zewnątrz jest zero lub temperatury ujemne, więc gdyby nie był to lokal w budynku wielorodzinnym, temperatura w takim lokalu spadła by w krótkim czasie do poziomu bliskiego temperaturze na zewnątrz. Zatem kradnie ciepło od innych. Tak działa fizyka. Taki jegomość spodziewa się wówczas, że nie powinien nic zapłacić za ogrzewanie - BZDURA !!!! Przez głupotę takiej osoby, utrzymanie optymalnej temperatury całego bloku kosztuje zużycie dużo więcej ciepła w skali całego bloku, niż gdyby każdy miał ustawiony grzejnik na wypośrodkowaną wartość. Wówczas nie ma utraty ciepła pomiędzy sąsiadującymi lokalami. Także lepiej przestańcie cwaniakować i kombinować, a odkręćcie grzejniki na umiarkowaną skalę i zobaczycie, jak wam rachunek za rok mocno spadnie. Wam i wszystkim w bloku. Są nawet głośne wyroki w takich sprawach. Sąsiedzi zaskarżyli sąsiada delikwenta o to, że nie grzeje w swoim mieszkaniu, przez co cała wspólnota bloku traci na tym przez to, że musi ogrzać takiego sąsiada (zrzuca się na niego) w sposób nieefektywny, a co za tym idzie traci na tym cały blok i taki sąsiad delikwent przegrywa tego typu sprawy. Skończę tą samą puentą, którą zacząłem - chytry dwa razy traci !!!

A za wysokie ceny energii elektrycznej jest winna Poczta Polska lub Bank bo tam opłacam rachunki , lol.

Od kilku lat mieszkam w Ełku, tutaj nie ma takich cyrków, dopłaty w Grajewie są tragiczne, gdzie są te pieniądze, kto je bierze?. Teraz mieszkam w nowym budownictwie i płacimy za ogrzewanie od metra, też może nie są to małe pieniądze, ale grzejniki gorące okno otwarte i tyle. I co miesiąc ta sama opłata. A tu tyle lat to już trwa i nic się nie zmienia to jest absurd. Ktoś ostro oszukuje


Mieszkańcy co roku są oburzeni. Jeśli ktoś zechciałby coś zrobić w tym kierunku, coś, żeby zmienić jej funkcjonowanie to ja jestem chętna się dołączyć.

To są skutki zarządzania PECem. Zadłużenie, nie trafione inwestycje. Mamy chyba najwyższej stawki za 1 GJ w województwie./

Te liczniki które są to nawet do tej klasy energetycznej bloków nie nadają się.

Szanowna Redakcjo pytam komu nie pasował mój komentarz że został usunięty. Jesteście po stronie lokatorów czy spółdzielni.

Przeróbka instalacji grzewczej tak aby licznik był w każdym mieszkaniu to wcale nieprawda że to taki wielki koszt. w każdym mieszkaniu od jednego pionu położyć rurki systemu PEX i do każdego pokoju do grzejnika. Drugi sposób do każdego grzejnika montaż normalnego licznika który liczy ilość pobranych GigaJuli. Piony które przechodzą przez mieszkania i rury które dochodzą do grzejnika zailozować. Tyle że znając charakter Polaków to by to izolacje zrywali,

Najlepiej jak lokatorzy zrobią zrzutkę i zainwestują w prąd i pompy ciepła i rachunki za ogrzewanie zmaleją.

Łazienki i klatki nie są opomiarowane grzeją 24 h a zużycie energii jest potężne a to nie jest za fri

Do Antoni! Nie siej propagandy i nie rób ludziom wody z mózgu,bo pomyślę, że jesteś pracownikiem spółdzielni. A teraz uzasadnienie: w minionym sezonie miałem ustawione na termostacie 3 (mam 1 kaloryfer), a musiałem dopłacić ponad 2 tysiące, więc wg twojej teorii nie zabierałem ciepła sąsiadom,a sam zostałem poszkodowany. Nie opowiadaj więcej takich historii z internetu, jeżeli nie masz pojęcia w temacie.

