czwartek, 28 marca 2024

Sport

  • 11 komentarzy
  • 16097 wyświetleń

Wieści z boisk 11 VI


Warmia Grajewo  - MKS Korsze  1:0
Motor Lubawa  -  Wissa Szczuczyn  3:1
Mazur Ełk -  Promień Mońki 1:1
 
ZWYCIĘSTWO W KIEPSKIM STYLU NA POŻEGNANIE RUNDY W GRAJEWIE
   Zwycięstwem, ale w kiepskim stylu pożegnali się z kibicami na zakończenie rozgrywek III ligi u siebie piłkarze grajewskiej Warmii. Strzelili tylko jedną bramkę, a mogli przynajmniej z pięć. A o drugiej połowie to należy szybko zapomnieć.
    Mecz rozpoczął się ostrożną grą z obu stron. Kibice bramkową akcję zobaczyli dopiero w 7 minucie kiedy to obok słupka strzelił Łukasz Wójcik. Goście zagrozili gospodarzom dopiero w 11 minucie. Jednak strzał Damiana Roksela z ok. 20 metrów przeszedł nad poprzeczką. W 15 minucie akcja lewą stroną Warmii. Piłkę na pole karne dośrodkował Marcin Strzeliński, a tam przytomnie zachował się Daniel Tuzinowski strzelają bramkę. Po stracie gola goście pokazali, że w Grajewie chcą powalczyć o punkty. Michał Miller zaraz po wznowieniu gry silnie uderzył, ale Piotr Czaplińskie pewnie interweniował. Kilka chwil po tym ten sam zawodnik przedryblował całą obronę, a jego strzał zmierzający do siatki zatrzymał Łukasz Domurat. Zaraz po tym przewagę uzyskali gospodarze. Trochę w tym pomógł im sędzia dając w 25 minucie czerwoną kartkę za faul Piotrowi Kozłowskiemu. Jednak pokazali, że w tym sezonie skuteczność nie była ich dobrą stroną. Seryjnie pudłowali lub w prosty sposób tracili piłkę na połowie Korsz.
   Po przerwie kibice oglądali bezładną kopaninę z obu stron. Warmia nadal zawodziła pod bramką. Do tego w kilku sytuacjach dobrze spisał się bramkarz Tomasz Kotkowski jak np. w 67 minucie kiedy z trudem obronił strzał Pawła Matysiewicza. Później do bramki w dogodnych sytuacjach nie trafili m. in. Mariusz Milczarek Daniel Tuzinowski czy Piotr Krukowski. Natomiast goście korzystali z każdej okazji do kontrataku i kilka razy poważnie zagrozili bramce Warmii. Na szczęście swojego dnia nie miał Piotr Sawicki i Adrian Romanowski. I tym samym Warmia wymęczyła w słabiutkim stylu trzy punkty.
   Już po meczu narzekał na to też trener gospodarzy Marcin Strzeliński. „Cieszą trzy punkty. Ale nasze zwycięstwo mogło być bardziej okazałe. Druga połowa była bardzo słaba. Jednak przed nami ostatni mecz. Nie kryję, że do Moniek jedziemy po trzy punkty, a później odpoczynek od ligi.”
                                                                                                                                        WJ
WARMIA GRAJEWO – MKS KORSZE 1 : 0 (1:0).
Bramka: Daniel Tuzinowski – 15 min.
 WARMIA: Czapliński – Mirva, Domurat, Kesler, Arciszewski, Strzeliński (70 P. Górski), Randzio, Matysiewicz, Tuzinowski, Wójcik (60 Krukowski), Milczarek (85 Żukowski). Trener: Marcin Strzeliński.
KORSZE: Kotkowski – Piwiszkis, Suchodolski (30 D. Sawicki), Branicki, Felczak, Piotr Sawicki, Paweł Sawicki, Roksela (84 Krajewski), Romanowski, Miller (48 Solecki), Kozłowski. Trener: Mirosław Miller.
Żółte kartki: Mirva, Matysiewicz, Milczarek, Krukowski (Warmia) – Roksela, Miller, Solecki, Kozłowski (Korsze).
Czerwona kartka za faul: Piotr Kozłowski – 25 min. (Korsze).
Sędziowali: Adam Ignaczuk jako główny oraz Mariusz Matołka i Daniel Niemyjski (KS Podlaskiego ZPN).
Widzów: 250.


AUGUSTÓW ROZGROMIONY!

