środa, 17 kwietnia 2024

Warto przeczytać

  • 9 komentarzy
  • 4773 wyświetleń

Parada paradoksów

Jest w książce Małgorzaty Gutowskiej – Adamczyk pt. „110 ulic” na stronie 71 następujący dialog:
- Sam nie wiem. Zwalony jakiś ten plan.
- Czemu?
- Bo tu Rajgród leży na północny zachód od Grajewa! Strony świata im się porąbały.
- Przekręć go. Tak, żeby jezioro było na górze.
- Jest na górze.
- Ale na górze z prawej.
- Niezły patent! Nasz własny wkład do NATO!
- Co takiego?
- Dla zmyłki osiedle Północ umieścili na zachodzie, a osiedle Południe w centrum. Jeszcze nikt na to nie wpadł.
Tyle cytatu. Nie widziałem tego planu, ale autorka powieści twierdzi, że to nie jest literacka fikcja, tylko taki plan rzeczywiście kupiła w Grajewie, przygotowując się do pisania powieści, której akcja toczy się między innymi w naszym mieście...
I co? I nic, bo przecież ten groteskowy plan pewnie stworzono i wydrukowano gdzieś indziej. Ale paradoks pozostał...
Wszyscy wiemy, że modernizuje się drogę nr 61 przebiegającą przez Grajewo. W związku z tą modernizacją poszerzono jezdnię na ulicy Kopernika, a chodniki stały się węższe. A obok bazaru stała sobie budka telefoniczna i stoi nadal. Więc o co chodzi? A o to, że przedtem stała na szerokim chodniku, a obecnie znajduje się w najwęższym jego miejscu. Kiedy zmieniano nawierzchnię chodnika, budkę zdjęto, ale postawiono dokładnie w tym samym miejscu. Brak wyobraźni? Wada wzroku decydenta? Ludzie odwiedzający Grajewo patrzą z podziwem na tę budkę i zastanawiają się, dlaczego mieszkańcy Grajewa tak lubią utrudniać sobie życie. Chociaż nie wszyscy. W dni targowe bardzo łatwo zrobić obok tej budki sztuczny tłok w wiadomym celu...
Na tę budkę nie ma mocnych. Niżej podpisany dzwonił do Urzędu Miasta, ale budka stoi nadal, choć dzwonienie było już dawno, dawno temu...Z domu, nie z budki....
Jest jeszcze jedna rzecz, która mnie upaja swoją groteskowością. Schodzę na psy, rzeczywiście i oczywiście psów dotyczy kolejna refleksja. a tak naprawdę idzie o podatek od psów. Władze miejskie raz go znoszą, raz przywracają, a problem pozostaje nierozwiązany. Aż chciałoby się zrymować o tym podatku: Raz uchwalają, raz znoszą, a psy ciągle się panoszą. Oczywiście, to nie jest wina psów, że nie mają opiekunów. Cała nadzieja, że może w Unii jakiś sposób na włóczące się psy znajdziemy. Chociaż po prawdzie na wschód od Polski psów na ulicach jakoś nie widać. A może by tak eksport do Chin tego przysmaku?...O, już widzę, jak się miłośnicy zwierząt obruszyli. Obruszać się przecież to taka łatwa rzecz...
Najpewniej się okaże, że psu na budę się zdadzą moje uwagi. Tak, było o budzie, która nie wiadomo dlaczego nazywa się budką telefoniczną, było o psach. No, to, żebym nie musiał tego wszystkiego odszczekać...



Adam Stodolny

Komentarze (9)

No kolego Adamie - ciekawe rzeczy - może nawet poszukam tej książki - troszkę mnie to wszytsko zaciekawiło.