Dla porównania dom 100 m2 ogrzewany gazem plus ciepła woda 6 tys. za okres grzewczy

Podzielnik ciepła co jest przyklejony do grzejnika powinien być zakazany przez prawo wpisany w konstytucje ze to złodziej. kiedyś czytałem ze jakaś spółdzielnia mieszkaniowa przegrała proces sądowy za podzielniki i musieli to usunąć. Tylko wiarygodny odczyt da przepływomierz.

Antonii czy Ty jesteś normalny, czy Twój komentarz wygenerowała sztuczna inteligencja?

Do Nikito; dolicz jeszcze koszt amortyzacji i czas poświęcony na obsługę. Na jedno wyjdzie albo drożej.

Mieszkanie 47m2 dopłata 3365 czyli ogrzanie razem z zaliczką 6800! To nie opłaca się mieszkać w takim mieszkaniu. Jeden z grzejników nabił ponad 4000 jednostek, a ustawiony był cały czas na 3!

Regulamin rozliczania c.o w Spółdzielni ten sam od lat i sposób rozliczania nie uległ zmianie to centralne ogrzewanie uległo zmianie. Centralne ogrzewanie z PEC mamy najdroższe w województwie podlaskim dlatego dopłaty coraz wyższe niestety.

do Roberta. Wcale grzejniki na klatkach nie grzeją, bo już dawno grzejniki są pozdejmowane.

Ja zawsze muszę dopłacać to już roczna reguła. Ale kiedyś spółdzielnia mieszkaniowa zdjęła kaloryfery na piętrach, a czemu nie zdjęła na parterze?

Do Antoni. Szanowny Panie, zeszłego roku ustawiłem grzejniki na 2,5 przez całą zimę w całym mieszkaniu, dodam, że nie posiadam grzejnika w kuchni- do wietrzenia mieszkania zamykałem kurki. Dostałem w rozliczeniu prawie 1,800 zł dopłaty. Złożyłem reklamację do spółdzielni jak i firmy Techem, gdyż uważałem, że nie pobrałem takiego zużycia. Prosiłem o sprawdzenie grzejników, podzielników i szczelności okien. W odpowiedzi dostałem plik dwudziestu kilku stron z odpowiedzią, że firma Techem może przyjechać i sprawdzić sprawność podzielników, ale jeżeli okażą się dobre to ja ponoszę koszt zł za przyjazd firmy i bezpodstawne sprawdzenie. Co zrobiłem- nic! Zapłaciłem kwotę rachunku do spółdzielni, a w tym roku zakręciłem wszystkie kaloryfery, bo zima nie była sroga, a w mieszkaniu cały czas było ok 21-23 st. Przyszło rozliczenie, a w nim niecałe 400 zł zwrotu. Jak mam ufać spółdzielni i zgadzającym nią skoro pozwalają na to wszystko? To oni ustalają umowy pomiędzy PECem firmą zewnętrzną a mieszkańcami. Skoro jest tyle nieprawidłowości już dawno przedstawiciel spółdzielni powinien w imieniu mieszkańców szukać rozwiązania, a nie siedzieć i czekać aż wszystko ucichnie do kolejnej zimy. To powinno być wyjaśnione. Należy się też remont parapetów, bo pomiędzy oknem a parapetem zewnętrznym istnieje tylko pustka, przez którą ucieka ciepło. W innych miastach płaci się za okresy zimowe faktyczne zużycie od metra, a my płacimy cały rok? Za co? Za utrzymywanie spółdzielni ? Po co pracuje tam tyle ludzi? Wystarczy prezes, księgowa, hydraulik i elektryk, resztę można umownie zawrzeć np do sprzątania klatek czy koszenia trawników. Tyle lat płacę remontowe i blok tylko traci na wyglądzie, bo nic nie jest robione. Panie chodzą i sprawdzają domofony i drzwi zewnętrzne oceniając które się nadają do wymiany, a które nie? Każdy blok powinien mieć swoje subkonto z wpłatami na remontowe i każdy blok powinien mieć takie same szanse na remont, a nie wybrane. Pozdrawiam wszystkich czytających i nie bójmy się wyrażać swoich spostrzeżeń na walnych zgromadzeniach.

