Kara od 3 miesięcy do 5 lat więzienia grozi 32 -latkowi, który nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Brawurowa ucieczka najpierw odbywała się samochodem, potem mężczyzna uciekał pieszo przez pola i bagna. Po zatrzymaniu okazało się, że 32 -latek nie posiada uprawnień do kierowania.
Policjanci z ełckiej drogówki zatrzymywali do kontroli drogowej kierującego oplem w miejscowości Prostki. Jednak kierowca na widok policjantów gwałtownie przyspieszył i zaczął uciekać. Policjanci używając sygnałów dźwiękowych i świetlnych pojechali za tym pojazdem. Kierowca w trakcie ucieczki popełnił wiele wykroczeń drogowych i kontynuował ucieczkę z prędkością przekraczającą nawet 200 km/h. W końcu pozostawił swój samochód i zaczął uciekać pieszo przez pola i bagna.
Z uwagi na trudny i niebezpieczny okoliczny teren policjanci szybko zaangażowali w działania poszukiwacze przewodnika z psem służbowym i policyjny patrol wodny. Działania podjęli także strażacy ochotnicy. W rezultacie mężczyzna po pościgu pieszym został zatrzymany przez policjantów. W trakcie dalszych czynności policjanci ustalili, że 32 -latek nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami.
Teraz 32 -latek odpowie za liczne wykroczenia, a także za przestępstwo, jakim jest niezatrzymanie się do kontroli drogowej.
Kierowca uciekający przed Policją musi liczyć się z karą od 3 miesięcy do 5 lat więzienia. Na uciekinierów sąd będzie też nakładał bezwzględny zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów na okres od roku do 15 lat. - informuje KPP w Ełku
piątek, 19 kwietnia 2024
piątek, 19 kwietnia 2024
hehe takim autem 200/h , dobre bajeczki piszą ci dzielnicowi
ponad 200 poczciwym opelkiem... fantazja
Ta jak ta vectra 200km/h poszła to ja jestem święty...
Gdzie z taka szybkością mogli jechać uciekinier w prostkach,ktoś źle ustaw il licznik w policyjnym samochodzie gdzie sens a może sensacja przy tej szybkości uciekinier powinien wyleciec samochodem w powietrze.
Jezeli to 2.0 136km to moze byc ze 200
az ciezko uwierzyc ze ten szrot wyciagnal predkosc zblizona do dwustu na godzine
Jechałam i widziałam jak to auto się nie zatrzymało nie jestem super kierowco 200 nie było napewno ale przecież kto ma racje? ?? Proste że nie winny tylko drogówka a to że jeszcze się nie zatrzymał to trzeba dokopać