piątek, 29 marca 2024

Wiadomości

  • 23 komentarzy
  • 9987 wyświetleń

"Zakaz gry w piłkę"

Wakacje w pełni, słońce zachęca by oderwać się od komputera lub telewizora i wyjść na świeże powietrze. Wiele dzieci chciałoby swój czas wolny spędzać aktywnie, bawiąc się z rówieśnikami. Nie każdego rodzica stać na letni wyjazd, pozostaje więc zabawa w okolicy domu, między blokami. Place zabaw z kilkoma urządzeniami nie zawsze wystarczają. Dzieci radzą sobie jak potrafią - bawią się na chodnikach, jeżdżą na rowerach, rolkach, hulajnogach. Wielu „wpatrzonych” w Lewandowskiego lub Ronaldo chciałoby kopać piłkę. Tu jednak powstaje problem – zakaz gry w piłkę. Jest lato, gdzie mamy grać? – pytają dzieci.

Oczywiście, każdy kij ma dwa końce, ograniczenia dla dzieci nie wzięły się znikąd. Na skrawkach zieleni rosną piękne, cieszące oczy i dające czyste powietrze rośliny. Często drzewa i krzewy są niszczone. To, że dorośli nie widzą, nie daje przyzwolenia na dewastację. Zdarza się, że dziecko „buja się” na gałęziach lub je odłamuje a dorośli nie reagują, ale np. potrafią przegonić dzieci z parkingu w obawie, by nie zadrapały lakieru samochodu. 

Nie poczuwamy się do odpowiedzialności – czy to moje, przecież nie ja sadziłem, nie ja koszę trawę. Jednak otoczenie jest wspólnym dobrem, chcemy mieć wkoło siebie ładnie i czysto, utrzymanie zieleni też kosztuje, nie traćmy zatem naszych pieniędzy! Życie w zbiorowości wiąże się z respektowaniem potrzeb najróżniejszych mieszkańców. 

Nie każde dziecko jest złe i z nudów dewastuje miejsce, w którym przebywa. Spójrzmy przychylnym okiem na roześmiane, szczęśliwe istoty, jednak nie zaszkodzi kontrolować i edukować. Zakazy nie muszą być jedyną słuszną metodą. 

Kochani rodzice kształtujcie pozytywne nawyki u najmłodszych każdego dnia. Uczcie swoje dzieci czystości i organizacji – pokażcie jak szanować Ziemię segregując odpady, oszczędzając wodę i prąd, pokażcie jak szanować zieleń. Sprawdźcie, gdzie pociecha przebywa i czym zajmuje się w ciągu dnia. Za którymś razem (jeśli nie za pierwszym) na pewno dotrą do młodych te wartości!


/e/

 

Komentarze (23)

a od kiedy ścierniska nazywają się trawnikami (może dawniej były to trawniki)

Grać w piłkę dzieci nie mogą, ale postawić na trawniku samochód to ok?

Zakazywać i pilnować to trzeba właścicieli psów i innego zwierza, którzy to od lat na tychże skwerach urządzają publiczny szalet dla swoich pupili. Lepiej niech się tam bawią dzieci niż ma być obsrane.

Tak jak dotarło to do ministra dewastacji środowiska

Zapraszamy do Kramarzewa ! Tu boisko tętni życiem cały rok, w każdych godzinach ! Grają dzieci, rodzice a nawet zdarzają się dziadkowie w sile wieku ! Jesteśmy otwarci dla wszystkich kulturalnych pasjonatów sportu !!!

Kiedyś sie łamało zakazy, to były czasy :)

Mieszkaniec.scirnisko jest po sciciu szboza.biologia na bakier

Biedne dzieci... jak w gówno po psie wejdą i to nikomu nie przeszkadza....

W domach jednorodzinnych każde dziecko na własnym podwórku się nudzi, bo nie ma w pobliżu ani placu zabaw, ani boiska, gdzie by mogły się razem spotkać , poznać i bawić. Tak jest na przykład za torami. Dużo domów i małych dzieci, a miejsca zabaw nie ma. Radni i burmistrz mogliby o tym pomyśleć.