Bosz? mieszkam w domu, wielkość Ok 160 m2, stare budownictwo i koszt ogrzewania wyniósł mnie Ok 3 500 zł? na logikę ogrzanie zbiorowe bloku powinno być korzystniejsze dla mieszkańców, zima też była bardzo łagodna. A co będzie jak przyjdzie zima z temperaturami -15 przez miesiąc? W blokach po 10 000 zł zapłacicie ?? Ktoś chyba robi na mieszkańcach bloków dobry interes ?

Jesli lokale nie sa odizolowane od siebie to jak mozna rozliczac cieplo indywidualnie? Nie da sie zatrzymac ciepla tylko u siebie w mieszkaniu bo nie ma zadnej izolacji pomiedzy lokalami. Ktos nie odkreci grzejnikow ale nie spadnie mu temperatura do 0 czy minusa bo inni grzeja i te cieplo przenika. Taki pasozyty sobie zyje kosztem innych. Jest to jawne z... Budynek fukncjonuje jako calosc i tylko tak powinien byc rozliczany, solidarnie od pow.

To, że podzielniki nabijają jednostki również wówczas gdy grzejnik jest zimny i to w skali, która może przewyższyć wynik przy utrzymywaniu ciepłego grzejnika, to po prostu fakt i wynika on z mechaniki działania tego przyrządu. Porównywanie się stricte rok do roku natomiast, może dać zupełnie różne rezultaty, dlatego, że jak sama nazwa wskazuje, jest to podzielnik i służy temu, aby podzielić cały koszt ogrzewania bloku pomiędzy poszczególne lokale. Dużo zależy zatem od tego, jak w danym roku grzali (lub nie) sąsiedzi, jaka była zima i przede wszystkim jaki był koszt ogrzewania u źródła.

Kochani. Nie czytaliście Instrukcji Działania Podzielnika.
Każde przekroczenie 23 st.C powoduje naliczanie pomiernika- każdego. Nawet, kiedy zakręcicie grzejnik, zanim się grzejnik wychłodzi, mija kilka godzin- a pomiernik zlicza.
Niestety-pilnujcie się-nauczono: za ciepło?otwórz okno
Pozostaje odwilżanie, ZERO pary na mieszkanie przy gotowaniu. W łazienkach biegnie zwykle rurka bez pomiernika- nie zamykajcie tych drzwi. WIELU KOMBINATORÓW wcięło się w nią i wykonali darmowe ogrzewanie podłogowe. TYCH ŚCIGAJCIE.
Ja boki okien okotarowuję grubymi zasłonami DO PODŁOGI- i geste firanki.
WAŻNE: wymiana stolarki okiennej, ocieplenie bloków- a to się mieści w funduszu remontowym. Z ciepła wymienników lodówek i krótkotrwale promienników wychodzi taniej- utrzymuje bez grzejników temperaturę 19,0-20,0 st C.
No i nie łazić bez sensu 10 x na dzień.
Zawsze zaskakiwały mnie pootwierane u was okna zimą. Sposób partycypacji w kosztach-podziału- też ma znaczenie. Rafał M.

Mieszkam w nowym bloku wybudowanym przez developera i centralne ogrzewanie wygląda następująco: rozliczamy się na bieżąco, a w sezonie letnim nie płacimy za ogrzewanie co miesiąc. Od sierpnia poprzedniego roku mamy zamontowane na klatkach podzielniki na rurach od ciepła i działa to trochę tak jak wodomierz ile odkręcisz to tyle zapłacisz za zurzute ciepło. Ten sezon zimowy nie był surowy więc i rachunki nie były wysokie a najwyższy rachunek jaki z żoną zapłaciliśmy nie przekroczył 900zł gdzie mieszkanie ma ok 70 metrów kwadratowych 4-osobowa rodzina. Także nie rozumiem skąd w spółdzielni takie rachunki a ta sama ciepłownia. Wał goni wała i tyle

Jako osoba samotna nie ogrzewam pomieszczeń w których nikogo nie ma: kuchnia, pusty pokój. Dodatkowo zakręcam grzejnik na czas nieobecności w mieszkaniu- praca, zakupy, wyjścia itp. Rozliczanie na podstawie powierzchni byłoby niesprawiedliwością wobec mnie i mi podobnych i myślę, że drastycznie by podniosło rachunki.

