wtorek, 19 marca 2024

Wiadomości

  • 9 komentarzy
  • 7544 wyświetleń

Przepadną 62 mln euro?

Od ponad roku rząd  nie wyraża zgody na uruchomienie programu Polska-Rosja i tym samym wstrzymuje unijne środki na współpracę transgraniczną z tym krajem. Jeśli decyzje nie zapadną do końca grudnia 2017, województwo warmińsko-mazurskie straci szansę na sporą część z 62 milionów euro przeznaczonych na drogi, poprawę bezpieczeństwa, kulturę i turystykę.

Do instytucji i osób, które zwracają na to uwagę, dołączył Urząd Marszałkowski Województwa Warmińsko-Mazurskiego.

http://www.plru.eu/pl

Obszar wsparcia

Obszar Programu po stronie polskiej i rosyjskiej obejmuje następujące regiony:

  • województwo pomorskie (Polska); 
  • województwo warmińsko-mazurskie (Polska);
  • województwo podlaskie (Polska);
  • obwód kaliningradzki (Rosja).

Obszar Programu dzieli się na główny oraz przyległy.

Po polskiej stronie granicy obszar główny obejmuje:

  • podregiony: starogardzki, gdański i trójmiejski (województwo pomorskie);
  • podregiony: elbląski, olsztyński i ełcki (województwo warmińsko-mazurskie);
  • podregion suwalski (województwo podlaskie).

Po rosyjskiej stronie granicy obszar główny obejmuje:

  • obwód kaliningradzki

Obszary przyległe stanowią dwa podregiony:

  • podregion słupski (województwo pomorskie);
  • podregion białostocki (województwo podlaskie).

poniedziałek, 18 marca 2024

Sytuacja seniorów w powiecie grajewskim

Komentarze (9)

No tak ludzie zainwestowali w budynki,pootwierali lokale a uprzedzony rząd zerwał umowę o małym ruchu granicznym gdzie cała infrastruktura gospodarcza była nastawiona na dobrego tj.wydającego duże pieniądze u nas klienta z kaliningradu.Teraz to stoi puste,ludzie toną w długach brawo pis

Czy ja dobrze rozumiem? Za unijne pieniądze miałaby być budowana infrastruktura w Rosji? Też bym nie poparł, zgadzam się z PiS. Rosja sowiecka za pomocą służb specjalnych i nie tylko robi wszystko, żeby przeszkodzić, dokuczyć Polsce, gdzie tylko może we wszystkich dziedzinach. Niech zniosą embarga bezpodstawnie nałożone (decyzja polityczna), a wtedy się zastanowimy. Rosji przy obecnym kierownictwie tego "kraju" nie można traktować, jako partnera. Zerwana umowa o małym ruchu granicznym, została podjęta zapewne po przeanalizowaniu m.in. danych wywiadowczych, które potwierdziły zagrożenie, dla bezpieczeństwa i racji stanu Rzeczpospolitej Polskiej. Kto tego nie rozumie jest zapewne nadętym Kodziarzem lub utożsamia się totalitarną opozycją. BRAWO PIS !!!

źle rozumiesz pisowczyku w Polsce miała być infrastruktura ps. co kacyku w pisie czytać ze zrozumieniem nie uczą tylko gotowce dla trolli wysyłają?

Uderz w stół, a nożyce się odezwa. Na kacyku i trolu to możesz się zwracać do swoich kolegów UBywateli, a oni do ciebie.

Tak tylko innym "przyjaciołom" zza zachodu nic nie przeszkadza robić interesów z kierownictwem i firmany tego "kraju".
Skoro to są środki unijne czyli nie nasze to my mamy gówno do gadania na co związek unijny je przekaże. Oczywiście przewodnia partia narodu może mieć inne zdanie, znów będzie kara, a na karę zrzuci się każdy obywatel.

No tak, jak za komuny "państwowe, czyli niczyje". Już komuna upadła 28 lat temu, a myślenie niestety jeszcze pozostało postkomunistyczne. Niech sobie robią interesy z użytecznymi idiotami i sprzedawczykami, jak Gerard Shredder przekupionych petrodolarami. A ten artykuł jest tendencyjny i z miejsca atakuje się nasz rząd, w momencie kiedy budowane są stadiony w Rosji na mistrzostwa świata w piłce nożnej 2018 (mistrzostwa też były kupione, kwestia odpowiednich sum dla działaczy UEFA) i cała centralna kasa jest przekierowana na stworzenie całej otoczki propagandowej, jaka to silna Rassija. Pewnie kasa się kończy, dla cara Vłodymira i musi zrezygnować ze "współpracy" z "bratnim narodem", ale to jak zawsze wina PiSu i "Kaczora". Biedna ta Rosja nawet na kilka dróg nie stać, że musi zmienić plany, tak ją dobiły sankcje niedobrego zachodu. Swoją drogą dobrze, niech nie wyciągają ręki na inne państwa.

Artykuł sugeruje, że Polska straci 62 mln euro z UE. Sprawa wygląda nieco inaczej budżet to 62,3 mln euro (41,64 mln euro ze środków Unii Europejskiej i 20,65 mln euro ze środków budżetu Federacji Rosyjskiej). Środki z Rosji miały iść na infrastrukturę w Kaliningradzie.

Patrząc na mapkę,to ta droga ,to chyba bardziej interes Rosji niż Polski więc nie ma tematu

Nikomu nie przeszkadza korzystanie ze środków unijnych na współpracę z Białorusią oraz Ukrainą (z Białorusią relacje mamy podobne jak z Rosją, z Ukrainą z dnia na dzień się pogarszają) i nikomu nie przeszkadzają inwestycje w infrastrukturę. Ponadto z programu polsko-rosyjskiego miał być wybudowany m.in. most w Bartoszycach (kto będzie z niego korzystał na co dzień-rosjanie czy polacy?), miała być wymieniona sieć wodociągowa na Żuławach (kto na tym skorzysta - rosjanie czy polacy?), oczyszczalnia ścieków w Tolkmicku w jakim kraju miała poprawić stan środowiska. To tylko kilka przykładów jak te środki wpływają na obszar przygraniczny.

Dodaj zdjęcie do komentarza (JPG, max 6MB):
Informacja dla komentujących
Redakcja portalu nie ponosi odpowiedzialności za treści publikowane w komentarzach. Zastrzegamy mozliwość opóźnienia publikacji komentarza lub jego całkowitego usunięcia.