Wiadomości

  • 23 komentarzy
  • 10245 wyświetleń

L4 to nie urlop

Prawie 1,5 tys. skontrolowanych mieszkańców województwa podlaskiego i  cofnięte wypłaty – to następstwa kontroli przeprowadzonych przez  ZUS w pierwszym półroczu 2017r.

Wyjazdy na urlop, wycieczki zagraniczne, intensywne prace na działce – urlop wykorzystany  a nam trafiła się świetna okazja last minute czy też sąsiad namówił nas na przepiękne oczko wodne. Pędzimy do lekarza, a w głowie mamy poukładane plany na najbliższe co najmniej 2 tygodnie. Tak zdarza się wykorzystywać L4. Warto się zastanowić czy ma sens podejmowanie takiego ryzyka.

W każdej chwili do drzwi naszego domu może zapukać pracownik Zakładu Ubezpieczeń Społecznych by sprawdzić, czy chorujesz, czy raczej udajemy schorowanych. W ten sposób w dwóch kwartałach 2017r. Oddział w Białymstoku  zaoszczędził 77,3 tys. zł pozbawiając prawa do zasiłku 100 osób. Sprawdzania chorowitych pracowników przeprowadzają również pracodawcy zatrudniający ponad 20 osób, ponieważ ich zwolnienia lekarskie są dla nich dość kosztowne, nie są nimi zachwyceni.

 

Kontrolę zwolnień lekarskich umożliwia lekarzom orzecznikom ZUS ustawa z 25 czerwca 1999 r. o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa. Odbywają się one na wniosek pracodawców, wydziału zasiłków ZUS lub lekarza orzecznika ZUS. Kontrole są dwuzakresowe: po pierwsze bada się prawidłowość orzekania o czasowej niezdolności do pracy, a po drugie - prawidłowość wykorzystania zwolnień lekarskich.

 

Badając prawidłowość orzekania o czasowej niezdolności do pracy lekarz orzecznik ZUS może przeprowadzić badanie lekarskie ubezpieczonego, skierować go na badanie specjalistyczne do lekarza konsultanta ZUS, zażądać od wystawiającego zaświadczenie lekarskie udostępnienia dokumentacji medycznej dotyczącej ubezpieczonego (na podstawie której wystawiono zwolnienie) lub udzielenia wyjaśnień i informacji w tej sprawie; może też zlecić wykonanie dodatkowych badań pomocniczych. W wyniku kontroli wydano 1,8 tys. orzeczeń w sprawie ZUS ZLA. W 35 sprawach ustalono brak prawa do zasiłku wydano. Ograniczono prawo do zasiłku chorobowego na 237 dni. Kwota cofniętego zasiłku wyniosła przy tym 21,9 tys. zł.

Od stycznia do końca czerwca 2017 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych przeprowadził 265,2  tys. kontroli osób  posiadających  zaświadczenie o czasowej niezdolności do pracy. W konsekwencji wydano 10,6  tys.  decyzji  wstrzymujących  dalszą wypłatę zasiłków chorobowych. Kwota wstrzymanych z tego tytułu zasiłków to prawie 7  mln zł. - Katarzyna Krupicka Regionalny Rzecznik Prasowy ZUS województwa podlaskiego

 

Komentarze (23)

za rolników sie brac

Ktoś te "lewe" L4 daje...

A ile kosztuja te kontrole niech zus ujawni

A co ty masz do rolnikow ty legacie wez sie do roboty

Właśnie kurda niech ZUS ujawni ile kosztują te kontrole i inne ich wydatki...niezbędne do funkcjonowania instytucji...zwanej ZUS...

Do mieszkanca zamien sie znim apotem pisz !!!

mieszkaniec-rolnik nawet jak chory musi napierdalac a ty lezysz nierobie albo piwo hlasz na winklu.głupoty piszesz i czepiasz sie

Własnie! Za Anią jestem ! O co Ci chodzi, rolnicy 24 na dobę pracują, a teraz szczególnie.

gdyby nie rolnik to żreć byś nie miał co 'mieszkańcu'

Ludzie biorą L4 ponieważ psychicznie wysiadaja w pracy.. ten urlop dwutygodniowy to porażka na całej linii, powinien być minimum MIESIĄC?!!!!

