Nauczyciele chcą wyższych pensji

Najbardziej poszkodowana grupa społeczna od zawsze

Już całkiem się pojebało tym nauczycielom

Wszyscy chcą więcej

Nauczycielom podwyżki się nie należą!

Jak nie chcą pracować za te pieniądze to niech się zwolnią, inni ludzie chętnie wezmą taką pracę.

Ludzi zwalniają ,kryzys na całym świecie,a oni podwyżek chcą?!

Każdy chce tylko nauczycielom wiecznie mało zmień zawód jak ci nie pasuje

Nienawiść pisowców do innych ludzi widać na każdym kroku. Zniszczyli państwo i jeszcze mają pretensje o to do nauczycieli. Biedny kraj, nie tylko ekonomicznie!!!

ZA 20 godzin pracy tygodniowo, rzeczywiście się bardzo przepracowują, a zwykli ludzie którzy w prywatnych firmach pracują gdzie mają iść po podwyżki.

W tym zawodzie zostaną stare babki i dziadki, tak nam wykształcą ludzi, że kur.. będziecie do lekarzy na Białoruś jeździć. Kto nie zna tej pracy to niech się nie wypowiada, no chyba że uczysz wf czy muzyki to luzik. Zarobki śmieszne w porównaniu do płac w markecie na kasie, także popatrzcie szerzej niż w tv

Ci którzy piszą te nienawistne komentarze skończyli edukację na bardzo wczesnym poziomie. Modelowy elektorat PiS-u.

Nauczyciele właśnie zmieniają zawody, przekwalifikowują się, a wszystkim, którzy uważają, że Nauczyciele zarabiają wystarczającą radzę iść na studia zapłacić z własnej kieszenie i podjąć pracę w szkole. Za dwa lata będzie mnóstwo pracy dla Was wszystkich, którzy nie rozumiecie czym jest edukacja młodych ludzi. Aha i pamiętajcie, że sami tez możecie uczyć własne dzieci w domach (edukacja domowa) po co je wysyłacie do szkół?

broniarz to komuch i temu miesza

Nie należą im się żadne podwyżki

Nauczyciele to teraz nie uczą tylko sprawdzają, /

To nie chodzi o podwyżki dla nauczycieli to Broniarz chce się wylasować przed wyborami jako działacz /

Mało zarabiają to niech idą do służby wojskowej. Tam od ręki 4 tys. Tylko trzech miesięcy luzu nie ma a pensum to nie 22 a 48 godzin.

Misiek! Chociaż Ty jeden wiesz co to rozum.

Wspieram całym sercem. I nauczycieli i lekarzy i policję i strażaków. Zawody potrzebne i utrzymywane z budżetu - miesiąc w miesiąc oddaję 50% swojej pensji złodziejom. Nie mam problemu aby płacono z tego nauczycielom, policji czy strażakom lub pielęgniarkom. Mam problem z tym, że pieniądze rozdawane są darmozjadom i napędzają inflację. Troglodyci wywołali inflację na poziomie 25% i się dziwią, że ludzie chcą podwyżek. Bardzo dobrze, cieszę się - może PiSiory pójdą w diabły.

Nagradzać nauczycieli za wyniki. Znam nauczycieli W F, którzy z uczniami nic nie osiągneli. Tylko im kasa w głowie

Jeśli im nie pasuje ,to niech idą na budowę do taczki wtedy zobaczą co to jest ciężka praca .A myśleć trzeba w każdej pracy.

Tacy mądrzy jesteście? Idźcie i sami popracujcie w szkole. Praca z wymagającą młodzieżą, do tego rodzice ( gorsi niż uczniowie). Ja
im nie zazdroszczę. Nie żałuję im pieniędzy, tak samo jak medykom. Ludzie, którzy kształcą pokolenia powinni zarabiać bardzo dobrze a nie ledwo ponad najniższą krajową. Nauczycieli brakuje, młodzi ludzie nie chcą pracować za takie pieniądze. Będzie coraz więcej głupich ludzi wychodzić ze szkół. No ale tumaństwem lepiej rządzić. Przykre jest nastawienie społeczeństwa do nauczycieli.

