piątek, 19 kwietnia 2024

Wiadomości

  • 13 komentarzy
  • 16875 wyświetleń

W plątaninie grajewskich ulic

    Lipiec ma się ku końcowi, mówiąc inaczej, jest półmetek wakacji, zatem pozazdrościłem trochę uczniom wakacyjnej laby. Nie, nie wyjechałem z Grajewa, tak bardzo kocham swoje rodzinne miasto, że postanowiłem  trochę po nim pospacerować, jako że deszcz chwilowo nie pada, a temperatura oscyluje w okolicach 25 stopni Celsjusza.
    
Swoją wakacyjną wędrówkę po grajewskich ulicach zacząłem od miejsca najważniejszego: od ulicy Mickiewicza. Dlaczego akurat stamtąd? Bo tam znajduje się Urząd Miasta Grajewa. Wprawdzie oficjalnie ten ważny dla miasta budynek stoi przy ulicy Strażackiej, ale wejście mamy od Mickiewicza. A przed budynkiem stoi plan Grajewa. Nowy, prawidłowy, zorientowany jak należy wobec stron świata. To już nie będę wspominał, co się w tym miejscu przez parę lat znajdowało…
     Od ulicy Strażackiej odchodzi ulica 11 Listopada. Przedtem nosiła nazwę 22 Lipca, ale i dzisiaj wiele osób nazywa ją po prostu – Listopadowa. Od tejże Strażackiej niedaleko torów odchodzi ulica księdza Jerzego Popiełuszki. Choć tak naprawdę to jedna z tablic głosi, że to ulica Księdza Jerzego Popiełuszki. Dlaczego słowo „ksiądz” jest napisane wielką literą, naprawdę nie wiem. I dlaczego akurat w Grajewie przemianowano ulicę Towarową na Popiełuszki? To postać powszechnie szanowana, ale co wspólnego miała z Grajewem? Rozumiem, że jest ulica księdza Pęzy na Hucie, bo ksiądz Pęza z naszym miastem wiele miał wspólnego, ale ulica Towarowa, wedle moich zapatrywań, mogła pozostać przy swojej dawnej nazwie. Choćby dlatego, że nie jest zbyt reprezentacyjna. Kiedyś, dawno temu, do Grajewa zjechał Władysław Broniewski na spotkanie z czytelnikami. Dlatego zapewne mamy osiedle jego imienia. Ksiądz Popiełuszko, którego pamięć szanuję, o ile mi wiadomo,  w Grajewie nie był nigdy, chyba że przejazdem.
     W Grajewie podobno są cztery ulice. Wzdłuż szlaku Łomża – Augustów i Białystok - Ełk. Kiedyś wszystkie one nosiły nazwy pochodzące od nazw tych miast, dziś ostała się jedynie Ełcka. Protestujecie, że ulic jest więcej? No, może jeszcze Konopska, Konstytucji 3 Maja albo Przemysłowa. Reszta to uliczki. Króciutkie, niekiedy można je przejść w ciągu minuty (np. Traugutta). Ulicę Cmentarną dałoby się chyba przejść w kilkanaście sekund.
     Ulica Konstytucji 3 Maja bywa nazywana skrótowo po prostu Konstytucji. Grajewianie i tak wiedzą, o co chodzi. Kiedyś nazywała się krótko - Nowa, ale jak się zestarzała, to zmieniono jej nazwę, co nie budziło i nie budzi mojego sprzeciwu.
    
