ROZMOWA Z JAROSŁAWEM AUGUSTOWSKIM – STAROSTĄ GRAJEWSKIM
Czytelników Portalu Internetowego e-Grajewo.pl mogą interesować odpowiedzi Pana Starosty, na tematy dotyczące priorytetowych zagadnień powiatu grajewskiego, w tym służby zdrowia.
Patrząc za okno, Panie Starosto, widać piękną Ziemię Grajewską oraz potencjał wiary, tradycji i nadziei spełniającej marzenia pracowitych mieszkańców tej ziemi. Jednak życie w realiach teraźniejszości nie jest łatwe. Jesteśmy skazani na ciągłą walkę o swój byt i ustawiczne zdobywanie wartości intelektualnych i materialnych w celu przetrwania.
– Stanisław Orłowski (S.O.): Od czasu, kiedy jako kreatywny 37 latek został Pan wicestarostą powiatu grajewskiego, upłynęło kilka lat. Teraz, jako doświadczony samorządowiec, sprawuje Pan kolejną kadencję na stanowisku starosty. Proszę przypomnieć, jak zaczęła się Pana przygoda z pracą samorządową, na rzecz społeczności lokalnej?
– Jarosław Augustowski (J.A.): To miło, że Pan o to zapytał. Mimo, iż moją fundamentalną profesją jest zawód nauczyciela, to instytucjami samorządowymi interesowałem się od szkoły średniej. A tak zupełnie poważnie, to w 1994 r., jako dyrektor szkoły, za zgodą Gminy, wprowadziłem w klasach VI-VIII KOSS-50 (dodatkowy przedmiot), Kształcenie Obywatelskie w Szkołach Samorządowych. Polsko-Amerykańska Fundacja i Centrum Edukacji Obywatelskiej w Warszawie realizowały ten niezwykle atrakcyjny dla uczniów projekt nauki procedur demokratycznych, elementów ekonomii i przedsiębiorczości (pozdrawiam uczestników). Dzięki temu ja również poznałem mechanizmy demokracji i ustrój samorządowy.
– S.O.: Jaką wizję przyszłości nasuwa Panu miniony okres doświadczeń w konfrontacji z trudnym okresem zmagań na stanowisku starosty?
– J.A.: Następujące po sobie kadencje mają ku sobie to, że na podstawie bogatych doświadczeń, na sukcesach i błędach wymuszają nowy, lepszy styl działania. W roku 1998 rzeczywistość w kraju i w powiecie była zupełnie inna. Ogromne nadzieje Polaków miały realizować się w czterech wielkich reformach: samorządowej, oświaty, służby zdrowia i emerytalnej. Z przykrością należy stwierdzić, że tylko samorządowa okazała się sukcesem, pozostałe ciągle kuleją i są nowelizowane (OFE). Każdy rok przynosił nowe wyzwania i możliwości, lepsze i gorsze. Najważniejsi w tym są jednak ludzie. Jeżeli ktoś chce budować, być partnerem w działaniu, to jest szansa na sukces. Natomiast, jeśli ktoś tylko walczy, krytykuje, nie dając nic pozytywnego z siebie, to efektów nie należy się spodziewać. Zjednywanie ludzi dla każdej sprawy jest najlepszym kluczem do oczekiwanego przez społeczność sukcesu. W moim przypadku miasto i gmina Szczuczyn jest dowodem w sprawie. Porównanie minionych kadencji samorządu.
– S.O.: Czy odczuwa Pan spełnianie się w służbowych przedsięwzięciach w sensie osobistych i zespołowych działań?
