Kultura i rozrywka

"Witraż z Chironem"

Chiron i weterynarze z poetycką duszą

- Z pewnością jest to książka-wydarzenie, pierwsza i jedyna jak dotąd publikacja, prezentująca dokonania polskich lekarzy weterynarii – twierdzi prof. Teresa Zaniewska z SGGW w Warszawie, redaktorka antologii poezji 21 autorów z całej Polski „Witraż z Chironem w tle”, wydanej przez Krajową i Warszawską Izbę Lekarsko-Weterynaryjną. Poetyckie spotkanie twórców, wydawców i czytelników zorganizowała w Łomży słynna „Weta”.

Odświętny tłum miłośników pisania i czytania wierszy wypełnił szkolną aulę z oryginalną choinką, gdzie najpierw na scenie zaprezentowali się – być może – przyszli autorzy równie pięknych, mądrych i wzruszających tekstów, co pomieszczone na ponad 270 stronach „Witraża z Chironem” (Warszawa 2011).

 

- Dlaczego lekarze i technicy weterynarii piszą...? - zastanawiała się nauczycielka zawodu Wanda Kocznur-Baranowska z Łomży podczas spotkania, którego formuła polegała na autoprezentacji i odczytaniu ulubionego wiersza przez autorkę lub autora. - Bo jesteśmy w życiu bardzo spostrzegawczy, a to potrzebne w naszym zawodzie. Jednak dzięki poezji można zauważyć wiele rzeczy, których nie uczono na studiach. Dla mnie wzorem głęboko ludzkiej wrażliwości był prof. Franciszek Kobryńczuk z SGGW, gdzie studiowałam na początku lat 70. Garstkę najbliższych studentów prowadził do zakamarka za prosektorium, gdzie w oparach formaliny prezentował wiersze. Ale pisaniem zainteresowałam się wcześniej, dzięki mojej matce, która urodziła mnie w Amsterdamie i robiła wszystko, żebym poznała inny język niż holenderski, zanim pójdę do pierwszej klasy szkoły podstawowej w Polsce.
O ile łomżynianka zapewne nie miałaby nic przeciw temu, aby nazwać ją  dojrzałą osobowością poetycką, o tyle drugi twórca naszego regionu określenie siebie poetą uważa za nieco przesadzone.
- Wolę mówić o sobie „autor utworów rymowanych” - mówi Józef Matyskieła z Grajewa (rocznik 1956). Chwalić się nie wypada, a ganić nie sposób. W pewnym momencie moja żona, współautorka moich fraszek zauważyła, że mężczyźni w pewnym wieku robią się gadatliwi, skłonni do fantazjowania i bezwstydni. A do tego wciągają coraz większy brzuch, aby go ukryć w młodzieżowych strojach, maskują łysinę i farbują wąsy. A we mnie doszły do tego odczucie upływającego bezpowrotnie czasu, tęsknota za domem rodzinnym i wspomnienia  lat młodości...


Trudno w krótkiej relacji przedstawić ponad 200 bardzo różnorodnych tematycznie i formalnie utworów z antologii, więc na koniec refleksja prof. Teresy Zaniewskiej, że „Witraż z Chironem” jest „nie tylko zbiorem tekstów poetyckich, ale także swoistym zapisem doświadczeń, związanych z pracą zawodową, z przemyśleniami, które zrodziły się w kontaktach lekarzy weterynarii z ich osobliwymi pacjentami, którzy – jakże często – dawali impuls inspiracji poetyckiej...”.

Oto pozostali autorzy tomu „Witraż z Chironem”, czyli najmądrzejszym z mitologicznych centaurów: Michał Deresz (1914 - 1999), Jan Józef Dynkowski (Hajnówka), Zbigniew Jara (1918 - 2008), Paweł Jasiński (Radziejów), Dariusz Jaworek, Franciszek Kobryńczuk, Marcin Jakub Kozłowski i Halina Sztabińska-Koncka (Warszawa), Romuald Kosztur (Marcinowicze), Małgorzata Siemieniuk i Jan Krupa (Białystok), Bronisław Ligas (Iłów), Ryszard Majdański (Radomyśl Wielki), Arkadiusz Rędzikowski (Łódź), Władysław Rutkowski (Dębica), Małgorzata Siemieniuk (Białystok), Józef Szarek (Olsztyn), Sławomir Tusiński (Biała Podlaska), Mirosław Welz (Iwonicz Zdrój) oraz Krystyna Witkowska (Wrocław).

Mirosław R. Derewońko
Fot.: Magdalena Budziszewska

 

Józef Matyskieła (teksty wybrane)

 

 

Komentarze (0)

Dodaj zdjęcie do komentarza (JPG, max 6MB):
Informacja dla komentujących
Redakcja portalu nie ponosi odpowiedzialności za treści publikowane w komentarzach. Zastrzegamy mozliwość opóźnienia publikacji komentarza lub jego całkowitego usunięcia.