Szanowny Adamie!
Wywołana do odpowiedzi - odpowiadam. Co prawda mój komentarz nie odnosi się do meritum sprawy, czyli rzeczonego remontu i budki telefonicznej, lecz do planu miasta. Nie mam pojęcia kto ten śmieszny, niezgodny z zasadami kartografii plan zaakceptował, ale jest faktem, iż nie tylko ten plan za pieniądze miasta wydrukowano, namalowano go również i ustawiono przed Urzędem Miasta (podczas mojej ostatniej wizyty w Grajewie wciąż tam stał), zdaje się, że jest też jeszcze gdzieś indziej, czy nie na ulicy prowadzącej do Białegostoku (Wojska Polskiego?), proszę mi wybaczyć, ale nie mam go w tej chwili przed oczami. Dla potwierdzenia adres do konkurencji, gdzie tenże pokazują w całej okazałości:
http://www.grajewo.com/img/plan_miasta.jpg
Wydaje mi się, że to mała rzecz, ale dlaczego Grajewo miałoby się za własne pieniądze ośmieszać? Nie wiem. Czy taka drobna rzecz nie wymaga korekty? To co wymaga w takim razie?
Pozdrawiam serdecznie wszystkich Grajewian w Pana osobie, Małgorzata Gutowska-Adamczyk

pozdrowienia dla Pani Małgorzaty Gutowskiej, że też Pani wybrała akurat nasze cuuudowne miasteczko......

Do "an":

Naszym życiem kierują przypadki i zbiegi okoliczności, których literatura zapewne by nie strawiła. Takim zbiegiem okoliczności było moje pojawienie się w Grajewie. Z perspektywy prawie dwuletniej znajomości, uważam, że był to dla mnie przypadek szczęśliwy, więc nie ma czego żałować. Pozdrawiam również. Czy u Was też wiosna?

u nas wiosna...w sercach może by zamieszkała na dlużej? tacy jesteśmy nieżyczliwi dla drugich, dokąd ten świat zmierza? pozdrowienia dla mga, może to dobrze, że nasze miasteczko...jednak...

Ale, przepraszam, komu to naprawdę przeszkadza, że plan miasta jest "zakręcony? To było umyślne - szpiedzy obcych wywiadów nie śpią.

W książce pt: Szczuropolacy (vide film "Szczęśliwego Nowego Jorku") jest napisane,: "Nowy Jork to takie Grajewo poprzetykane wieżowcami i rozległe jak województwo."
I co? To powoli się sprawdza - mamy już w Grajdołku Park Centralny, Manhattan, Bronx (Broniak czyli os. Broniewskiego) jeszcze kilka lat i będzie mała kopia Statuły Wolności zamiast pomnika przed starym kościołem :-)

A tak naprawdę to oco chodzi dla p. Adama Stodolnego to nie rozumiem - co ma plan opisany w książce do tego, że chodnik na Kopernika jest wąski?
To taki żart? Jak wpływ masturbacji na rozwój mięsni karku? :-)

Odpowiadam Pani Ewie Obornej:
Nieuważnie przeczytała Pani felieton. Chodziło mi o to, że budka telefoniczna stoi w najwęższym miejscu chodnika i nie ma silnych, żeby przestawić ją tam, gdzie jest szerzej i zawadzać nie będzie (kwestia kilku metrów). A to jest taki sam paradoks jak fakt, że wydano plan Grajewa źle zorientowany wobec stron świata...
Pozdrawiam.

muszę odwiedzić to wasze miasto trochę daleko mam ale napewno warto a wiecie że Marta istnieje naprawdę? Bynajmniej w waszym mieście jest ktoś o nazwisku Gutowska i tym imieniu. Jeśli macie ochotę wytłumaczcie mi to

Ja tam przeczytałam tą książkę nie dawno i mi sie podobała i nawet jak był tam jakiś błąd jest ciekawa, a autorka nazywa rzeczy po imieniu, bohaterowie mowią wprost, że Grajewo to zadupie i wiocha...

Dodaj zdjęcie do komentarza (JPG, max 6MB):
Informacja dla komentujących
Redakcja portalu nie ponosi odpowiedzialności za treści publikowane w komentarzach. Zastrzegamy mozliwość opóźnienia publikacji komentarza lub jego całkowitego usunięcia.