– J.A.: Jeśli dla osiągnięcia wytyczonych celów udało się zbudować prężną koalicję, to jest powód do dumy. Nie powinniśmy tworzyć nic nieprzemyślanego, za wszelką cenę i rewolucyjnie, lecz konsekwentnie i ewolucyjnie. Kondycja i dobrostan powiatu jest zasługą zespołów ludzkich, organizacji i firm. Tylko właściwy dobór kadr i odpowiednie relacje między nimi pozwalają skutecznie realizować najtrudniejsze zadania. Uważam, że Ktoś, kto potrafi słuchać i szanuje głos i opinie innych, posiada kopalnię wiedzy i pomysłów. Porażki nie powinny wchodzić w rachubę. Bywają one, jako zwykły czynnik ludzki, jednak o nich nie warto mówić, ale wyciągać z nich pouczające wnioski.
– S.O.: Które inwestycje minionego okresu uważa Pan za najważniejsze? Jakie środki finansowe wchodzą w skład ich realizacji?
– J.A.: Powiat z niskimi dochodami rzadko realizuje inwestycje jedynie z własnego budżetu. W grę wchodzą tu środki z UE, ale także fundusze celowe Narodowego i Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, środki Narodowego Programu Przebudowy Dróg Lokalnych, przedsiębiorców i oczywiście środki samorządów gminnych, jako głównego partnera w budowie dróg lokalnych. A inwestycje to m.in.: termomodernizacja Szpitala Ogólnego im. dr Witolda Ginela w Grajewie, wszystkich szkół ponadgimnazjalnych w powiecie, budowa sieci dróg, remonty mostów, budowa pięciu boisk wielofunkcyjnych, remont Bloku Operacyjnego i OIOM-u w Szpitalu Ogólnym, inwestycje w Komendzie Powiatowej Policji w Grajewie, Komendzie Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Grajewie, ZOL, ZPOZ i inne.
– S.O.: Czy obok rozsądnych decyzji Starosty, jako zarządcy jednostką samorządu terytorialnego, ma Pan czas, chęć i siłę na dbanie o integrację społeczną z mieszkańcami, ustawicznego służenia im i wspierania?
– J.A.: Moim zdaniem integracja z mieszkańcami, to fundament demokracji i samorządności. Służebna rola wobec mieszkańców od zawsze jest moim obowiązkiem i osobistym – zaszczytem. Jednak czasem przykro jest, że wielu potrzeb i oczekiwań, mimo najszczerszych chęci i podejmowanych działań, nie jestem w stanie spełnić. Wówczas, przez kłębiące się non stop myśli, mam nieprzespane noce. A jak Pan dobrze wie, nie wszystko zależne jest od nas.
– S.O.: Czy posiada Pan skrystalizowane przemyślenia dotyczące cech charakteryzujących dobrego pracownika, z jego jednoczesnym szacunkiem do przełożonego?
– J.A.: Dobry pracownik to taki, który chętnie przychodzi do pracy nawet wówczas, albo przede wszystkim, kiedy piętrzą się trudne zadania. A na to ma wpływ wiele czynników: współpraca w zespole, relacje międzyludzkie, stabilność zawodowa, wynagrodzenie, świadomość przyszłości, etc. Ponadto pracownik powinien być „KUL”, tj. Kompetentny – Uczciwy – Lojalny, a zarządca jednostki nie może zapomnieć, że też jest pracownikiem.
– S.O.: Jak układa się współpraca pomiędzy organem wykonawczym a uchwałodawczym, podczas gdy w wielu samorządach racjonalne zarządzanie zakłócają spory polityczne?
– J.A.: Z ogromną satysfakcją stwierdzam, że współpraca jest bardzo dobra. Jednak zbudowanie i utrzymanie szerokiej wspólnoty koalicyjnej przypisuję, jako sukces całej Radzie Powiatu Grajewskiego. Pojawiające się spory polityczne nie zawsze zakłócają pracę Rady, a wręcz odwrotnie, czasami ją nawet wzmacniają.
– S.O.: Starostwo troszczy się o szkolnictwo ponadgimnazjalne na terenie powiatu. Jak ocenia Pan kondycję szkół średnich w dobie kryzysu gospodarczego i demograficznego? Czy są strategiczne pomysły na trwanie oświaty tak, aby nie zamykać szkół, nie zamrażać pensum i nie dopuszczać do zwolnień nauczycieli?
