czwartek, 28 marca 2024

Wiadomości

  • 31 komentarzy
  • 12202 wyświetleń

Niechciane ptaki

Kawki i gawrony  od dawna są utrapieniem Grajewa. Panoszą się wszędzie. Brudzą okna, parapety, ławki, chodniki i samochody a oprócz tego strasznie hałasują. Są miejsca, gdzie trudno przejść, nie będąc "pod ostrzałem" tych uciążliwych ptaków.

O tym, jaki to problem, dobrze wiedzą uczniowie, rodzice  przyprowadzający swoje pociechy na zajęcia, pracownicy Zespołu Szkół Miejskich nr 3 w Grajewie a także przypadkowi przechodnie. Mówią jednogłośnie: niemiło tamtędy przechodzić.

Akcja podcinania gałęzi i usuwania gniazdowisk ptaków z drzew rosnących przy ul. Konstytucji 3 Maja trwała 2 dni. Zabiegi pielęgnacyjne prowadziła firma wyłoniona w drodze zapytania ofertowego.

- Ze względu na cień, jaki dają w słoneczne dni, nie chcemy wycinać całych drzew. Zostały wykonane tylko cięcia pielęgnacyjne w koronach, usunięto gałęzie i konary oraz zdjęto gniazda - poinformowała nas Beata Szewczyk, dyrektor Zespół Szkół Miejskich nr 3.

Problem kawek w tej części miasta wreszcie zniknie, choć wiele osób jest zdania, że niektóre ptaki powrócą i ponownie założą gniazda.

e-Grajewo.pl

 

czwartek, 28 marca 2024

Kronika policyjna

Komentarze (31)

Niech te drzewa tam zetną wszystkie o bedzie spokój i przejrzyście :)

No i dobrze, że powrócą. Jakiż smutny byłby świat bez śpiewu ptaków.

Oczywiście, zniszczcie przyrodę.

Wyciąć w pień wszystkie topole przy szkole. Topola, to chwast drzewny i do miasta się nie nadaje. Wybierajcie albo cień w czasie wakacji albo zasrany chodnik przez cały rok.

na os . Broniewskiego by mogli przyciąć też drzewa bo czasem to strach przejść nocą bo można oberwać odchodem ptasim

Kawki mają takie same prawo panoszyć się w Grajewie jak ich mieszkańcy! Pani dyrektor dokonała bardzo mądrego posunięcia zostawiając te drzewa. Jak wytłumaczyć dzieciom, że nie chcemy ptaków więc wytniemy drzewa. A co wyciszy sznur samochodów poruszający się tą drogą, co powstrzyma kurz uliczny i najważniejsze - skąd tlenu? Na pewno nie dadzą tego przeciwnicy drzew i kawek.

Idzie zima. Gdzie te biedne ptaki się podzieją? Kiedyś ludzie dokarmiali ptaki zimą, uczyli też tego swoje dzieci. A teraz? Dzieci nauczą się, że ptaków trzeba się pozbywać. Przykre to, że w dzisiejszych czasach nawet ptak przeszkadza.

Ktoś kto zlecił te prace nie ma pojęcia o ptakach od kiedy gniazda zakładane są nisko tak jak wycięto gałęzie tylko wtedy gdy góra jest zajęta na wiosnę znowu zawitają kawki a pani dyrektor niech wezmie szmatę i je gania powodzenia tak jest gdy w mieście i szkołach żądzą nauczyciele

ci co wykonują kosmetykę drzew dobrze aby mieli choć trochę pojęcia o tym co robią przecież to baaardzo wysokie miotły kto ich nadzoruje po łapach ich i z roboty

pewnie,ze wrócą.Dopóki ludzie będą wieszać suchy chleb na drzwiczkach od śmietników to będzie problem brudnych samochodów na parkingu,okien i ludzkich głów

Patologia, jak by nie było pilniejszych spraw do zrobienia w wym mieście

takie drzewa to sa chwasty ,topoleie, do wycieca a nie pielegnowac jak wyglada droga alarmowa przy zakaznym szpitalu i tam byl pokaz ewakuacji

Posadźcie tam lipy, cały szpaler co kilka metrów, a po 10 latach mądrego przycinania będzie piękna ściana zieleni. Są przepiękne gatunki drzew jak kasztany, platany, magnolie, perukowce klony. Po co hodować te niebezpieczne chwasty w postaci topoli. Przy tych rozmiarach drzew i takiego przycinania jak zostało wykonane to tylko kwestia czasu jak spadnie na głowę komuś konar.

Najpierw niech nasi rządzący zajmą się dokarmiaczmi przy śmietnikach. Na oś. południe przy śmietniku między 11 a 15 wysypywany jest chleb na wet kilka razy dziennie. Zwróciłem uwagę jak tak bardzo chce to niech sobie na balkonie dokarmia, a wtedy zrozumie innych.

