piątek, 19 kwietnia 2024

Wiadomości

  • 7 komentarzy
  • 9285 wyświetleń

Problemy z budową gazociągu

W gminie Kalinowo pod Ełkiem rolnicy zadaniem dziennikarzy Interwencji toczą nierówną walkę z urzędnikami. 
W związku z budową gazociągu Polska-Litwa na polach należących do rolników rozpoczęto w minionym roku prace ziemne. Właściciele ziemi przeciwstawiają się, ich zdaniem, bezprawnym działaniom inwestora firmie Gaz System. W odpowiedzi władze wysłały przeciwko rolnikom urzędników i policję.

Problem ciągnie się już od zeszłego roku gdy pojawiły się pierwsze koparki. Chociaż od tamtego czasu minęło kilka miesiące, to rolnicy wciąż nie wiedzą, kiedy i w jakiej wysokości otrzymają odszkodowania. Urzędnicy tłumaczą się specustawą i wynikającym z niej priorytetem budowy. 

Gaz System posiada wszystkie decyzje lokalizacyjne oraz pozwolenia na budowę dla 343 km transgranicznego połączenia gazowego z Litwą. Gazociąg wysokiego ciśnienia zostanie ułożony w wykopie na głębokości ok. 2m. Zdjęta warstwa ziemi jest odkładana w osobne miejsce, a następnie ma być wykorzystywana do rekultywacji po zakończeniu prac.

CZYTAJ więcej: Zajęli tereny rolników, bo budują gazociąg. Co z odszkodowaniami?

Komentarze (7)

Nie ma nic za darmo...niech płacą. W sklepie też trzeba płacić. Specoszustwo

Niech tak rolnicy nie podskakują. Za chwilę ultrapolski rząd wprowadzi jeszcze obowiązkowe dostawy i zlikwiduje KRUS.

chłopu zawsze mało. Przecież zakopią i dalej będzie uprawiał ziemię . W okolicach Grajewa budują i nikt nie protestuje. Ale próbują może coś więcej ugrają

tempo budowy mocno zaskakujace to juz dluzej jak rok pole rozkopane zwaly ziemi leza pola podzielone na czesci wyglada na to ze jeszcze dlugo to potrwa i nie dziwie sie ze rolnicy sie burza, jest ogolny balagan bo jesli rury polozone trzeba je zasypac pole splantowac i daleja a tak rozkopy sa na calej dlugosci

zniszczą rozjeżdżą rolnikom pola a ci nawet nie wiedzą ile za to dostaną - głupi rządzący i głupie prawo, z drogami jest podobnie właściciele muszą opuszczać domy i zabudowania nawet nie wiedząc ile za nie dostaną pieniędzy bo Wojewoda np. nie zlecił jeszcze wyceny przez rzeczoznawcę

Czyli mówiąc prostym językiem, na mocy specustawy rząd może w każdej chwili wejść na twoją ziemię, zburzyć ci dom, a ewentualne odszkodowanie wypłacić kiedy chce i w wysokości jakiej mu się podoba.

Lepiej dalej wycinac lasy i palic drewnem, albo dalej truc sie czadem z wegla. To moze jak w konopielce rolnikom prad tez nie potrzebny ?

Dodaj zdjęcie do komentarza (JPG, max 6MB):
Informacja dla komentujących
Redakcja portalu nie ponosi odpowiedzialności za treści publikowane w komentarzach. Zastrzegamy mozliwość opóźnienia publikacji komentarza lub jego całkowitego usunięcia.