Grajewo
W okresie od 1 do 15 maja zespoły Ratownictwa Medycznego z Pogotowia w Grajewie udzieliły pomocy w 345 przypadkach zagrażających życiu i zdrowiu ludzkiemu. Ilość wyjazdów od początku roku przekroczyła już 1500.
Odnotowano:
54 wyjazdy do stanów chorobowych z realnym bezpośrednim zagrożeniem życia.
W tym:
18 utraty przytomności (drgawki, śpiączka cukrzycowa itp.)
5 prób samobójczych
2 zatrucia lekami
1 podcięcie żył
1 powieszenia
(wszystkie powyższe były nieskuteczne)
1 zgon przez powieszenie
17 poważniejszych przypadków zaburzeń pracy układu krążenia (zawały mięśnia sercowego, ostre bóle w klatce piersiowej, udary itp.).
13 silna duszność
1 silny krwotok
Wzywano karetki także do:
10 omdleń i zasłabnięć
22 urazów (złamania, zranienia itp.)
W tym: pobicia 6
pogryzienia przez psa 2
8 wypadków komunikacyjnych
2 wypadków w rolnictwie
2 do osób z zaburzeniami psychicznymi
19 do osób w stanie upojenia alkoholowego
3 fałszywe wezwania
6 przekazano do innych stacji b(Mońki,. Ełk, Augustów, Kolno)
Pozostałych 34 interwencje to różnego rodzaju zachorowania nie zawsze kwalifikujące się do zakresu pomocy służb ratowniczych. W trakcie powyższych wyjazdów stwierdzono 2 zgony.
Tyle statystyki
Duże słowa uznania dla Straży Miejskiej za zajęcie się znaczącym dla bezpieczeństwa mieszkańców problemem braku tabliczek z numerami domów. Jest to ogromne utrudnienie w pracy służb ratowniczych. Czasem kilka kolejnych domów nie ma tabliczek. Bywa, że są niewidoczne, zasłonięte przez drzewa i krzewy rosnące przed budynkiem. Zaniedbania dotyczące oznakowania budynków dotyczą wszystkich gmin naszego powiatu. W załączniku pod kroniką zamieszczam przepisy prawne dotyczące obowiązkowego oznakowania posesji.
W związku ze zmianami wprowadzonymi ustawą o Państwowym Ratownictwie Medycznym, Pogotowie Ratunkowe przestało być tzw. „przychodnią na kółkach” (nie zajmuje się leczeniem lecz ratowaniem życia). Działa obecnie w ramach zintegrowanego sytemu ratownictwa (z koordynatorem wojewódzkim w Białymstoku). Bez zgody koordynatora zespoły nie mogą opuszczać terenu swego działania ani wykonywać przewozów typu szpital – szpital, czyli do innych miejscowości. Wyjazdy powinny dotyczyć tylko przypadków nagłych z zagrożeniem życia. W wyniku wprowadzonych zmian znacznie zwiększyła się dyspozycyjność zespołów ratunkowych. W roku bieżącym nie zanotowano jeszcze faktu niemożliwości wysłania karetki do nagłego wypadku z powodu jej braku, co zdarzało się w latach poprzednich.
Dodatkowo niezależnie od Systemu Ratownictwa Medycznego funkcjonują POZ (podstawowa opieka zdrowotna) lub NPL (nocna i świąteczna pomoc lekarska). Zabezpieczają one całodobową pomoc lekarza rodzinnego, wykonując wizyty domowe w razie zachorowań u osób nie mogących samodzielnie dostać się do poradni lekarza rodzinnego, a nie znajdujących się w stanie zagrożenia życia. Operatorem tych zespołów mogą być stacje pogotowia ratunkowe, praktyki lekarzy rodzinnych lub firmy prywatne. Pełnią one dyżur w godzinach nocnych w dni powszednie oraz całodobowo w dni wolne od pracy.
Na terenie Powiatu Grajewskiego w dni robocze do godz. 18.00, w przypadku zachorowań nie wymagających szybkiej interwencji, wzywamy lekarza rodzinnego. W dni robocze po godz. 18.00 a w świąteczne całodobowo wyjazdową pomoc lekarską w imieniu lekarzy rodzinnych świadczy Szpital Ogólny w Grajewie. ( Karetka wyjazdowa z lekarzem oraz ambulatorium w Szpitalnym Oddziale Ratunkowym). Wezwania pod nr telefonu (0) 601 200 611
W niektórych przychodniach np. w NZOZ Medicus na drzwiach wejściowych podane są nieaktualne chyba jeszcze zeszłoroczne informacje, że do zachorowań nie wymagających szybkiej interwencji należy wzywać pogotowie.
Alarmowe numery telefonów do zastosowania w nagłych wypadkach na to:
Ratownictwo Medyczne (Pogotowie) - 999
Straż Pożarna - 998
Numer alarmowy - 112 (łączy u nas ze Strażą Pożarną z możliwością bezpośredniego przekierowania do pogotowia)
Zbigniew Perkowski dla e-Grajewo.pl
Podstawa prawna dotycząca obowiązkowego oznakowania posesji ( *.doc)
piątek, 29 marca 2024
piątek, 29 marca 2024
w tym szpitalu leżałam jak byłam chora