O znów za mało przeliczcie ile zarabiacie na godzinę . MASAKRA

Wakacje mają wolne to niech sobie dorobią a nie tylko wczasy nad morzem się marzą ludzie ciężej pracują i nie narzekają

Nauczycielom należy się bardzo duża podwyżka

Może niech Broniarz podzieli się swoimi wynagrodzeniem.

Jestem tylko ciekawy czy jak Ci wszyscy narzekający nauczyciele poodchodzą, na lepsze stanowiska, lepiej zarabiając.... kto przyjdzie uczyć te nasze najmądrzejsze pokolenie.
Nie życzę nikomu teraz pracować z młodzieżą, dziećmi a zwłaszcza
współpracować z tak bardzo roszczeniowymi rodzicami.
I nie nie jestem nauczycielem od razu mówię, jestem rodzicem, który widzi co się dzieje w placówkach. Podwyżki .... nie zależy mi czy dadzą czy nie. Ale zawód nauczyciela już dawno przestał być doceniany, szanowany. Najważniejsze jest to że mają 2 miesiące wakacji, bo to jest argument..... ach...

Znowu? Już tyle razy w roku domagają się podwyżek. Mimo,że mam nauczycieli w rodzinie to moim zdaniem są inne niedocenione zawody, gdzie ciężko ludzie pracują. Są też zawody,podpinane pod kartę nauczyciela i pensja równoznaczna z nauczycielami a wykształcenie niemiarodajne, takim osobom że niby też podwyżki? Jestem na NIE w tym temacie.

Niech zaczną uczyć, a nie stękać. Moim zdaniem i tak zarabiają za dużo w porównaniu do innych zawodów. Świat jest tak zrobiony, że ci którzy na wszystko pracują zarabiają najmniej i muszą utrzymać stado nierobów (urzędnicy, nauczyciele, policjanci i złodzieje).

Serio??A może tak docenić rolnika, Górnika,strażaka...

nie ma na leki dla dzieci mam na myśli SMA ale dla nauczycieli wieczne podwyżki, nagród mało..?

Ile 20%? !

Budżetówkia jest zawsze roszczeniowa, grupa jak nauczyciele to jest na szczycie tych roszczeń.

Za 18 godz. tygodniowo mało i tyle wolnego to trzeba iść na etat 40 godz. tygodniowo będzie więcej. Szok.

Panie Broniarz, niech pan w koncu korzysta z emerytury. Jeszcze panu malo?

No tak, jak zwykle znawcy się znaleźli. Ci to zawsze wiedzą wszystko o innych zawodach. Jedynym waszym argumentem jest- zmień zawód , idź do biedronki. Umiecie tyle, żeby włączyć komputer i wylać swoje żale. Stać was na więcej? Postarajcie się, bo wasze wywody stają się nudne.

Polska to jednak kraj patologii, nieuków i prostaków. A ci co tak jęczą żeby nauczyciele pracę zmienili skoro im źle za 3 tysiące pracować, powinni zająć się bardziej swoimi dziećmi. Proszę sobie wyobrazić, że Państwu się nie chce pracować z własnymi dziećmi (w liczbie 1, 2 co najwyżej 3), a nauczyciel ma w klasie takich dzieci 30, a dziennie to i 150 się przez klasę przewinie...praca u podstaw (jeśli Państwu cokolwiek to mówi...)

Śmiech na sali

Wakacje mają wolne to do pracy trzeba iść sobie dorobić w głowach się poprzewracało tylko by chcieli

Wiecznie im mało za 3 godz.dziennie.Chociaż nie piszcie że macie wyższe wykształcenie i pracujecie po godzinach w domu.Zbiera mnie wymioty jak słyszę to grupę społeczną.Jak nie pasuje to zmień pracę jeden z drugim.Nawet im temperatura ciepła nie odpowiada w szkole bo za zimno.może jeszcze rodzice może mają większe prezenty wam przynosić na zakończenie roku szkolnego.czy jakiś ekwiwalent pieniężny do wypłaty.
W głowach już dawno wam poprzewracało się.Wystarczy tylko kilka słów zamienić z osobą z tej grupy społecznej i już wierz jaki zawód ta osoba wykonuje.

