piątek, 29 marca 2024

Wiadomości

  • 30 komentarzy
  • 13833 wyświetleń

Oświadczenie Dyrektora MOPS

Szanowni Państwo!

         Jako Dyrektor Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Grajewie nie mogę pozostać w bezczynności po opublikowaniu w dniu 4 października 2018 r. w internecie artykułu autorstwa Katarzyny Kierznowskiej pod tytułem „Taka sobie (nie) ludzka historia…”, zawierającego nieprawdziwe i nieścisłe informacje. Zgodnie z prawdą sprawy przedstawiają się następująco:

  1. W dniu 29 czerwca 2018 r. po wyroku Sądu Okręgowego w Łomży przywracającego Panią Katarzynę Kierznowską do pracy w MOPS-ie powstała sytuacja absurdalna, paraliżująca pracę Ośrodka. Wskutek tego w dziale księgowości były zatrudnione dwie główne księgowe, co było niezgodne z art. 54 ustawy o finansach publicznych i groziło załamaniem dyscypliny finansów publicznych.

  2. Dyrektor MOPS zgodnie z art. 53 ustawy o finansach publicznych odpowiada za całość gospodarki finansowej jednostki budżetowej i winien zapewnić kontrolę nad efektywnym wydatkowaniem środków publicznych. Zatrudnianie dwóch głównych księgowych w sytuacji, kiedy zakres zadań MOPS wymaga tylko jednej osoby groził mi odpowiedzialnością za naruszenie dyscypliny finansów publicznych. Mogłabym być ukarana między innymi zakazem pełnienia funkcji związanych z dysponowaniem środkami publicznymi. Byłam świadoma, iż powstała sytuacja nie może trwać długo.

  3. Sytuacja, w której znalazłam się jako pracodawca, była już rozstrzygana między innymi w wyrokach Sądu Rejonowego w Gdyni IV Wydział Pracy z dnia 7 grudnia 2017 r. sygn. akt IV P 346/17 oraz w wyrokach Sądu Najwyższego:  I PKN 442/97 oraz I PK 41/13.

  4. Musiałam więc podjąć decyzję i rozwiązać problem. Przez kilka dni prowadziłam rozmowy z pracownikami działu księgowości, szukałam rozwiązania, analizowałam sytuację osobistą i zawodową poszczególnych pracowników. Okazało się, że na tej podstawie nie mogę podjąć optymalnej decyzji. Zgodnie z przepisami Kodeksu Pracy rozwiązując umowę o pracę zawartą na czas nieokreślony pracodawca powinien wskazać pracownikowi przyczynę wypowiedzenia. Ja natomiast nie miałam żadnych zastrzeżeń do pracy żadnego pracownika działu księgowości. Po długim namyśle postanowiłam, że wszystkich pracowników, których dotyczy sprawa poddam ocenie w postaci egzaminu kompetencji zawodowych. Kierując się obiektywizmem chciałam, aby każdy z nich miał równe szanse.

  5. Ewidentnym kłamstwem Pani Katarzyny Kierznowskiej jest, że to Zastępca Burmistrza polecił mi przeprowadzenie egzaminu kompetencji. To ja jako Dyrektor MOPS podjęłam taką decyzję najbardziej jak mi się wydaje rozsądną. Natomiast do Burmistrza wnioskowałam o powołanie stosownej komisji, mającej przeprowadzić taki egzamin. Naturalne, że w skład Komisji musiały wchodzić osoby niezwiązane z MOPS. Szkoda, że na potrzeby swojej kampanii wyborczej Pani Katarzyna Kierznowska przeinacza fakty i tworzy własną fantazyjną wersję wydarzeń.

  6. Kolejnym kłamstwem  Pani Katarzyny Kierznowskiej jest wskazywanie braku podstaw prawnych do przeprowadzenia egzaminu kompetencji. Otóż art. 94 pkt 9 Kodeksu Pracy pozwala pracodawcy dokonać oceny pracowników przy zastosowaniu obiektywnych
    i sprawiedliwych kryteriów oceny ich pracy. Wynika to z podporządkowania pracownika – pracodawcy, obowiązku organizacji pracy przez zatrudniającego i kontroli nad prawidłowym przebiegiem realizacji zadań.

