Wiadomości

  • 2 komentarzy
  • 9761 wyświetleń

Zniesiony zakaz

Można już otworzyć drzwi kurników, kury znów mogą bezkarnie grzebać w ziemi :) Z ulgą odetchnęli hodowcy ptaków, które do prawidłowego rozwoju potrzebują wolnych wybiegów.

Przestał już obowiązywać nakaz przetrzymywania drobiu w zamknięciu – to wiadomość, na którą czekali hodowcy drobiu. Koniec nakazu utrzymywania drobiu w zamknięciu nie oznacza jednak końca restrykcji. W dalszym ciągu obowiązują podstawowe zasady bioasekuracji. Hodowcy nadal powinni utrzymywać drób tak, by nie dochodziło do bezpośredniego kontaktu z dzikim ptactwem bądź ich odchodami. Powinno się unikać pojenia drobiu wodą, do której dostęp mają dzikie ptaki jak też zabezpieczać pasze. Kluczowym elementem bioasekuracji jest także zabezpieczenie ściółki. Słoma bywała powodem wprowadzenia wirusa do gospodarstwa. 

Od 3 grudnia 2016 r. do 16 marca 2017 r. wirus wysoce zjadliwej grypy ptaków domowych wystąpił w 65 ogniskach. Chorobę odnotowano w 12 województwach , także na Podlasiu. Ognisko wirusa H5N8 wykryto w gospodarstwie utrzymującym około 81 tys. sztuk drobiu (indyki, kury) położonym w gminie Krypno, powiat moniecki.

Nakaz zamykania drobiu może przywrócić powiatowy lekarz weterynarii lub wojewoda w przypadku ponownego pojawienia się zagrożenia.

/e/

 

Komentarze (2)

Jaki zakaz wystarczy przejechać się do Toczyłowa kury buszują po polach jak dawniej a w stacij kontroli pojazdów znoszą jaja ,byłem kiedys na przeglądzie ale jak zobaczyłem jak zasrana jest stacja to się szybko wycofałem a gdzie były i sa kontrole

W Podlasku po peronach na stacji chodzą, trzeba uważać aby do pociągu nie wsiąść z gownem

Dodaj zdjęcie do komentarza (JPG, max 6MB):
Informacja dla komentujących
Redakcja portalu nie ponosi odpowiedzialności za treści publikowane w komentarzach. Zastrzegamy mozliwość opóźnienia publikacji komentarza lub jego całkowitego usunięcia.