"Tuzin" na 102

Z Danielem Tuzinowskim, wychowankiem Warmii Grajewo o powołaniu na konsultację szkoleniową dla zawodników kadry U-20 (Gdańsk 6-9 listopada br.) oraz piłkarskich planach utalentowanego pomocnika, rozmawia Adam Mazurek.

- Za Tobą kolejny dzień na konsultacji szkoleniowej dla zawodników kadry U-20 w Gdańsku, jakie są Twoje pierwsze wrażenia, jak wygląd dzień kadrowicza w młodzieżowej reprezentacji ? 

D.T. - Dzień kadrowicza różni się od zwyczajnego dnia. W czasie tych czterech dni zagraliśmy dwa mecze. Każdy piłkarz zagrał 90 min. Były również atrakcje: zwiedzanie Sopotu, wieczorne kino.
 
- Z jakim nastawieniem jechałeś do Gdańska ? Czy czterodniowy pobyt z najlepszymi juniorami w kraju to dla Ciebie bardziej nauka, czy może myślisz o wpisaniu się na stałe w notes trenera reprezentacji ?

D.T. - Do Gdańska pojechałem po to aby móc się czegoś nauczyć, nie wykluczam faktu, ze była to dla mnie wielka szansa zaistnienia w polskiej młodzieżówce. Mam nadzieję, że zrobiłem wystarczająco dużo, aby do niej jeszcze wrócić.

- Paweł Strózik, Piotr Chyliński, Andrzej Sturgulewski – to zawodnicy Warmii, którzy w poprzednich latach również byli zapraszani na konsultacje do kadry młodzieżowej, jednak nie zdołali zagrzać w niej miejsca na stałe. Czy wierzysz, że w Twoim przypadku będzie inaczej ?
 
D.T. - Bardzo chciałbym mieć miejsce w składzie Reprezentacji U-20, jednak to wszystko zależy od trenera. Myślę, że pokazałem się z dobrej strony, strzeliłem jedną bramkę, z czego bardzo się cieszę.

- Powołanie na konsultację to ogromne wyróżnienia i awans sportowy. Czy w związku z tym masz jakieś propozycję z innych klubów ? Czy myślisz o zmianie klubowych barw ? 

D.T. - Powołanie na kadrę to ogromna promocja dla zawodnika. Jak na razie nie otrzymałem żadnych ofert z innych klubów i nie zamierzam zmieniać barw klubowych.

- 15 meczów, jedno zwycięstwo, dwa remisy, 13 porażek, 5 pkt i ostatni miejsce w tabeli. Jak podsumujesz rundę jesienną rundę w wykonaniu Warmii oraz swoim ? 

D.T. - Runda jesienna w naszym wykonaniu była bardzo słaba, zadecydowało o tym brak doświadczenia, konsekwencji w grze, cwaniactwa boiskowego, ogrania niektórych zawodników. Mam na myśli również siebie, ponadto brakowało nam również szczęścia. Za często w beznadziejny sposób traciliśmy bramki w ostatnich minutach gry.

- Jak jako piłkarz, który na co dzień przebywa z tą drużyną oceniasz szansę na utrzymanie się w lidze ? Szczerze, czy jeszcze w to wierzysz ?

D.T. - Szanse są zawsze. Należy wierzyć w to ze uda nam się utrzymać w tej lidze. Myślę, ze cała drużyna wierzy w utrzymanie i da z siebie wszystko w następnej rundzie, choć sytuacja jest trudna.
 
- Trener Przemysław Kołątaj twierdzi, że w ostatnim czasie poczyniłeś ogromne postępy i za kilka lat możesz stać naprawdę wartościowym piłkarzem. Jak reagujesz na takie opinie ?

D.T. - Jest mi bardzo miło, że Przemek wydał taką opinie na mój temat. Na pewno o także przyczynił się do zrobienia przeze mnie postępów.
 
- Nie wierzę, ze szczytem Twoich piłkarskich ambicji jest gra w III lidze. Jakie zatem są Twoje piłkarskie marzenia ? Gra w I lidze, zagraniczny klub, czy może występ w seniorskiej kadrze ?

D.T. - Oczywiście marzeniem każdego piłkarza jest gra w jak najlepszej lidze oraz reprezentacji kraju. Jak na razie staram się grać jak najlepiej potrafię... może ktoś to zauważy, zobaczymy. 

- Dziękuję za rozmowę.

D.T. – Dziękuję.



e-Grajewo.pl