  7. Tematyka egzaminu winna być znana jego uczestnikom chociażby ze względu na codziennie wykonywane obowiązki określone zakresami czynności. Ustaliłam, że pracownik, który uzyska największą ilość punktów zostanie głównym księgowym, kolejny będzie starszym księgowym, zaś pracownikowi z najniższą liczbą punktów zostanie wypowiedziana umowa o pracę. Starszy księgowy w wyniku egzaminu uzyskał 86% punktów, główna księgowa otrzymała 77% punktów, zaś Pani Katarzyna Kierznowska 50% punktów. O rezultatach egzaminu Pani Katarzyna Kierznowska zapomniała już napisać np. o tym, że nie udzieliła odpowiedzi na elementarne pytania z zakresu znajomości ustawy o finansach publicznych oraz ustawy o rachunkowości.    

  8. Pani Katarzyna Kierznowska kłamie także twierdząc, że wynagrodzenie księgowych MOPS jest niezgodne z planem wydatków budżetowych. Plan finansowy jednostki, po wyroku sądu i rezultatach egzaminu, został skorygowany zgodnie z przepisami i gwarantuje on wypłatę wynagrodzenia dla Pani Katarzyny Kierznowskiej przez trzymiesięczny okres wypowiedzenia, zgodnie z Kodeksem Pracy. Pani Kierznowska jako była główna księgowa z wieloletnim stażem pracy powinna wiedzieć, że przesunięcia w planie finansowym są normą, i zgodnie z prawem wymagają akceptacji Burmistrza i Radę Miasta. W mojej ocenie Pani Katarzyna Kierznowska swoimi wypowiedziami na portalach społecznościowych daje świadectwo swojej niekompetencji i świadomie wprowadza internautów w błąd.

  9. Pani Katarzyna Kierznowska kłamie, twierdząc, że MOPS w Grajewie nie przestrzega przepisów ustawy o finansach publicznych nakazujących oszczędne wydatkowanie środków publicznych. Pani Katarzyna Kierznowska, jako była główna księgowa, powinna wiedzieć, że wydatkowanie środków publicznych podlega rygorom ustawowym, jest ściśle kontrolowane na każdym etapie ich rozdysponowania przez Burmistrza, Radę Miasta, RIO,a nawet NIK, i nie ma w tym zakresie uznaniowości. Zapewne jest to działanie zamierzone, mające na celu dyskredytację dobrego imienia MOPS. Internauci z pewnością to właściwie ocenią.

  10. Pani Katarzyna Kierznowska pisząc o „wyreżyserowanym przedstawieniu” nie zdaje sobie sprawy, albo tylko udaje, ale sama reżyseruje swoje własne przedstawienie.

  11. Chciałabym też oświadczyć, iż jako Dyrektor MOPS nie miałam i nie mam wpływu na terminy rozpraw sądowych. Te pretensje Pani Katarzyny Kierznowskiej nie są kierowane pod właściwym adresem, co niezbyt dobrze świadczy o jej świadomości prawnej.

Artykuł zamieszczony przez Panią Katarzynę Kierznowską ewidentnie świadczy o prowadzeniu przez nią brudnej kampanii wyborczej. Z przykrością go przyjęłam, z uwagi na fakt, że wraz z pracownikami staram się budować dobry wizerunek grajewskiego MOPS-u. Wizerunek, który jest tak bardzo ważny w pomocy społecznej. Pani Katarzyna Kierznowska realizując swoje prywatne cele, niszczy dorobek Ośrodka oraz ofiarną pracę swoich kolegówi koleżanek. Proszę Państwa o zdrowy rozsądek przy zbliżających się wyborach.

Jeśli będziecie Państwo mieli pytania, to zachęcam do kontaktu osobistego w Miejskim Ośrodku Pomocy Społecznej w Grajewie.