Czemu e grajewo usuwa komentarze???

Drugie tyle zarabiacie na korkach dlaczego O tym cisza

I co jeszcze chcą nauczyciele? Jestem przeciwny podwyżkom dla nauczycieli

Nie dawać im podwyżek, powinni im godzin dodać a nie pieniędzy

lewacy z 4 najwiecej warcza

Jeśli ktoś zazdrości nauczycielom to niech zmieni swoją pracę. Zobaczy co to znaczy pracować z dziećmi i ich rodzicami w dzisiejszych czasach. To uczniowie i rodzice mają tylko prawa i nie ma na nich żadnej kary.

Jaruzelski idź i weź tą pracę.. Jak wytrzymasz parę dni ucząc cudze dzieci to gratulacje.

Policz godziny pracy w miesiącu nie po 45 min tylko po 60 min i zobacz jaka masz godzinową stawkę

Nauczyciel który uczy matematyki w podstawówce powinien zarabiać tyle co wujt a w szkole średniej tyle co starosta.zaznaczam uczyć a nie przychodzić do szkoły i prowadzić lekcję aby do dzwonka potem fizyka i inne przedmioty naturalne.

O nie wierzę. W sumie nic dziwnego, ze Podlasie to bastion PiSu, skoro takich imbecyli ta ziemia zywi. Sami najmądrzejsi i najbardziej zaradni, a nauczyciele idioci, co powinni za miskę ryżu dla szlachty pracować. A glos zapewne zabieraja sami prymusi, co teraz nosza woreczki i maja uraz do nauczycieli, bo im sie lekcji nie chcialo odrabiac. Dziwie sie faktycznie tym nauczycielom, ze probuja z dzieci tych tlukow zrobic ludzi. Po co? Oni tego nie docenia. Dajcie sie na spokoj!

A dlaczego po 45 minut? Przecież na przerwach pilnują twoich dzieci, to co to się nie liczy? A kto sprawdza kartkówki w domu po godzinach i przygotowuje się do zajęć na kolejne lekcje. No chyba nie ty. Idź do szkoły tak tylko poobserwować to zobaczysz jak dzieci odnoszą się do nauczycieli. O rodzicach nie wspomnę. Poza tym jak jesteś kabi takim znawcą to podpisz się z imienia i nazwiska. Co strach obleciał?

Ci co tu krytykują pomysł podwyżek dla nauczycieli popełniają błąd bo chcą mieć dobrze wykształcone dzieci przez ludzi, którzy ledwo zarabiają powyżej minimalnej płacy. Czy by chcieli leczyć np. swoje dzieci u takich lekarzy, którzy by podobnie zarabiali jak nauczyciele? Pewnie nie. Bo jaka płaca taka praca. Ci najzdolniejsi za takie pieniądze nie zechcą pracować i szybko znajdą sobie lepsze miejsca pracy. Im mniejsze zarobki tym słabsza kadra i tym samym słabsze wyniki ich pracy. Tak działa system rynkowy.

KOSZMAR!!!!!!! Przeczytałam te brednie, ile tu zawiści, nienawiści. Kochani ogarnijcie się, nie macie (większość) pojęcia o pracy w szkole. Słusznie ktoś napisał "zazdrościsz- to bądź n-lem". Ręce opadają czytając te brednie, pretensje, że ktoś jest nauczycielem..... Zero ludzkiego spojrzenia i tylko krytyka innych, a czas spojrzeć krytycznie też i na siebie. Pozdrawiam i życzę trochę empatii i życzliwości w stosunku do innych, także i n-li.