ty mieszkaniec żeby nie ci rolnicy tu nie miał byś nawet ci do gara włożyć więc może trochę szacunku okaż . co ty myślisz sobie możesz zaplanować wakacje lub weekend rolnik juz nie może bo są obowiązki związane z praca żebyś ty miał co do mordy włożyć

Hola pożal się Boże rolnicy. ...biadolicie o garze i gębie jakbyście za darmo nas żywili. ...pasożyty z was bo drzecie kasę i biadolicie ze mało. ...przyjdź do miasta załóż firmę o zobacz gamoniu jeden z drugim. ....won do obory a nie na intrrnetach siedzieć

Bardzo dobrze, że ludzie odpoczywają na L4. Co to za róznica czy siedzisz w domu czy nad morzem? Odpoczynek jest taki sam.
Siedźcie frajerzy na L4 w domach.

Co tak się kłócicie, wiadomo skontrolują rolnika, ekspedientkę czy innego z niższej kasty - wiadomo dowalą. Co innego kasta wyższa jej kontrola nie straszna - tu tylko pomyłka, jakieś przekroczenie obowiązków lub niedopełnienie.

Uwielbiam takich chamów i waskomózgich jak Ty, zaimponowałeś mi! Daj komórkę z chęcią się umówię ;)

Karyna widać z tego "lepszego sortu" bo poziom ten sam prezentuje. Wiesz "dziewczynko" (tak nazywam Ciebie gdyż myślę, że masz infantylne podejście do życia) dlaczego płacimy i tak wysokie daniny? Przez naszą indolencję i ignorancję polityczną i ekonomiczną której możesz być przykładem.

Karyna - masz w stu procentach rację , trzeba dymac ZUS i to w opór bo tak przyjżeć się systemowi to wypiją z ciebie oststnią krew i h.j będziesz z tego mieć. Bądz uczciwy człowieku a tu gmachy budują z marmurów i to za nasze pieniądze i zapytam po co to ? na pokaz czy z dobrobytu? Za płacone stare lata zusu ludzie mają jeszcze średnie emerytury a policz sobie dziś co Tobie wyjdzie z tych składek.Już nie rozkminiam dokładnie składek emerytalnych, chorobowych ,czy rentowych ale z kałoształtu policzcie sobie , więc proponuję dymać dymać i jeszcze raz dymać oczywiście bez fotek na FB !!!

Do Luk Ty sądzisz że jak rolnik to do obory bardzo się mylisz do twojej wiadomości że rolnicy też mają wykształcenie i pojęcie tego co robią i sam siebie wyzywaj od pasożytów i nierobów Ty sądzisz że jak firma to uczciwy no oprócz tego że za jakiś ogłosi upadłość i już skarbówka się nie doczepi może to i dobrze pisać o innych a o ludziach swego pokroju milczeć .

Szanujmy się nawzajem,żadna praca nie jest lekka,czy to na wsi czy w mieście.A Ty Luk zastanów się zanim coś napiszesz,nie obrażajmy się wzajemnie,to nie jest fajne.

masz racje luk.chama nie nauczysz to narzeka zawsze z dziada pradziada

Bożena Skoro chory rolnik pracuje ,to jaki on chory? Kiedy jestem chora, to znaczy że nie jestem w stanie pracować. Może właśnie ,te kontrole powinny dotyczyć również rolnictwa .

Ariel, nie zapominaj że płacący ZUS ponoszą o wiele większe koszty, niż rolnik płacący śmieszny KRUS i to raz na trzy miesiące, o braku podatku PIT nie wspomnę.

Droga Małgorzato Ty naprawdę nie rozumiesz ?Krowy trzeba wydoić dwa razy dziennie i nakarmić codziennie przez 365 dni w roku,nawet jak się ma grypę i gorączkę.Nic więcej nie dodam,ale wiem,że nie masz pojęcia o rolnictwie,więc nie zazdrość,a może sama spróbuj tej branży i zobaczysz ile trzeba wydać na paszę,leczenie zwierząt,nawozy,paliwo...spróbuj Małgosiu i wtedy wydawaj opinie,dobrze.Dodam,że jednocześnie są opłaty za prąd,śmieci,gaz,telefon i ten "śmieszny KRUS ",dzieci też mamy...

Dodaj zdjęcie do komentarza (JPG, max 6MB):
Informacja dla komentujących
Redakcja portalu nie ponosi odpowiedzialności za treści publikowane w komentarzach. Zastrzegamy mozliwość opóźnienia publikacji komentarza lub jego całkowitego usunięcia.