 

Z wyrazami szacunku

Barbara Pieńkowska

 

Komentarze (30)

Pani Barbaro, cakowita racja. Tylko proszę też kampanii nie robić bo pisząc odpowiedź pisze Pani aby w wyborach podjąć właściwą decyzję. Nie powinno to się znaleźć w Pani odpowiedzi.

Podobna sytuacja miała miejsce kiedyś gdy Kiełczewski z kina zwolnił dyrektora, dla kina wyszło to na dobre, myślę ze mopsowi tez to na zdrowie wyjdzie

Pewnie i tak nie zostanie to dodane ale..."Artykuł zamieszczony przez Panią Katarzynę Kierznowską ewidentnie świadczy o prowadzeniu przez nią brudnej kampanii wyborczej... Proszę Państwa o zdrowy rozsądek przy zbliżających się wyborach" Z całym szacunkiem ale wybory to jedno a potraktowanie człowieka w ten sposób to drugie. Przecież tonie ma nic wspólnego z wyborami czyżby Miasto się bało??? MOPS i cała świta z Miasta próbuje wyjaśniać. Szkoda, że dopiero jak sprawa ujrzała światło dzienne. Ile jeszcze ludzie nie wiedzą?

do pracownik... co Ty porównujesz dyrektora do księgowej/

Basia masz rację pozdrawiam

Popieram Panią Dyrektor osoba bardzo miła sympatyczna wszystkie sprawy stara się załatwić z korzyścią dla ludzi którzy się do niej zwrócą.

Kampanię czas zacząć.Nie znam tematu ale śmierdzi mi to obecną władzą.Głosuje na Latarowskiego bo choć nie wszystko mu się udało to wreszcie coś dzieje się w naszym mieście tzn.inwestycje.Nie dał rady z Agro centrum Ale może w przyszłej kadencji coś wymyśli żeby temat był załatwiony.

Kiełczewski zwolnił? Toż to jego ciocia chyba była :D /

"Widze siostry że tu niezły burdel macie w tym swoim m..." - "Seksmisja" – polski fantastycznonaukowy film komediowy z 1983

A ja chciałbym zapytać, jak to się wszystko ma do tego że Panią K. Przywracano do pracy? I to dwukrotnie? To sąd się mylił? Dla mnie jasna sprawa.

Ważne też jest ,aby dać pracownikom równe szanse , stworzyć przychylne warunki do pracy wszystkim jednakowo . Mało jest takich przełożonych , którzy to potrafią.

a na jakiej podstawie zatrudniono drugą główną księgową w momencie gdy sytuacja z poprzednią nie była klarowna?... powinna być osoba zatrudniona na czas określony, 'ala zastępstwo....wiadomo ze są wyroki, odwołania itd itp... trwa to długo... wiec myślę że zatrudnienie drugiej głównej księgowej było niezasadne i bezpodstawne, bo do momentu gdy może sie odwołać, wyrok chyba nie jest jeszcze prawomocny.... przeprowadzenie konkursu, czy na pewno było prawidłowe... artykuł prawny ww wydaje się być mocno naciągany.... sama sytuacja była by dobrym #tematdlauwagi ...jednakże co do wydatków i prowadzenia MOPS uważam że jest prowadzone z odpowiednią kontrolą i rygorem... bo budżet to budżet i z tym nie ma dyskusji.

niektóre komentarze to mam wrażenie, że jedna osoba pisze.....

Znam temat. Pani Basiu, szkoda pani nerwów. /

Jeśli Pani Katarzyna kończy swój artykuł następująco: "Obecnie postanowiłam kandydować do Rady Miasta Grajewo, gdyż sumienie nakazuje mi jak najgłośniej zaprotestować przeciwko niesprawiedliwości, która dotyka mnie i wielu innych mieszkańców Grajewa, które to miasto toczy nowotwór złośliwości, a władza stoi ponad prawem." to co tu komentować i do czego się odnosić? Warto głosować na ludzi, którzy robią coś dla miasta a nie "walczą" o "sprawiedliwość" jedynie dla siebie...

ja też czytałem ten artykuł pani Katarzyny i wynika z niego, że nie ma żadnych źródeł dochodu, a przecież prowadzi działalność gospodarczą: https://mapa.targeo.pl/7191130383/nip/firma