– J.A.: Sytuacja nie jest zależna ode mnie. W roku szkolnym 1998/99 w istniejących zespołach szkół naukę pobierało około 6 tysięcy uczniów i słuchaczy: w 3-letnich zasadniczych szkołach zawodowych, 3-letnich technikach, 4-5 –letnich technikach, 4-letnich liceach ogólnokształcących, 2-letnich szkołach policealnych i dla dorosłych. Dziś mamy zupełnie zmieniony system kształcenia i przerażający nas niż demograficzny. W tych samych szkołach uczy się ok. 2 tysiące uczniów.
Powrót do kształcenia zawodowego, w powiązaniu z rynkiem pracy, wydaje się jedyną szansą na poprawę sytuacji. Utrzymanie istniejącej bazy dydaktycznej było, jest i będzie jednym z trudniejszych, ale i priorytetowych wyzwań dla Rady Powiatu.
– S.O.: Jak układa się współpraca Starostwa z Gminą Szczuczyn i jej Burmistrzem? Osobiście liczę na płaszczyznę permanentnej współpracy w zakresie: oświaty, służby zdrowia, zatrudnienia, sieci dróg, ogólnego bezpieczeństwa, etc.
– J.A.: W zakresie obowiązków pracowników Starostwa Powiatowego w Grajewie, a szczególnie moich, dominuje zasada traktowania na równi, bez wyjątku, wszystkich Gmin naszego Powiatu.
Gmina Szczuczyn w dużym stopniu różni się od pozostałych miejsko-wiejskich gmin w powiecie. Przedmiotem, naszej pilnej współpracy w trybie ciągłym, jest: oświata, w tym Zespół Szkół w Szczuczynie i Niećkowie, służba zdrowia z Zakładem Opiekuńczo-Leczniczym i Ośrodkiem Zdrowia, a w zakresie bezpieczeństwa ludności – aktywny Posterunek Policji i prężna jednostka OSP z orkiestrą. Mimo, że łączy nas coraz lepsza sieć dróg gminnych i powiatowych, to ubolewam nad wyjątkowo wysokim bezrobociem, które będąc wyrazem dążeń władz powinno się –jak najszybciej zmienić.
Mijająca w 2014 roku kadencja samorządu zdecydowanie różni się od dwóch poprzednich w zakresie organizacji pracy i jej efektów. Zasadnicza zmiana to nowy styl formy i jakości pracy Burmistrza Artura Kuczyńskiego, pracowników i całej Rady Gminy Szczuczyn. Zrozumienie roli Zarządu i Rady Powiatu pozwoliło na realizację wielu wspólnych przedsięwzięć, dokonanych na współczesnej, nowej płaszczyźnie porozumień. Dziękuję Panu Burmistrzowi i Radzie Gminy za twórczą współpracę dającą satysfakcję pracownikom Urzędów, z której profity zdecydowanie czerpie społeczeństwo gminy i powiatu.
– S.O.: Na bazie pedagoga, dyrektora szkoły ukształtowała się w Panu wysoka forma samorządowego zarządzania. Czy miewa Pan „pokusę”, żeby ze swoimi predyspozycjami startować do wyższych szczebli administracji państwowej?
– J.A.: Były takie propozycje oraz idące za tym moje przemyślenia. Na dzisiaj czuję się dobrze w tym - co robię, jako Państwa przedstawiciel w naszym Powiecie.
– S.O.: Czy uważa Pan, że następne lata dla powiatu mogą być o tyle lepsze, że zwiększy się ilość miejsc pracy i zmaleje pauperyzacja społeczeństwa? Jakie zamierzenia zatrzymają destrukcyjną rolę bezrobocia, migracji i emigracji?
