Wiadomości

  • 16 komentarzy
  • 14635 wyświetleń

Elektrownia wiatrowa na 30 lat

Czy elektrownia wiatrowa jest niepowtarzalną szansą na rozwój miasta Grajewo?

 

Contino Wind Group jest polskim przedstawicielstwem Contino Holding z Belgii. Contino prowadzi działalność międzynarodową w dziedzinie rozwijania projektów farm wiatrowych, w zakresie technicznego i administracyjnego doradztwa, realizacji prac montażowo-budowlanych „pod klucz”, a także ich eksploatacji.

 Stanowisko inwestora: Contino Wind Group


"Contino Wind Group, międzynarodowa grupa podmiotów budujących elektrownie wiatrowe, przygotowuje projekt realizacji 6 turbin na terenach należących administracyjnie do miasta Grajewa. Skomplikowany proces przygotowawczy tej spektakularnej inwestycji trwa już blisko 3 lata. Park wiatrowy związałby inwestora z lokalną społecznością na minimum 30 lat, gwarantując tym samym przez cały ten okres pakiet korzyści finansowych, mogących się przyczynić do bardziej dynamicznego rozwoju miasta.

O trudnej sytuacji finansowej samorządów wiele się ostatnio słyszy. Z opublikowanych w czerwcu 2012 roku danych Głównego Urzędu Statystycznego wynika, że są one coraz bardziej zadłużone, a ich zobowiązania wobec banków i innych wierzycieli wciąż rosną. Powodem takiego stanu rzeczy jest między innymi fakt, że rząd deleguje władzom lokalnym coraz więcej zadań, nie przekazując żadnych dodatkowych środków na ich realizację. W wielu gminach i miastach brakuje pieniędzy, by pokryć podstawowe wydatki inwestycyjne.
W obliczu takiej sytuacji samorządy powinny zadbać o to, aby stworzyć odpowiednie warunki dla podmiotów, które nie boją się ryzyka inwestycyjnego i chcą inwestować duże pieniądze i tym samym przyczynić się do zasilania lokalnych budżetów. Lokalizacja farmy wiatrowej na terenie Miasta Grajewa jest przykładem inwestycji, której zalety z pewnością odczują wszyscy mieszkańcy. Należą do nich zarówno korzyści wizerunkowe – miasta i gminy, w których funkcjonują elektrownie wiatrowe postrzegane są przez kolejnych inwestorów jako przyjazne i otwarte na współpracę – ale co równie ważne - korzyści finansowe. Zgodnie z obowiązującą stawką podatku od nieruchomości, do budżetu miasta co roku mogłoby wpływać nawet 600 tys. zł. Ta kwota wystarczyłaby na zaspokojenie najbardziej aktualnych potrzeb, np. generalne remonty dróg, ocieplenie szkoły, budowa przedszkoli czy dofinansowanie do tak potrzebnych obiektów sportowych jak np. pływalni.

Przeprowadzone przez Contino Wind Group badania i monitoringi wykazały możliwość posadowienia na terenie Miasta Grajewo maksymalnie 6 turbin. Projekt zakłada, że najbliższe urządzenie byłoby posadowione w całkowicie bezpiecznej i nieuciążliwej odległości od zabudowań. Jest to dwukrotnie większy dystans niż ten dopuszczalny przez prawo, który wynosi 500 m.
Ważnym elementem w procesie inwestycyjnym jest uzyskanie przychylności Władz Grajewa, jako dobrych gospodarzy dbających o interes całej społeczności, którzy mają świadomość jak wielkie znaczenie dla przyszłości miasta mają aktualnie podejmowane decyzje.

Inwestor czyni dalsze kroki ku zrealizowaniu zaczętej inwestycji i liczy na dalszą owocną współpracę z Władzami Miasta. Contino Wind Group działając w sposób transparentny, deklaruje ze swojej strony w pełni profesjonalne przeprowadzenie wymaganych procedur i jak najszybszą realizację parku wiatrowego, przyczyniając się tym samym do rozwoju Grajewa".

 

 


Komentarze (16)

Moje skromne wyliczenia dla Radnych i Burmistrza:
Podatek od nieruchomości jest wartością znaną 0,77PLN/m2

6 wiatraków x 400 m2 (powierzchnia zajmowana przez jedna elektrownie wiatrową) = 2400m2
+ nowe drogi dojazdowe (o ile będą się kwalifikowały do opodatkowania) szer. 4m x długość 4000m = 16000m2

Razem daje to 18400m2 x 0,77PLN = 14 168,00PLN/rocznie

(O ile inwestor nie dogada się z rolnikami i Gminą, że drogi dojazdowe do wiatraków są drogami dojazdowymi do pól uprawnych. W takim przypadku gmina będzie miała od dróg dojazdowych podatek rolny!)
TO JEST W CHWILI OBECNEJ JEDYNY PEWNY PODATEK!!

Czekam na odpowiedz od radnych . Pytanie zadaję do tych Radnych którzy byli za budową Fermy Wiatrowej. Czy warto stawiać na budowę tych kolosów i blokować rozwój Grajewa w tym kierunku?