Czytam tak te komentarze i widzę, że nikt nie dostrzega sedna problemu. Ludzie - postawcie się w roli pracodawcy. Jedna księgowa zostaje zwolniona. Przepisy prawa mówią jasno - główna księgowa musi być w urzędzie to zatrudnili osobę na to stanowisko. Potem sąd stwierdza - trzeba przywrócić do pracy tę księgową, która została zwolniona, ale nie mówi w wyroku co ma zrobić taki pracodawca. Tutaj każde rozwiązanie jest złe, bo siłą rzeczy jak nie z jedną, to z drugą spotka się w sądzie taki pracodawca (w sytuacji przywrócenia jednej i zwolnieniu drugiej). Prawo mamy jakie mamy - nie mówi wprost o sposobie załatwiania takich sytuacji, ale stanowczo twierdzi - jedna gówna księgowa, nie dwie. Bardzo widoczny związek z ekonomią. Tą samą, która nakazywała Noemu zabrać jedynie po jednej parze zwierząt na arkę... Nie wiem, czym pani Katarzyna zasłużyła sobie, żeby wylecieć dyscyplinarnie z MOPSu, ale dotąd nie słyszałem o takich zwolnieniach, więc chyba były powody...

Sąd winny, jak on mógł tak orzec?

Przykro mi P. Basiu, że musi teraz Pani tłumaczyć się za coś na co i tak nie miała Pani wpływu. /

Pani Katarzyna prowadziła działalność ponad 20 lat temu

Pani Kasiu, / Powodzenia


Powiem wam , że zmęczeni już (my ludzie ) jesteśmy tym praniem brudów. Ale coś mnie tu niepokoi? Bo tak naprawdę jak jestes dobrym pracownikiem i dobrym człowiekiem to nie wazne kogo popierasz kto cie zatrudnił , jezeli zaslugujesz sobie na szacunek to nikt Cię nie zwolni, więc tu chyba z Panią Kasią coś nie gra!!!!!!

Powinni zatrudnic ksiegowa na czas zkonczenia sprawy,.

I ja tak myślę biurowiec.bynajmniej dobra księgowa jest na wagę złota.cos tu chyba z Panią Katarzyna jest nie tak .

czy pracownik po tylu latach pracy może stać się raptem nie dobrym,?

Starszy księgowy w wyniku egzaminu uzyskał 86% punktów, główna księgowa otrzymała 77% punktów, zaś Pani Katarzyna Kierznowska 50% punktów.

Czyli rozumiem że starszy księgowy jest teraz głównym księgowym? /.

Samo życie, trzeba było zrobić miejsce osobie, którą bardzo szybko zatrudniono na czas nieokreślony. Normalnie jest okres próbny 1 rok, tym bardziej, że sprawa trafiła do sądu. /

A ja myślę że to jest dlatego , że osoby na zastępstwa są polecane i kierowane przez osobe , wiadomo kogo, potem nie ma co zrobic z taka osoba i stoi przed faktem dokonanym , która bliższa to zostaje, już wiele jest takich przypadków, tu zwalniają a tu przyjdzie , prosi , wcisną na siłę i to w dobre miejsce, zawsze pod swój nadzór, potem problem mają, a taka na zastępstwo umie się podlizac i zostaje ! Tylko PIP i SĄDY, czas zmienić to kumoterswo !

Pani Dyrektor Barbara Pieńkowska nie powinna nikogo zatrudniać na czas nieokreślony jeśli nie zapadł ostateczny wyrok sądu i to jest niezbity fakt na jej brak kompetencji na takim stanowisku.

lepiej zobaczcie kto dostaje mieszkania socjalne bo to już jest mega patologia , ludzie czekają latami są potrzebujący , a rozdaje się mieszkania na gębę bez kolejki

Dodaj zdjęcie do komentarza (JPG, max 6MB):
Informacja dla komentujących
Redakcja portalu nie ponosi odpowiedzialności za treści publikowane w komentarzach. Zastrzegamy mozliwość opóźnienia publikacji komentarza lub jego całkowitego usunięcia.