piątek, 26 kwietnia 2024

Wiadomości

  • 9 komentarzy
  • 12913 wyświetleń

Uratował niedoszłego samobójcę


Zrozpaczony mężczyzna zadzwonił do dyżurnego grajewskiej Policji informując, że chce skończyć ze swoim życiem. Funkcjonariusz szybko uspokoił 40 -latka i ustalił gdzie mieszka. Po kilku minutach byli już u niego mundurowi i pogotowie. Desperat od razu trafił do szpitala.

11 lipca br. tuż przed godziną 21.00 dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Grajewie odebrał telefon od zrozpaczonego mężczyzny. Głos w słuchawce oświadczył, że ma problemy rodzinne i chce skończyć ze swoim życiem. Dyżurny od razu wiedział, co ma robić. Spokojnym tonem jak najszybciej starał się uspokoić mężczyznę i ustalić, gdzie mieszka. Już dwie minuty później wysłał patrole znajdujące się najbliżej tego miejsca oraz pogotowie ratunkowe.

Funkcjonariusze natychmiast ruszyli pod wskazany adres i po niespełna pięciu minutach od telefonu desperata byli u niego. 40 -latek twierdził, że połknął dużą ilość tabletek przeciwpadaczkowych i pił także alkohol. Chwilę później trafił do szpitala. Na szczęście, dzięki szybkiej i zdecydowanej reakcji dyżurnego z Komendy Powiatowej Policji w Grajewie nie doszło do tragedii - informuje KWP w Białymstoku


Komentarze (9)

nie chcial ze soba skonczyc po prostu szukal pomocy

po co oni dzwonią w ogóle ? filmów się naoglądali za dużo amerykańskim i teraz myślą że to norma

trzeba mieć odwagę by się targnąć ale jednak odezwał się strach...

gdzie tu odwaga? tylko tchorz rozwiazuje swoje problemy w ten sposob....

trzeba podniesc morale po ostatniej wpadce z policjantem pedofilem hehe

to wspaniale, Policja rozwiązała problemy niedoszłego samobójcy! czy skutecznie?

dobrze, że trafił na dobrego policjanta - ja ok. dwa lata temu jak zadzwoniłam, że napadnięto mnie we własnym domu i zamknęłam się w pokoju, to policja przyjechała po godzinie..

Należy się szacunek za takie podejście do sprawy.Jak widać w naszej Policji pracują ludzie,którzy borykają się jak my wszyscy ze swoimi problemami,ale jak zaistniała potrzeba pomocy komuś załamanemu,umieli skutecznie pomóc.Chylę czoło i gratuluję.

Trzeba być naprawdę w strasznym stanie psychicznym by próbować się zabić...taki krok to krzyk o pomoc...tylko dlatego się nie zabił bo tak naprawdę potrzebuje wsparcia psychiatry a przede wszystkim rodziny. Gratulacje dla naszej policji za tak szybką i skuteczną interwencję.

Dodaj zdjęcie do komentarza (JPG, max 6MB):
Informacja dla komentujących
Redakcja portalu nie ponosi odpowiedzialności za treści publikowane w komentarzach. Zastrzegamy mozliwość opóźnienia publikacji komentarza lub jego całkowitego usunięcia.