– J.A.: To problem nie tylko Grajewa i Polski. Sytuacja geopolityczna świata i Europy, postępujące zagrożenie skutkami embarga, nie pozwala na wyzwolenie optymizmu. Są marzenia, ale możliwości powiatu - jako szczebla samorządu, w tym zakresie są bardzo ograniczone. Rozwój gospodarczy to przede wszystkim domena rządu i przedsiębiorców. Mimo to, bardzo zależy mi na tym, o czym Pan wspomina. Chciałbym, żeby każdy odnalazł swoje miejsce na życie godne we współczesnym świecie.
– S.O.: Czy wg Pana, życie potwierdza teorię prawną, że jeżeli samorząd jest przedmiotem a społeczność lokalnym podmiotem to, czy to „ upodmiotowienie” nie wywiera ucisku, ale wyzwala służebną rolę samorządu na rzecz społeczności?
– J.A.: Uważam, że wobec mieszkańców samorządy terytorialne muszą spełniać stałą rolę służebną. W realizacji zadań rządowych są one podporządkowane bezpośrednim organom państwowym. Jednak czasem ściska mnie za serce, a „z bezradności opadają ręce” przy próbie rozwiązywania, choć pilnych, lecz nieraz niemożliwych do pokonania problemów mieszkańców. A upodmiotowienie w niczym nie ogranicza naszej służebnej roli wobec ludzi, dla których staramy się pracować.
– S.O.: Jak czuje się Pan w roli starosty i jakie ma Pan obowiązki? Wyborcy chcą dalej uważać, że jest Pan uczciwy, kreatywny i transparentny. Przypuszczam, że rysuje się szansa kontynuowania dotychczasowych celów, do których dołoży Pan nowe, strategiczne działania.
– J.A.: W roli starosty czuję przede wszystkim odpowiedzialność za cały powiat i realizację powyższych zadań. Starosta ma bardzo dużo obowiązków, które przypisane są ustawowo. Ale są też obowiązki niewynikające z przepisów, jak: udział w ważnych wydarzeniach, organizowaniu uroczystości, spotkań, etc. Pochłania to bardzo dużo czasu i energii. Nie da się pełnić funkcji starosty podczas pracy w godzinach od 8 do 16-tej. To niemożliwe. Starosta wybrany przez Radę Powiatu, kieruje tym powiatem, jest przewodniczącym zarządu powiatu oraz zwierzchnikiem kierowników jednostek organizacyjnych powiatu, skarbnika powiatu, sekretarza powiatu, powiatowych służb, inspekcji i straży, pracowników starostwa i reprezentuje powiat na zewnątrz.
Kontynuowanie zrównoważonego rozwoju poszczególnych gmin w różnych obszarach działania i wdrażanie nowych strategii zależeć będzie od: Rady Powiatu V kadencji, Panów Wójtów, Burmistrzów, programów oraz nowej perspektywy UE na lata 2014-2020 i oczywiście od woli Wyborców i ich decyzji w nadchodzących wyborach.
– S.O.: Proszę o przekazanie mieszkańcom powiatu grajewskiego swojego przesłania tak, aby wyborcy przekonani o słuszności grajewskiej i polskiej drogi, głosowali na ludzi godnych sprawowania powierzonych im funkcji.
– J.A.: Zawsze wierzyłem w mądrość Wyborców i nadal przy tym pozostaję. Życzę wszystkim wyłącznie przemyślanych, trafnych decyzji, a przez to sukcesów powyborczych w tym szybkich zmian dla dobra społeczności powiatu grajewskiego i Polski.
D z i ę k u j ę z a r o z m o w ę!
Ze starostą grajewskim o pracy samorządowej, kuluarach powiatowej oświaty, bezpieczeństwa zdrowotnego, bezrobociu, osiągnięciach i zamierzeniach rozmawiał
– Stanisław Orłowski
Wywiad ze starostą: http://youtu.be/ZwBM-rXH5vM