Rachunki w domkach jedorodzinnych przy tak lekkiej zimie u nas też b.wysokie 1900 zł za styczeń, w poprzednich latach mimo wysokich cen paliw były min. o 500 zł niższe i więcej. To jest bardzo dziwne, gdy ceny paliw gazu itp. spadły, tutaj jedostka GJ rosną, zamiast spadać, jest to nie rynkowe, niewytłumaczalne. Czy ktoś jest w stanie to wytłumaczeć, zmienić?

Szanowni Mieszkańcy, a może warto zorganizować spotkanie z SMLW i niech nam mieszkańcom wytłumaczą jak te podzielniki działają bo myślę, że sami nie wiedzą. Spróbujmy coś zaproponować, coś co będzie pasowało każdemu z mieszkańców. Przegłosujmy jakieś dobre rozwiązanie, w końcu mamy demokrację. Niech większość zdecyduje jak ma wyglądać rozliczanie CO.

Wpływ na wysokość rachunku będzie miało to z czego jest blok zbudowany ,czy suszymy na grzejnikach ,w jakich warunkach wierzymy mieszkanie i położenie mieszkania, szczytowe ,ostatnie piętro

Dołączam się do dyskusji, gdyż mam puste mieszkanie nie ogrzewane w ogóle i do zwrotu tylko ok 1000zł gdzie wpłaty było 3500! To dopiero checa:)
Zaznaczam że mieszkanie ciepłe.
Cóż zawsze muszą z kogoś zciagnąć... trzeba zrobić w końcu porządek.

Ludzie a pomyśleć sobie jak zimy by były po -20s to co wtedy by było...spoldzielna z torbami by nas puściła. /

Można prosić o podanie cen GJ w okolicznych ciepłowniach np w Łomży, Ełku, Mońkach, Kolnie, Piszu, Augustowie i Grajewie? Tak dla porównania?

Ja płacę za prąd i ogrzewanie 2100 rocznie, dom 150 m2. W blokach tak drogo bo (0to nazywa się niegospodarność): brak dobrego ocieplenia, brak fotowoltaiki, brak pompy ciepła (to wszystko powoduje, że jest tanio). Jest natomiast PEC i przestarzałe technologie wykorzystujące węgiel. .... i ha, ha, wierzba energetyczna.

A my mamy zwrot, po ociepleniu budynku (trzeba zainwestować w kredyt) zdecydowanie spadła potrzeba ogrzewania mieszkania.

W Augustowie 134.97 zł za GJ. Grajewskie ciepło to jedno z droższych w Polsce, ciekawe co na to właściciel miejskiej spółki. Może czas przyjrzeć się działalności tej firmy?

Nie tylko grajewskie ciepło droższe ale SAM czynsz również. Warszawa czynsz 550 zł, Grajewo 780, a metraż w stolicy większy. Ludzie litości, gdzie idą te pieniądze?Koszty pośredników, wygrywających przetargi itp., a wygląd bloków za Króla Ćwieczka, trawa skoszona po kolana, a wszelkie kwestie mieszkańców bloku ignorowane.

Wszystkie informacje na temat stawek za ogrzewanie w poszczególnych ciepłowniach w naszym regionie znajdziecie państwo na stronie Urządu Regulacji Energetyki. Wschodni Oddział Terenowy. Niestety dla nas Grajewo w zestawieniu z naszymi sąsiadami wypada tragicznie. Właśnie dlatego wszyscy musimy za to płacić.

Dodaj zdjęcie do komentarza (JPG, max 6MB):
Informacja dla komentujących
Redakcja portalu nie ponosi odpowiedzialności za treści publikowane w komentarzach. Zastrzegamy mozliwość opóźnienia publikacji komentarza lub jego całkowitego usunięcia.