Odnowiona "wioska indiańska"

Tak naprawdę szału nie ma jak na taki duży plac.

Ha ha zaraz czynsz podniosa

Tylko zepsuli cos co bylo kultowe ,zamiast naprawic. To nawet nie przypomina wioski z dawnych lat. Pare zelaznych koziolkow ,rozstrzelonych na placu ktory naprawde ma potencjal. Nie ma sie czym chwalic doprawdy.

Nie ma szły plac wielki i parę zabawek mogli zostawić część starych trochę podszlifowac i dostawić te nowe i by było super.

I znowu ten piasek. Czy nie można zrobić chociaż jednego placu zabaw z jakimś podłożem?

zamiast narzekać powinniście się cieszyć że ją odnowili a nie zlikwidowali i zrobili np.: parking :)

odnowione jest wszystko super ale lepiej nazywać to parkiem zabaw dla dzieci lub teren po byłej wiosce indiańskiej a nie wioska indiańska bo to raczej dawnej wioski indiańskiej w niczym nie przypomina. dorosłe już stare dzieci pamiętają jak to kiedyś wyglądało:) zapewne dzieci dzisiaj zastanawiają się o co tu chodzi z tą wioską indiańską? szukają jej ale nie znajdą, chyba że na starych zdjęciach:) pozdrawiam

Spółdzielnia powinna uczyć się standardów od innych miast. W Zambrowie place zabaw są wyłożone bezpieczną nawierzchnią, a nie mieszanką piachu szkieł I petow.

To indjanie mieli taki sprzet ???????.

A czy poprzedni plac zabaw przypominał tą kultową ''Wioskę indiańską''? Nie jestem z Grajewskim ale mój mąż jest i cały czas zastanawiałam się skąd tą nazwa?