Aby byc nauczycielem trzeba studiować 5 lat. Jeśli zaocznie to studia są płatne,najtaniej to 20 tysięcy. Proszę sobie poprzeglądać oferty kierunków pedagogicznych. Teraz są takie czasy, że student musi się sam utrzymac, bo rodzice nie są w stanie utrzymać dwóch domow,wiec i po 40 godzin trzeba pracowac i jeszcze się nauczyć. Jeśli ktoś chce mieć lepszą pracę to nikt nikomu nie broni, ale zacznijcie od swojego podwórka to cała ulica będzie czysta.

PiS podwyższył o 60% wynagrodzenie swoim to dlaczego przy takiej inflacji zwykli ludzie nie mogą dostać podwyżki która wyrówna im to co zabrała inflacja. Tak dla dla przykładu zgodnie z uchwałą wynagrodzenie Starosty Grajewskiego w wymiarze miesięcznym od 2022 wynosi:
- wynagr zasadnicze - w kwocie 9 100 zł;
- dodatek funkcyjny - w kwocie 3 000 zł;
- dodatek do wynagr- w kwocie 1 820 zł;
- dodatek specjalny ? 30%-. 3 630 zł .

Rralista co ty mowisz o przerwach.Idz to LO i szk.nr 2.i zglos do dyrekcji co ich dzieci wyrabiaja na przerwach wcale ich.to nie interesuje.Tyle razy proszono niech naprawia szkody ,z tego co wiem nawet na lekcjach wychowawczych ciezko im wytlumaczyc co dobre co zle.To nie Ci sami nauczyciele.vo kiedys.Dlaczego tez emeryci nie dopuszczaja mlodych do pracy?

Nauczyciele to bardzo roszczeniowa grupa i zgadzam się żeby wreszcie wysłać emerytów na zasłużony odpoczynek a młodym dać szansę pracy. Trzeba podwyższyć ilość godzin min do 35 tygodniowo i pomyśleć o dodatkowych zajęciach społecznych w okresie wakacyjnym. Nie stać naszego kraju na taką rozpustę i uprzywilejowanie różnych grup

(...) "nawet na lekcjach wychowawczych ciezko im wytlumaczyc co dobre co zle..." - bo sami niejednokrotnie mają duże problemy z określeniem co wolno a czego nie wolno; co wypada a czego nie wypada. Kwestia wyjaśnienia dzieciom co dobro a co zło to zadanie dla wielu nie do wykonania - bo sami mają na co dzień z tym duży problem. Nie wspomnę o rodzicach. Wychowanie dziecka rozpoczyna się w domu. To tam dziecko nasiąka atmosferą, stylem życia, w którym filozofią jest zarobić, dorobić się chociażby na ludzkiej krzywdzie i nieszczęściu.

Ale jadu się z was wylewa. Zaraz mundurówka ma mieć protesty o wyższe pobory. Tam też będziecie bezlitośni w swych przykrych komentarzach. Trzeba było kształcić się i być nauczycielem. Eh wtedy to byłby już cud miód. Wakacje nad morzem,dwa miesiące wolnego, korepetycje no i najważniejsze współpraca z roszczeniowymi rodzicami. A w większości właśnie tutaj się wypowiada. Na koniec poproszę e-grajewo zdejmijcie komentarze i zablokujcie umieszczanie.

Noi i się zaczyna znów, jeszcze może uczniowie na zdalne przejdą?? Niech dobrze uczą a potem o podwyżki proszą

Dlaczego pracownicy sektora prywatnego nigdy nie protestuja, nigdy nie strajkują, nigdy nie slychac zeby domagali sie podwyzek?

Jak PiS przegra to wszystkim będzie dobrze.odkad PiS wygrał to wedlug''uderz w stół a nożyce się odezwą '' chcą Ci którym się pokończyło i wykorzystują grupy społeczne by dojść do władzy.Tusk do matek niepełnosprawnych powiedział powiedzcie skąd wziąć to Wam dam i było dobrze.rodzice stracili pracę to im dzieci zabierano do rodziny zastępczej i to normalne jest.zapytajcie ilu za PO bezpartyjnych było w Radach nadzorczych państwowych spó

Ołówki w D... sobie wsadź swoje prezenty. Moja żona nauczycielka jest wiecznie zestresowana przez twoje niewychowane dziecko, z którym sobie nie radzisz w domu więc dodajesz je do szkoły N Max możliwych godzin. Po nocach sprawdza klasowej, karkówki, 18 godzin... śmiech na sali...