I jest jeszcze ulica, która posiada bardzo starą historię oraz wyjątkowo urozmaiconą zabudowę. Znajdziemy tutaj zarówno czterokondygnacyjny gmach po stronie nieparzystej, jak też malutkie chatynki przycupnięte nad samą ziemią. Jednym słowem pałac i rudera, jak  w utworze Bolesława Prusa. Fragment ulicy po stronie parzystej jest niezabudowany, bo teren jest bagienny. Ulica leży pomiędzy Skośną a Targową. Już wiecie, o jakiej ulicy mowa? Wiecie? No, to Wam zazdroszczę, bo ja tak do końca nie wiem. Już wyjaśniam, dlaczego. Kiedy się wchodzi na ulicę od strony obecnego bazaru, trochę odrapana tabliczka informuje, że jestem na ulicy WIKTOROWO. Tabliczka po stronie parzystej. I po tej samej stronie, obok skrzyżowania z ulicą Targową na drewnianym budynku zobaczycie tabliczkę, że opuszczacie ulicę, która zwie się WIKTOROWA.
     Nie mam nic przeciwko zróżnicowaniu w mowie potocznej nazw ulic, ale pisownię to raczej należałoby ujednolicić. Tak jak to uczyniono z ulicą Nowo Osiedle, wprawdzie niezbyt może poprawnie językowo, ale za to rozstrzygnięto arbitralnie spory o tę nazwę, choć ludzie czasem mówią Nowe Osiedle. Nota bene nazwa Nowo Osiedle wzięła się od ulicy Nowej, dziś Nowa nazywa się inaczej, a Nowo Osiedle tak jak dawniej.
     Wracając zaś do nazwy tej jakże niezwykłej grajewskiej ulicy, chcę przypomnieć, że jej nazwa historyczna brzmi Wiktorowo. A więc chyba idę na Wiktorowo, nie na Wiktorową. Zresztą, mówcie jak chcecie, ale tabliczka przy skrzyżowaniu z Targową powinna zostać poprawiona. Wystarczy zmienić jedną literę…
     Jak widzicie, niektóre nazwy ulic budzą we mnie zastrzeżenia, inne - emocje lub refleksje. Na szczęście nie ma ulicy Adama Stodolnego i najprawdopodobniej nigdy nie będzie. Co za radość dla mnie, wtedy nie wypadałoby przecież poruszać tego tematu…


Adam Stodolny

 

(tylko w e-Grajewo.pl)

Komentarze (13)

Panie Stodolny zmiana nazwy ul.z Towarowej na ul księdza Jerzego Popiełuszki została dokonana jakiej 7 lat temu za poprzedniej kadencji na wniosek przewodniczącego Zw.Zaw. Solidarność przy zakładach Pfleiderer Grajewo i przy podjęciu takiej uchwały przez radnych.A dlaczego ta ulica a nie inna została tak nazwana?Powód jest taki po prostu że jest ona słabo zaludniona i nie wymagało to zbyt wielu nakładów na zmiane adresu zamieszkania.Były i inne propozycje usytuowania tej nazwy,ale mieszkańcy tamtejszych ulic nie wyrazili zgody na zmiany nazwy.I to tyle na ten temat.Z poważaniem

Poruszyłby Pan też temat "najlepszego" skrzyżowania w naszym mieście które jest obecne na pierwszym zdjęciu. Ludzie stamtąd nie mogą/umieją wyjechać przez czasami kilkanaście minut, nie mowa nawet że nie umieją się tam nawet ustawić.. pozdrawiam.

Smieje sie pan ze wszystkiego co nas, gajewiakow otacza. Mi sie nie podobaja osobiscie panskie "madre" komentarze na temat Grajewa. Nie jest pan czlowiekiem niemadrym, ale czasem pan przesadzasz z tym wszystkim. Pozdrawiam

a tak przeszedł by się Pan koło Sądu od strony konopskiej i powąchał te wyziewy ześmietnika i wtedy Pan powiedz do jasnej cholery jest jaka s unijna dotacja zlikwidować te wyziewy delikatnie mówiąc niech ludzie wreszcie otworzą okna a Pan gdzie chodzi??? Dawaj Pan tu !!!!Przejdż sie Pan Kolejowa2 powąchaj Pana to wsio Bardzo prosę

P. Adamie jak był człowiek w Grajewie Broniewski i mamy jego osiedle to czemu nie mamy osiedla o nazwie Napoleona Bonapartego. Bo jak Szanowny Pan sięga do historii toproszę dalej i dalej, no ale jak nie chce Pan Napoleona to może inny człowiek jako Polak z pochodzenia Pan Paderewski. Proszę może by Panraczył poruszyć sprawy historyczne. Ale ne zgodze się z Panem bo chociaż Ksiądz Jerzy Popiełuszko nie był w Grajewie a ma swoją ulicę, powodem jest jedno bo walczył z zakłamaniem komunistycznym i za to zakłamanie zginął. Zaś wracając do tematu to przytoczękilku, których nie było w Grajewie a mają swoje ulice: Tadeusz Kościuszko, Henryk Dąbrowski, Józef Bem, Tadeusz Puławski, Stanisław Wyspiański, Adam Mickiewicz. Panie Stodolny, zapraszam do tablicy.
Szanowny portalu e-grajewo, proszę zamieścić mój komentarz, ponieważ Pan S., czasami przesadza.

