piątek, 19 kwietnia 2024
piątek, 19 kwietnia 2024
na zbiórke publiczna trzeba mieć pozwolenie. A nie tak sobie......
I to jest lepszy sposób na pomoc niz zbiórka pieniędzy, które czasem wydane zostaną na alkohol... Popieram :))
tyklo nie kazdy potrzebujacy ja otrzymuje bo z niektórych rodzin nawet po piec osób pobiera a ci naprawde potrzebujacy nic bo jak dowiedza sie o wydawaniu to nic juz niema
pozwolenie jest wiec nie pisz glupot ze nie ma
A ile kasy dołożył każdy kapłan indywidualnie, a Episkopat gdyby tak spieniężył majątek ziemski, to w Polsce nie byłoby biedy. Jak usłyszę, że to dobro wspólne - to wybuchnę świątecznym śmiechem hehhehe!!
Cenna uwaga Witkacy. Poki co "dobrodzieje" przypominają tylko o puszkach przed kościołem i rozdają skarbonki adwentowe dzieciom po szkołach.
Patrząc z innej strony to demokracja w polskim wydaniu musi nieść straszną biedę. Na każdym niemal kroku jakaś akcja i pomoc dla biednych dzieci. Kupujesz proszek, pastę do zębów, jugurt itp. pomagasz dzieciom. Nawet w toalecie przy wycieraniu tyłka czycha na ciebie pomac biednym dzieciom. Gdzie do ch..y idą pieniądze z tych wszystkich zbiórek. Czy mamy aż taką skalę nędzy? Może ta cała pomoc to wielki pic. Może zmiana ustroju to był błąd.
jeśli ktoś wie o potrzebującej rodzinie, niech przekaże nam dane tych ludzi, a paczka z pewnością trafi w odpowiednie ręce. mail : m8pl@o2.pl
proponuje obserwatorowi, żeby pomógł nam przy segregacji i rozdawaniu paczek. może zmienisz zdanie na temat takiej pomocy, jak sam ujrzysz łzy w oczach ofiarowywanych.
Gimnazjum w Szczuczynie od kilku lat organizuje świąteczne zbiórki produktów. Są one potem segregowane i rozwożone do poszczególnych rodzin,wykaz najbardziej potrzebujących sporządza MOPS.
Do organizatora. Miałem na myśli tylko fakt, że różnego rodzaju zbiórek charytatywnych mamy aż nadtto i nie raz są one za bardzo reklamowane, a jak coś ludziom za bardzo się narzuca i wciska to postępujemy wręcz odwrotnie.
Wśród wielu ludzi narasta również postawa roszczeniowa. Coś mi się należy, niech ktoś mi da. Wielu z tych biednych nie za bardzo garnie się do pracy i za 600 czy 800 zł nie będą pracować. Wiem z autopsji. Mam młodą sąsiadkę zawsze bieduje na brak pieniędzy ale do pracy nie pójdzie, bo ma dzieci wcale nie małe. Najlepiej jak by państwo - my podatnicy płacili jej za wychowanie dzieci, naukę itd. Nie mówię, że wszyscy ale tak przecież jest.
Jeśli ktoś się tym interesuje to powinien zauważyć, że to nie pierwsza taka zbiórka i ludzie w ubiegłym roku też dostali takie paczki. Rozumiem, że są rożne przekręty i w ogole, ale zapewniam, że nie tym razem... Pozwolenie dostaliśmy z urzędu miasta... I szczerze mówiąc nie każdy to rozumie, bo np jak dziś stałam w sklepach dało się zauważyć jak ludzie reagują na czyjąś krzywdę. Ci którzy nie raz potrzebowali pomocy i znają te życie z tej lepszej i gorszej strony wrzucali do koszyka choćby drobiazg, a Ci którzy jeszcze nie poznali goryczy głodu, cierpienia, brku choćby najpotrzebniejszych produktów w domu... Zadarli nosy do góry i jeszcze potrafili wyrzucić zbędny komentarz... Nie życzę Wam byście zaznali tego co Ci ludzie dla których ta akcja jest organizowana...
