piątek, 29 marca 2024

Wiadomości

  • 6 komentarzy
  • 11021 wyświetleń

Zatrzymany złodziej samochodu

Ełccy kryminalni zatrzymali 36-latka, podejrzanego o kradzież samochodu marki Hyundai o wartości 40.000 złotych. Ponadto policjanci odnaleźli skradziony przez mężczyznę rower warty blisko 4.000 złotych. Ustalono, że mężczyzna popełnił także inne przestępstwa. Za kradzież w warunkach tzw. recydywy grozi mu kara do 7,5 roku pozbawienia wolności.

W sobotę ełccy policjanci przyjęli zawiadomienie o kradzieży samochodu marki Hyundai wraz z kluczykami. Z relacji pokrzywdzonego wynikało, że sprawca dostał się do garażu przez niezamknięte okno. Właściciel wycenił wartość swojego samochodu na 40.000 złotych. Od razu po otrzymaniu zgłoszenia funkcjonariusze zbierali informacje i analizowali zebrany materiał, aby ustalić i zatrzymać sprawcę tej kradzieży. Policjanci ustalili, że związek z kradzieżą może mieć 36-letni mieszkaniec gminy Kalinowo. Mężczyzna został wczoraj zatrzymany na terenie jednej z ełckich firm, gdy wychodził z budynku po skończonej pracy. Policjanci odzyskali także skradziony samochód, którym mężczyzna przyjechał do pracy. Pojazd został już przekazany prawowitemu właścicielowi.

36-latek usłyszał zarzut kradzieży, do którego się przyznał. Powiedział policjantom, że spędził w samochodzie noc, a potem postanowił przyjechać nim do pracy. W trakcie wykonywanych czynności służbowych kryminalni ustalili także, że ten sam mężczyzna popełnił inne przestępstwa. Kilka dni wcześniej z prywatnej posesji ukradł rower o wartości blisko 4.000 złotych. Podejrzany wskazał policjantom miejsce ukrycia swego łupu. Jak powiedział, bał się nim jeździć, bo rower był bardzo charakterystyczny. 36-latek przyznał się także do kradzieży z innego garażu około 13 miedzianych rur, które sprzedał w punkcie skupu złomu.

Mężczyzna wcześniej był już karany za kradzieże, dlatego za popełnione przestępstwa odpowie w warunkach tzn. recydywy. Grozi mu kara do 7,5 roku pobawienia wolności.  - Agata Kulikowska KPP w Ełku

Komentarze (6)

Co za idiota rowerem bał się jeździć, a ciepłym samochodem przyjechał do pracy...szczyt głupoty..

Za ten złom bym 15 patyków nie dał

Czterdzieści tysięcy? Za czterdzieści tysięcy to ja mogę mieć forda mustanga w idealnym stanie

Ten hyundai jest warty max 20.000, jeśli ktoś będzie chciał takie coś kupić...

policjanci albo właściciele dkradzionych rzeczy zawsze wygórują cenę

Wartośc aut jest 40 tysięcy,bo na zdjęciu są dwa po 20 tysięcy i kajdanki gratis

Dodaj zdjęcie do komentarza (JPG, max 6MB):
Informacja dla komentujących
Redakcja portalu nie ponosi odpowiedzialności za treści publikowane w komentarzach. Zastrzegamy mozliwość opóźnienia publikacji komentarza lub jego całkowitego usunięcia.