Jeśli wybierali taki zawód to powinni liczyć się z tym,że to praca z młodzieżą, w żadnej pracy nie jest lekko i trzeba pracować.I tak mają więcej wolnego niż zwykły szary pracownik zarabiający najniższą krajową.Jak dać to wszystkim i bez wyboru czy to nauczyciel,lekarz czy pracownik na budowie.

XYZ: Nauczycieli brakuje? No weź nie ściemniaj. Gdybyś powiedział, że lekarzy brakuje, wtedy bym się zgodziła.

Ragnar: Po twoim wpisie widać, że też jesteś mocno zestresowany, no ale to jest minus bycia mężem nauczycielki, jednak życie we współczesnym świecie jest pełne stresu, niestety ;)

Polak - wyobraź sobie że wszyscy wyuczyli się na nauczycieli ;)

krzysztof, właśnie dlatego wszyscy pchają się do budżetówki a nie do sektora prywatnego ;)

Pracownicy z firm prywatnych nie mogą strajkować bo muszą utymywac uprzywilejowanych darmo...ów z budżetówki. Tam ludzie znają wartość pracy a na państwowym się siedzi i narzeka.

Na zdalnych poznałem profesjonalizm nauczycieli broń boże przed tą kastą

Może pójdziecie popracować do szpitala itp..za 3100 brutto

Myślę, że nienawidzą nauczycieli ci, którzy sami nie zdobyli wykształcenia i teraz mają ciężkie życie. Tylko dlaczego nadal nie pojmują, że wiedza to jedyny skarb, który mogą dać swoim dzieciom? To dobra dla nich przyszłość. Wszystko inne przeminie, wiedzy nie odbierze nikt i nic. Rodzice powinni protestować razem z Broniarzem o lepsze nauczanie. Szkoła jest dzisiaj miejscem katorgi i dla nauczycieli, i dla dzieci, i dla rodziców. Cały system szkolny jest chory, ale poza nauczycielami nikt tego nie widzi? Tylko zawiść i dyrdymały typu '"ja pracuję dużo, nauczyciel nie". Można nie mieć wiedzy o czyjeś pracy i płacach, ale skąd w was tyle pychy?

ragnar czyli twa żona nie nadaje się na nauczycielkę jak se nie radzi niech zmieni ptacę i dzieci nie stresuje bo podejrzewam że jest do dup,,, nauczycielem.

Czy wy ludzie w końcu zrozumiecie, że te 18 godzin to odnosi się do pracy przy tablicy. Resztę nauczyciel robi w domu lub w szkole - jak kto woli. Trzeba się do tych 18 godzin przygotować: prezentacje, kartkówki, klasówki a później je sprawdzić (najczęściej w domu). A jeśli uważacie, że nauczyciele nic nie robią to zapytajcie swoich dzieci, czy rzeczywiście nauczyciele wchodzą do klasy, siadają na krześle i nic przez te 45 minut nie robią. Albo sprawdźcie ile ocen mają dzieci. Bo każda ocena to ten właśnie czas spędzony nie przy tablicy.

Nauczyciele! Otrząśnijcie się! Czy ta fala hejtu, która się na Was wylewa, warta jest dodatkowych bezpłatnych zajęć? wycieczek, kreatywnych sobót? zawodów sportowych, konkursów? I innych aktywności wykraczających poza Wasze obowiązki? Zwróćcie uwagę jak Wam dziękuje większość społeczeństwa.

