Mimo ograniczeń związanych z epidemią koronawirusa, budowa II jezdni obwodnicy Szczuczyna (przyszła S61) dobiega końca.
- Zaawansowanie prac wynosi 92 %. Gotowa jest już jezdnia z nawierzchnią z betonu cementowego, wszystkie obiekty mostowe i przepusty. Drogowcy kończą układanie warstwy ścieralnej SMA (wierzchniej - ostatniej) na obiektach i poszerzeniach, budują zbiorniki retencyjne, montują balustrady i bariery – informuje białostocki oddział GDDKiA.
Do wykonania pozostało m.in. wykonanie wygrodzeń chroniących przed zwierzętami, montaż wypełnień ekranów akustycznych, dokończenie montażu barier energochłonnych, a także wykonanie oznakowania pionowego i poziomego.
Budowana druga nitka ma długość około 6,58 km i łączy się z wybudowanym w ramach I etapu budowy obwodnicy dwujezdniowym węzłem Szczuczyn. Po oddaniu do użytku drugiej jezdni, cała obwodnica będzie miała 8 km i standard 2-jezdniowej drogi ekspresowej S61.
Udostępnienie kierowcom drogi planowane jest w pierwszej połowie maja br. Całkowita wartość umowy na roboty: 75 080 380,94 zł brutto. Generalnym Wykonawcą jest spółka POLAQUA, nadzór nad robotami sprawuje spółka TPF.
Według planów w II połowie 2021 obwodnica Szczuczyna zostanie połączona z wybudowanym odcinkiem S61 Stawiski – Szczuczyn (18 km) oraz kolejnym fragmentem S61 węzeł Kolno – Stawiski (16,43km). Na przełomie 2021/2022 można będzie też dojechać ze Szczuczyna do Ełku – trwa budowa odcinka Szczuczyn – Ełk Południe.
czwartek, 28 marca 2024
czwartek, 28 marca 2024
© Copyright 2024, Wszelkie prawa zastrzezone
Komentarze (0)