piątek, 29 marca 2024

Wiadomości

  • 14 komentarzy
  • 16254 wyświetleń

Karambol w Grajewie -kto zawinił

W poniedziałek 16 lipca br. po godz. 4.00 na ul. Piłsudskiego (DK61), w okolicy przejazdu kolejowego, doszło do zdarzenia drogowego. Zderzyło się sześć pojazdów - 2 ciężarowe i 4 osobowe. Na szczęście nie był to wypadek śmiertelny.

Kierowca samochodu ciężarowego marki DAF najechał na samochody oczekujące na otwarcie zapór kolejowych. W pierwszej kolejności uderzył w Opla Zaffirę z przyczepą, który z kolei najechał na Mitsubishi Pajero, które wjechało w Nissana. Nissan natomiast uderzył w Audi, które siłą odrzucenia zjechało na lewy pas ruchu, gdzie zostało uderzone przez kierującego samochodem ciężarowym marki DAF. W tym samym czasie też nissan uderzył w ciężarowego mercedesa. Wszystkie samochody osobowe zostały doszczętnie zniszczone.

Pojazdami podróżowało łącznie 13 osób:
* oplem zaffirą jechało dwóch obywateli Litwy,
* mitsubishi pajero - dwóch obywateli Czech;
* nissanem - litewskie małżeństwo z dzieckiem;

* natomiast audi czterech Litwinów;
* c
iężarówkami kierowali Polacy.

Z ustaleń Policji wynika, że kierujący ciężarowym DAFem, mieszkaniec powiatu ostrołęckiego z nieuwagi spowodował katastrofę w ruchu lądowym. Na chwilę obecną nie ma jeszcze postawionego zarzutu – informuje nas sierż. sztab. Sylwia Gosiewska, oficer prasowy grajewskiej policji.

W wyniku zdarzenia, w jednym z aut osobowych uwięziony został kierowca. Strażacy dotarli do niego przy użyciu narzędzi hydraulicznych. Rannemu mężczyźnie udzielono kwalifikowanej pierwszej pomocy i po ułożeniu na desce ortopedycznej bezpiecznie ewakuowano z wraku pojazdu i przekazano zespołowi ratownictwa medycznego – mówi st. kpt. Arkadiusz Lichota z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Grajewie.

- Trzy osoby z obrażeniami powypadkowymi przewieziono do grajewskiego szpitala. Jedna z nich miała wieloodłamowe złamanie kości udowej, pozostali odnieśli lżejsze obrażenia – odpowiada Grzegorz Dembski, Dyrektor Szpitala Ogólnego w Grajewie.

O
sobom, które nie wymagały hospitalizacji, Miasto zapewniło czasowe zakwaterowanie w Środowiskowym Domu Samopomocy w Grajewie. Tam otrzymały one gorące napoje, kanapki i ciepły posiłek. ZWIK udostępnił pojazd, którym w celu przesłuchania jeżdżono na Policję; pracownicy komunalni odebrali i wywieźli pozostałości powypadkowe.

Większość uczestników wypadku odjechała tego samego dnia, ostatni - 18VII. W szpitalu pozostaje jedna osoba (obywatel Czech, kierowca mitsubishi pajero), urzędnicy pomogli znaleźć zakwaterowanie żonie, która przyjechała do hospitalizowanego – mówi Przemysław Mikołajski, Naczelnik Wydziału Spraw Obywatelskich z UM zaangażowany w pomoc poszkodowanym.

 
/e/
 
 

Komentarze (14)

To się nazywa cud... że wszyscy wyszli z tego żywi!!!

Prędkość i chwila nie uwagi

za takie cos to powinno byc siedziane odrazu i ponosic koszty hospitalizacji i powrotu do domu ludzi i do konca zycia zakaz jazdy autem !!!!!!!ale to Polska jest bo za granica juz by siedzial

Nienawistne grajewiaki,nie macie pojecia o jezdzeniu tir-em ,ale sami experci .Nie wolno tak skazywac czlowieka na samo zło,wszyscy popełniamy błędy !!!!

To chyba cud od Boga że ci ludzie żyją ?

To był wypadek nikt tego celowo nie zrobił

do Emilia. cud od Boga?? a ze wypadek był to od diabła?? gdzie był Bog ze dopuscił do katastrofy?? /

Wychodzi na to że w Grajewie rzadkością jest spotkać Polaków w samochodzie.

Najważniejsze,że wszyscy wyszli z tego cało.Jak to łatwo jest kogoś krytykować prawda????A my wszyscy jesteśmy tacy super,wspaniali i Nigdy nie popełniamy błędów!!!Tak????

To nie jest Boga wina, że tak się stało. Bóg po to dał człowiekowi rozum i wolną wolę, żeby z niego korzystał. A więc kierowco! jak nie czujesz się na siłach-to nie jedź! Myśl na drodze także o innych.

Po prostu infrastruktura drogowa nie dostosowana do natężenia ruchu, szczególnie dużych pojazdów ciężarowych. Mamy XXI wiek a układ drogowo-kolejowy z lat sześćdziesiątych XX wieku, stwarzający zagrożenie życia i zdrowia ludzi przez możliwość wystąpienia wypadków oraz ogromne zatrucie środowiska w mieście spalinami tysięcy pojazdów szczególnie wtedy gdy nie jadą a stoją w kilometrowych korkach w obrębie miasta. Uważam, że to bardziej szkodliwe niż zapachy z Agrocentrum z którym się walczy a truciem mieszkańców przez spaliny i ciągłym zagrożeniem wypadkowym nikt a szczególnie w2ładze miasta się nie przejmuje.

W23 to nie grajewiacy to nalot z okolicznych wsi

Przydalaby sie obwodnica

Grajewo swoją obwodnicę zaprzepaściło na rzecz oczywiście Ełku . Do Janina

Dodaj zdjęcie do komentarza (JPG, max 6MB):
Informacja dla komentujących
Redakcja portalu nie ponosi odpowiedzialności za treści publikowane w komentarzach. Zastrzegamy mozliwość opóźnienia publikacji komentarza lub jego całkowitego usunięcia.