UWAGA. Chyba jednak źle wychowaliśmy jako nauczyciele tych zgorzkniałych internautów. Nie nauczyliśmy ich szacunku do drugiego człowieka, nie nauczyliśmy szacunku do naszego zawodu. A może jednak oni, byli uczniowie, są niedouczeni, może mają wszystko gdzieś, może są najzwyczajniej głupi. Najprawdopodobniej tym co piszą , było ciężko w szkole. Jak patrzę ilu Rodziców ma problemy ze swoimi dziećmi, to dochodzę do wniosku, że one im przeszkadzają. Najlepiej wysłać ich do szkoły, tam, ci nauczyciele się nimi zajmą. Kiedyś przypadkowo podsłuchałam dwoje Rodziców : No, wreszcie kończą się te wakacje, mam tych bachorów już dość w domu. Tak się wyraziła jedna mama. A tak w ogóle szkoła to system, którego nie da się zmienić prędko. Rzeczywiście w dużych miastach nauczycieli zaczyna brakować. Do Grajewa ten problem zawita za trzy, cztery lata. I będziesz drogi Rodzicu sam swoje dzieci uczył i po polsku. i po angielsku w końcu zaczniesz używać łaciny.

Do : Swój jak nie odpowiada zmień zawód.ja doilem krowy ale skończyłem na Ciepłej i uczę, jestem zadowolony. W wolne dni prowadzę gospodarstwo .Praca z młodzieżą mnie nie męczy wręcz przeciwnie. Trzeba uświadomić tym młodym ludziom i dać prawo wyboru. Jak byłem w maturalnej klasie katecheza nie była obowiązkowa a my 20 letnie konie zawsze byliśmy by zadać pytania i usłyszeć odpowiedź. Teraz w szkołach uczą ludzie którzy w większości nie zasługują by stać obok moich nauczycieli.

Nauczycieli w "Starost-ewach" nie zabrakuje. Jest to uwarunkowane utrwalonymi już mechanizmami społecznymi - "bytowania na swoim i u swoich". Wyjazd do dużego miasta to wyzwanie życiowe, z którym nie jest w stanie poradzić sobie tzw. "swój".
"Starost-ewa" natomiast to sami swoi i tu funkcjonuje zasada "damy, nie damy..."
W takich środowiskach pozostanie nauczycielką/nauczycielem, urzędnikiem to awans - bo innych możliwości praktycznie nie ma.
W dużym mieście natomiast widać, na każdym kroku, moralny upadek przyjeżdżających tzw. "swoich". Szok!!!

Przebywanie na dłuższą metę w gronie nauczycieli grozi chorobą psychiczną lub sierocą

"(...) Teraz w szkołach uczą ludzie którzy w większości nie zasługują by stać obok moich nauczycieli." Zgadzam się z forumowiczem o nicku "Ciekawy". Przebywanie z takimi w szkołach (i nie tylko), ich "londyńskim" rżeniem, głupkowatymi uśmieszkami, niby inteligentnymi pytaniami, zbyt wysokim mniemaniem o sobie, zawyżoną samooceną, wygórowanym zdaniem na temat posiadanych umiejętności i kwalifikacji to dopiero wyzwanie, wymagające ogromnej kultury, taktu a czasami usunięcia się po to, by nie być źle postrzeganym, utożsamianym z panującą tam patologią.

Drodzy nauczyciele ,to chyba sami wybraliście sobie ten zawód Do.... Mlekpolu .zarobicie może wiécej ale jaki Zapierdziel

Dziwię się, że po tych wylanych pomyjach, jeszcze się tym nauczycielom cokolwiek chce się robić dla naszych dzieci. A tu zbiórka charytatywna, a tu konkursik, wycieczka, dyskoteka, otrzęsiny, noc w szkole, strefa kibica, andrzejki, wyjście do kina. Tyle moje dziecko zyskało wciągu 3 miesięcy. I to wszystko zorganizowane w ciągu tych znienawidzonych 18 godzin ? Ogarnijcie się, bo wypisując bzdury na forach, pośrednio i docelowo zrobicie krzywdę naszym dzieciom. Przyjdzie czas, że powiedzą: jaka płaca taka praca i będą mieli rację.

Znajdują jeszcze czas na plotki, intrygi, manipulacje, obmawianie w pokoju nauczycielskim i pisanie skarg, anonimów na koleżanki, kolegów do KO i innych instytucji. Obrzydliwe...