NAJGORSZE JEST JEDNAK TO, ŻE LUDZIE SIĘ STARAJĄ, A INNI JESZCZE NARZEKAJ I WYSZUKUJĄ SIE WE WSZYSTKIM ZŁA...
Wspaniale, że mamy w Grajewie tylu wolontariuszy. Przykro, że wczoraj o Nich nie pamiętał, a przecież 5 grudnia na całym świecie obchodzono Dzień Wolontariusza.
PRZEZ 6 LAT WYCHOWYWAŁAM SYNA SAMA NIGDY NIE DOSTAŁAM ZADNEJ POMOCY A MIAŁAM TYLKO 400 ZŁ Z OPIEKI PANIE POWIEDZIAŁY ŻE MAM DUŻE DOCHODY NAWET Z DOŻYWIANIA NIE KOZYSTAŁAM
I znów niedogoda,czy to się kiedyś w Grajewie zmieni? Czy ludzie zrobią dobrze to i tak będzie zle.
W kiosku /foto nr1/ pracuje osoba, która przez wiele lat łączyła pracę zawodową z pracą społeczną.
czemu nie ma więcej zdjęć??
Myślę żę zbiórk a i paczki to wspaniała rzecz i nikt nikomu nie narzucał co dać bo chodziło o najmniejszą rzecz i nawet jeżeli ktoś uznawał że jest ubogim to mógł dać chociaż lizaka a wzamian może dostać więcej młodzi ludzie byli mili i uprzejmi przy zbiórcea jeśli nie chcesz dać to nie dawaj i nie komentuj bo to bez sensu. ,,,,,
Uszajnujmy wolontariuszy. Te wszelkie wywody sa nie na miejscu. Wolontariusze poświecają swój cenny czas innym i tu uczestniczą tylko w zbiórce żywności.
Korzystając z okazji pragnę tym i innym wolontariuszkom i wolontariuszom z Grajewa złożyć szczere, chociaż spóżnione życzenia z okazji Ich święta.
Nie napisałam nic złego dlaczego nie cały komentarz? Gdzie Bóg zapłąć kapłanom ... i wolontariuszom
Gdzie są biedni może przyjdą i umyją mi okna
zapłacę dobrze , ale nie -ich praca nie interesuje oni dostaną darmo, po co pracować
wydaje mi się, ze za dużo w tych wypowiedziach emocjonalncyh opinii... tak naprawdę to każdy indywidualnie powinien zdecydować, czy chce pomóc (tu: wrzucić coś do koszyka), czy też nie. najłatwiej zrzucić jest winę na ustrój polityczny, na nieróbstwo innych, na wszystkich wokół - nie szukając winy w sobie. Jeśli chcesz to daj - jeśli nie to nie, ja nie widzę problemu. Wieczne pretensje do świata to żaden sposób. A wolontariat to świetna sprawa, ale niektórzy nie potrafią ogarnąć rozumem jej ideii... tak bywa:)
a tak wogle to kidy bendo wydawac ta zywnosc
Tak dla przypomnienia, to co napisał Julian Tuwim:
"Dwa szczęścia są na świecie: jedno małe - być szczęśliwym, drugie wielkie - uszczęśliwiać innych"
Na terenie całej Polski w dniach 5-7 grudnia przy Świątecznej Zbiórce Żywności - artykuły w około 2700 sklepach zbierało ponad 38 000 wolontariuszy. Jak informuje ngo.pl zebrano ponad
550 ton żywności.
żywność jest wydawana od poniedziałku a codziennie miedzy 16 a 17 można się zgłaszać do parafii o. Pio żeby zgłaszać nazwiska i adresy ludzi, do których powinna dotrzeć pomoc