Ostatnia kolejka rozgrywek młodzieżowych była bardzo udana dla grajewskich młodych piłkarzy. W niedzielę na boisku przy klubie HADES trzy zespoły zaaplikowały zawodnikom SPARTY Augustów łącznie aż 20 bramek nie tracąc ani jednej!
Najpierw zespół juniorów młodszych pod opieką trenera Wojciecha Kozikowskiego zwyciężył swoich rówieśników z Augustowa 2:0. Bramki dla naszego zespołu zdobyli Kacper Jagłowski i Damian Lewosz.

Trampkarze starsi trenera Piotra Wierzbickiego zwyciężyli SPARTĘ 8:0, słodząc nieco tym wysokim zwycięstwem gorycz po dość kiepskim sezonie tej drużyny, która zwykle przegrywała mecz za meczem.
Młodszy zespół naszych trampkarzy, trenowany przez Józefa Matysiewicza rozgromił augustowian 10:0 grając bez Rafała Kalinowskiego - jednego ze swoich najlepszych zawodników. Bogatym łupem bramkowym w tym meczu podzielili się: Bartosz Wiśniewski (3), Bartłomiej Sielawa (2), Albert Staniszewski (2), Mateusz Ruszczyk, Przemysław Zarzecki i Adrian Deroń. Bramki Bartka Wiśniewskiego (bezpośrednio z rzutu rożnego), Bartka Sielawy (kapitalny strzał w "okienko" z 20 metrów) a szczególnie Mateusza Ruszczyka, który popisał się rajdem niczym Leo Messi mogłyby być ozdobą każdego stadionu.

To były ostatnie mecze zespołów młodzieżowych w sezonie 2010/2011. Wkrótce po opublikowaniu przez Podlaski ZPN zweryfikowanych tabel rozgrywek przedstawię podsumowanie ligowych występów naszej młodzieży.

TURNIEJ ŻAKÓW W KNYSZYNIE.

W kolejnym, ligowym turnieju brała dziś udział ekipa grajewskich żaków pod opieką Daniela Tuzinowskiego. Nasi najmłodsi piłkarze rozegrali w turnieju trzy spotkania:

MOSiR WARMIA Grajewo - PODLASIAK Knyszyn 2:0
 


Bramki: Dominik Żywno, Piotr Chartanowicz

MOSiR WARMIA Grajewo - MOSiR PROMIEŃ Mońki 0:3

MOSiR WARMIA Grajewo - ŁKS 1926 Łomża 1:1

Bramka: Dawid Kozłowski

Na zdjęciu nr 3 poniżej zespół żaków wraz z trenerem:

  Janusz Szumowski

http://kswarmiagrajewo.org/
www.facebook.com/warmia

 

 

Komentarze (11)

tak jest PEŁNA MOBILIZACJA !

Sprawdzmy ilu przyjdzie ludzi :)

proste ze to bez roznicy czy platne czy nie jak sama cholota bezmozgowych kiboli tam chodzi to i kto normalny zechce przyjsc

Do ona, jak mnie zawsze denerwuje ktoś jak coś mówi a nie wie. Kiboli jak ich nazywasz nie chodzą ostatnio na mecze Warmii. Chodzą tylko Ci kibice którzy są na dobre i złe z Warmią. A Warmia gra naprawdę dobrze. A że tak zapytam to ty się zaliczasz do tych normalnych?? jakiś dowód??

BEZROBOTNI-WOŁKI 2:2 HA HA HA !

Paweł byłeś kiedyś na meczu wyjazdowym Warmii? Jeśli byłeś to pewnie najdalej w Mońkach jeśli nie to stul się.

ze nie ma dopingu to nie znaczy ze kiboli nie ma na stadionach

Jak to jest że ludzi było więcej niż na Mazurze a napisane jest że 250 , a na Mazurze niby 350?

Nie Piotr Krukowski tylko Krzysztof Krukowski, nie Mariusz Matołka a Mariusz Matłoka! I .

TRAMPKARZ MŁODSZY-drużyna poukładana aż miło ich ogląda się.Rodzice tych dzieci wspaniałą tworzą atmosferę kibicując całej drużynie i trenerowi.Ręce same składają się do braw.TAK TRZYMAĆ...

Dodaj zdjęcie do komentarza (JPG, max 6MB):
Informacja dla komentujących
Redakcja portalu nie ponosi odpowiedzialności za treści publikowane w komentarzach. Zastrzegamy mozliwość opóźnienia publikacji komentarza lub jego całkowitego usunięcia.