nie 22 lipca a manifestu lipcowego

Panie Adamie z ul. Wiktorowo z punktu widzenia historycznego sprawa jest jeszcze ciekawsza niż ją Pan opisał w felietonie. Obszar, na którym się znajduje był pierwotnie przedmieściami Grajewa zwanymi Wiktorowo, które obrębie miasta znalazły się na początku XX wieku. Nazwę tej ulicy analizowałem szczegółowo w okresie XX-lecia międzywojennego i już wówczas sprawa ta przedstawiała się niezwykle ciekawie. W dokumentach archiwalnych (w tym notarialnych) z tego okresu nazywana jest tak samo często ul. Wiktorowo jak i ul. Wiktorowa. Ale to nie wszystko w latach 1918-1924 spotykane są też zapisy: „ul Zagórna lub Wiktorja”, „ul. Wiktorja dawniej Zagórna”, i „dawniej Zagórna obecnie Wiktorowo zwana”. Żeby było jeszcze ciekawiej, to jeden z planów sytuacyjnych posesji z okresu II RP z 1924 r. jest zatytułowany: „Plan sytuacyjny posiadłości … znajdującej się w mieście Grajewie, w miejscowości Wiktorowo, przy ulicy Zagórnej pod Nr …”, a ulica wyrysowana na planie nazywa się „ul. Zagórna – Wiktorowo”. Czyli już mamy co najmniej cztery nazwy tej samej ulicy: Zagórna, Wiktorja, Wiktorowa, Wiktorowo. Tak więc jak faktycznie było pierwotnie ciężko powiedzieć. Bardziej jednak logiczne wydaje mi się współcześnie nazywanie tej ulicy ul. Wiktorowo, skoro tak nazywały się przedmieścia, na których powstała. Kolejnym ciekawym aspektem tej sprawy pozostaje kwestia odmiany nazwy, bo jeżeli ul. Wiktorowa to np. na Wiktorowej i z Wiktorową; jeżeli natomiast ul. Wiktorowo to chyba nieodmiennie na ul. Wiktorowo i z Wiktorowo?

ad Andy w Grajewie nie ma ulicy Tadeusza Puławskiego jest za to ul. Tadeusza Pułaskiego - różnica jednej literki, ale dość istotna.

a jak by tak juz pomyslow zabraklo to zawsze mozna utworzyc ulice Adama Stodolnego...

skrzyzowanie na pierwszym zdjeciu jest tak pokrecone ze niewiadomo jak tam sie ustawic jak wlaczyc sie do ruchu przeciez wyjezdzajac z ulicy kolejowej i skrecajac w lewo musimy ustapic pierwszenstwa pojazdom wyjezdzajacym z ulicy szkolnej i z ulicy konopskiej nie mowiac juz o drodze bardzo ruchliwej ul pilsudzkiego przeciez tam sie czasami stoi baaardzo dlugo zeby wlaczyc sie do ruchu zrobcie cos z tym ! ! !

Ja zawsze pisze swoj adres ulica Wiktorowo, ale nie o tym, nie wiedzialem, ze Grajewem rzadzi jakis tam przewdniczacy z plyt i moze on zmieniac nazwy ulic, rozwiazac rade miasta dac wladze plytom i duze oszczednosci w budzecie miasta, pozdrowienia!!!

Za to jak już ktoś opanuje wyjaz z ulicy Kolejowej i Konopskiej to sobie poradzi wszędzie !

Moja babcia urodziła się w miejscowości Wiktorowo i miała na imię Wiktoria jej ojciec Wiktor a ja również mam na drugie Wiktor

Dodaj zdjęcie do komentarza (JPG, max 6MB):
Informacja dla komentujących
Redakcja portalu nie ponosi odpowiedzialności za treści publikowane w komentarzach. Zastrzegamy mozliwość opóźnienia publikacji komentarza lub jego całkowitego usunięcia.