Na Centrum ciągle parkuje na trawniku czerwone auto, a tuz obok tabliczka z zakazem gry w piłkę

Corleone Psia kupa zniknie wraz zdrzewkiem i innymi roslinami

a po co grac w pilke jak mozna zamiast tego to spokojnie zapalic trawke pod klatka?

kurde - miałem psa parę lat , biegał w koło domu i robił co trzeba ale ta jego kupa to jakoś sama rozkładać się nie chciała - tylko ja raz na jakiś czas musiałem wziąć wiaderko i łopatę i to ogarnąć , u Was pod blokami to jet lepiej - nawet psie kupy się same rozkładają :)

znakow to nastawiali ale zeby małe osiedlowe boiska zrobic to nie. Nie kazde dziecko bedzie szlo na orlik czy do szkol. Teraz bardziej trzeba się troszczyc o doroslych niz o dzieci.

Wiecie co patrząc na te komentarze rzygać się chcę,na to co tu napisali też.Żeby każdy kto tu pisze na to wszystko uważał i zwracał uwagę było by inaczej.Dzieci to tylko dzieci , bawić się chcą ,psy srają a właściciele nie sprzątają to też nie psów wina.Miasto powinno stworzyć kilka fajnych placów zabaw,aby każdy w swoim skrawku gdzie mieszka miał gdzie się bawić i tyle.

Miasto utrzymywane jest z podatków płaconych przez grajewskie przedsiębiorstwa , więc aby była korzyść dla tych co mają dzieci powinni stworzyć fajne place zabaw. Nie z jedną huśtawką czy konikiem bo to nie plac zabaw

a gdzie dzieci majo grac zamiast zrobic dzieciom porzodne boisko do gfry w piłke to tylko siłownie i parki czy pomysla ktos o dzieciach nie bo wszyscy myslo aby z psem pojsc na trawnik usiosc na ławce a dzieci so przeganiane z miejsca na miejsce wiec został tyl;ko plac zabaw do grania w pike

Od tego są orliki lub inne boiska

jak istnieje spółdzielnia mieszkaniowa , to nigdy nie pomyślała o obiektach sportowych , tylko piaskownice , place zabaw , ale dzieci rosną i potrzebują innych atrakcji . Proszę pojechać do Łomży i zobaczyć jak to robi Spółdzielnia Perspektywa

Architekt projektując miejsce do mieszkania powinien przewidzieć potrzeby mieszkańców na najbliższe kilkadziesiąt lat. Widać, że nasze osiedla to jest chaos architektoniczny. Projekt ograniczył się do wybudowania klocka z klatkami do mieszkania. Potrzeby dzieci, młodzieży, dorosłych i osób starszych nie mają żadnego znaczenia. Z przedszkola zrobiono kościół, osiedlową świetlicę dla młodzieży oddano na cele komercyjne (inspektorat PZU, a obecnie Medicus). Kort tenisowy na osiedlu stoi rozszabrowany i nikt nim się nie zajmuje.

Trawa ma być czasamu ubijana, także grajcie dzieciaki i na nic nie patrzcie.

To chyba są żarty. Przecież ważniejsze jest zdrowie dziecka niż idealne trawniki.

Tylko pytanie: gdzie oni mają te place zabaw dla dzieci robić jak miejsca na parkingi zabraknie? Teraz takie czasy że praktycznie w każdej rodzinie są 2, 3 auta. to ja się zapytuję: gdzie do ciężkiej cholery dzieciaki mają się bawić!?

Dodaj zdjęcie do komentarza (JPG, max 6MB):
Informacja dla komentujących
Redakcja portalu nie ponosi odpowiedzialności za treści publikowane w komentarzach. Zastrzegamy mozliwość opóźnienia publikacji komentarza lub jego całkowitego usunięcia.