Wyciąć, przyciąć, wyrzucić, ani to nie jest edukacyjne, ani zgodne z dbałością o środowisko w którym żyjemy. Szkoła teraz powinna na terenie szkoły posadzić drzewa (miejsca jest dużo) dla realizacji powyższych czynników.

kawki przeniosa sie na kominy ktore skutecznie pozapychaja

Krytykantów mamy tu wielu tylko że nikt nie zaproponował czegoś co by rozwiązało problem, bo jednak problem istnieje. Człowiek stanowi maleńką cząsteczkę świata fauny. Jeżeli nie odnajduje się w tym środowisku powinien zamknąć się w betonowym blokowisku i przez okno podziwiać swój lśniący czystością samochód.

Przechodziłem tamtędy. Wróciłem z obesraną kurtką.

W arabskich osiedlach tylko mur i piach. Brak jakich kolwiek drzew i ptaków, tylko mnóstwo wyleniałych kotów się wałęsa. Czytając tę komentarze mam wrażenie, że niektórym jest bliżej właśnie do tego typu krajobrazów.

Na śmietniki wyrzucane jest spore ilości resztek jedzenia wiec przyciąga to kawki. Przyroda nie cierpi próżni, wytępimy kawki to pojawią się szczury maszerujące w dzień po ulicach jak ma to miejsce w amerykańskich miasteczkach.

Kawka i gniazdo na drzewie???????? Jakiś nowy podgatunek????????? Kawka to jakaś dziura w ścianie ,kanał wentylacyjny nie drzewo raczej. Te gniazda zrobiły gawrony. A nie wycinanie drzew tylko zwalić gniazda wiosną przed złożeniem jaj( widać kiedy gonią się na jajka lub (pracochłonne) drewniana pałka i stukanie w pień jak dzięcioł. Trochę ornitologii redaktor mógł zahaczyć przed napisaniem artykółu.

Skądinąd wiadomo, że w ciągu sześciu lat w samym np. Krakowie wycięto ponad 80 tysięcy drzew. Potem jest wielki lament, że jest smog, że mamy za dużo dwutlenku węgla, że niema czym oddychać. Sami niszczymy środowisko w którym mieszkami i nawet nie umiemy tego zauważyć.

Do wszystkich obrońców drzew. Nie sadzi się topol pospolitych w miastach !!! Kiedyś jakiś głupek posadził i przez następne 50 lub 100 lat wszyscy cierpią i omijają zasrany chodnik. Taką decyzję podejmuje odważny burmistrz lub dyrektor szkoły. To jest Polska właśnie :))

50 lat temu Grajewo było WIOSKĄ.

a jakby tak kupić i wypuścić parę sokołów czy jastrzębi? U mnie szpaki czereśnie i winogrona niemiłosiernie objadały, ale jak sam z siebie taki jastrząb się pojawił od razu było ciszej i szpaki same się wyniosły

Szanuj przyrodę! Szanuj zieleń! Nie deptać trawników! Zakaz gry w piłkę! Niechciane ptaki! Zrzucić gniazda! Tępić ptaki, bezdomne koty, psy! Takie hasła wpajamy młodemu pokoleniu. A oni wymyślą proszek na starych, zgorzkniałych ludzi, którym się nic nie podoba. Posypią nim nas ....i znikniemy.

Ktoś kiedyś napisał: " Wolę zwierzęta bez duszy, niż ludzi bez serca". Ja też! Dziękuję wszystkim, którzy bronią i kochają przyrodę z jej blaskami i cieniami. Nas-ludzi też powinno się przetrzebić, bo to nasz gatunek najbardziej szkodzi! Podaję rękę wszystkim, co są przeciwni tępieniu ptaków i innych zwierząt oraz bezsensownemu usuwaniu zieleni. Emeryt ujął to doskonale. Brawo!!!

50 lat temu ani szkoły ani drzew nie było ani szpitala. Faktycznie tu były pola i wioska.

do Zenona-może ja nie jestem zachłanną katoliczką,ale chleb to rzecz święta i nie mogłabym wyrzucić go po prostu do śmietnika,ptaki też stworzenie boże,też mnie nieco wkurzają czasem lata ich cała chmara i srają,bo jak człowiek czymś muszą,jak ci aż tak przeszkadza to sie przeprowadź!!!

Wytnijcie wszystkie drzewa .Im mniej drzew tym więcej ptaków na pozostałych. Panie Burmistrzu -troszkę rozumku są inne metody

Mieszkam przy ulicy wojska polskiego codziennie 24 na dobę samochody trzęsą moim domem w soboty weselnicy trąbią jakby ich ktoś ze skóry obdzierał,okna też muszę otwierać na krótko, żeby nie zaczadzieć i głowy mi nie rozsadziło od hałasu, więc proszę o usunięcie ulicy skoro tak chętnie niszczycie tlen to i śmierdzieli trochę przydałoby się pozbyć.

Dodaj zdjęcie do komentarza (JPG, max 6MB):
Informacja dla komentujących
Redakcja portalu nie ponosi odpowiedzialności za treści publikowane w komentarzach. Zastrzegamy mozliwość opóźnienia publikacji komentarza lub jego całkowitego usunięcia.