STRACĄ WSZYSCY MIESZKAŃCY GRAJEWA poprzez spadek cen nieruchomości. Oprócz spadku cen, niemożliwy będzie wzrost cen w perspektywie kilkudziesięciu lat!! Ceny ustala popyt na działki budowlane i domy, a nikt nie będzie chciał mieszkać w wiosce otoczonej fabrykami. JEST TO STRATA EKONOMICZNA NIEPORÓWNYWALNIE WIĘKSZA ANIŻELI ZYSKI.

hehe co za koles , wielki optymista i filozof . juz nie bede komentowal tego co antek napisal . niech to inni ocenia. ..

Polecam przeczytać przez naszych Wójtów i burmistrzów.
Należy uznać, co wynika z dotychczasowego orzecznictwa sądowego, iż sąsiedztwo fermy wiatraków powoduje spadek wartości nieruchomości. Dlatego zgodnie z ustawą o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym z dnia 27 marca 2003 r. (Dz.U. Nr 80, poz. 717 z późn. zm.) art. 36 ust. 1 Jeżeli, w związku z uchwaleniem planu miejscowego albo jego zmianą, korzystanie z nieruchomości lub jej części w dotychczasowy sposób lub zgodny z dotychczasowym przeznaczeniem stało się niemożliwe bądź istotnie ograniczone, właściciel albo użytkownik wieczysty nieruchomości może, z zastrzeżeniem ust. 2, żądać od gminy: odszkodowania za poniesioną rzeczywistą szkodę albo wykupienia nieruchomości lub jej części. Uprawnienia te można zgłaszać w terminie 5 lat od dnia, w którym plan miejscowy albo jego zmiana stały się obowiązujące. Dodatkowo jeżeli, w związku z uchwaleniem planu miejscowego albo jego zmianą, wartość nieruchomości uległa obniżeniu, a właściciel albo użytkownik wieczysty zbywa tę nieruchomość i nie skorzystał z praw, o których mowa w ust. 1 i 2, może żądać od gminy odszkodowania równego obniżeniu wartości nieruchomości (art. 36 ust. 3 ustawy). To uprawnienie przedawnia się po upływie 5 lat od dnia zmiany planu miejscowego. Reasumując może Pan wystąpić do gminy z żądaniem odszkodowania.

co ty Antek czadzisz. Niepotrzebnie zagrzał się tobie kalkulator przy wyliczeniach i mózg. Podatek od elektrowni wynosi 2% kosztów nieruchomości. W tym przypadku koszty fundamentów plus wieża. Koszt wiatraka to ok. 15 mln. 2/3 wartści ma turbina i śmigła zostaje 1/3 tj. 5mln i od tego 2% daje 100 tys. Sprawdziłem orzecznicywo sądów. Wysil się.

wiatraki to buduje się w polach a nie na terenie miasta. Uśmiałem się z tych ,,korzyści wizerunkowych" ile one są warte ???

contino wind group niech stawia wiatraki na terenie miast w Belgii skoro są same korzyści

Chciałbym aby ukazała się ta informacja, owszem zależy to od portalu. Owszem może jakieś korzyści materialne miasto będzie miało od firmy stawiającej wiatraki ale, jak zawsze jest jedno ale. Nie sa to owszem jakieś bzdety, które powodują marsze m milczenia, demonstracje czy też okupowanie terenów budowy. Ale jedna dość ważna a może nawet bardzo ważna rzecz, każde tereny z takiej inwestycji powinny przynosić korzyści owszem materialne, ekonomiczne dla społeczeństwa. W tym wypadku wątpię w korzyści dla mieszkańców, ponieważ ów koncern stawiający wiatraki stawia je tylko z jednego powodu, dyrektywa Unii postanawia że musi być tyle a tyle energii zielonej, właśnie ta firma będzie sprzedawała nam mieszkańcom Polskiej ziemi produkty wyprodukowane pod naszymi oknami. Owszem ważną również rzeczą jest że podatek od nieruchomości jest zaniżony więc pytanie czy my mieszkańcy miasta będziemy dokładali do biznesu takiego mając podwyższone podatki? Jak również kto nam mieszkańcom z dniana dzień coraz bardziej uboższym zagwarantuje to, że będzie żyło nam się godziwiej i czy ktoś da nam gwarancje na to że kilka osób znajdzie prace przy budowie, konserwacji, itp.
Pozdrawiam serdecznie

Polecam zapoznać się z opinią mieszkańców Suwalszczyzny na których są postawione te wiatraki , żałują iż dali się wmanewrować w tą inwestycje bo obiecano im co innego a teraz narzekają iż inwestycja taka to kłopot , generalnie takich inwestycji należy unikać a budżet miasta i kłopoty to specjalność czego dowodzi podwyżka wody i ścieków dla mieszkańców , nić nowego temat zastępczy.

DOKŁADNIE TAK!!! nikt z tych Radnych (którzy opowiadają się za wiatrakami) nie bierze pod uwagę tego, że wszyscy ludzie posiadający działki w promieniu kilkuset metrów od wiatraków stracą realne pieniądze z tytułu ograniczeń w użytkowaniu gruntu. Nic nie będzie można tam budować, przynajmniej przez 30 lat, a zapewne termin ten może się jeszcze tylko wydłużyć (bo jaki inwestor będzie chciał demontować postawione już wiatraki, które mogą mu jeszcze przynosić dochody?) i kto wie, może będą dostawiane nowe wiatraczki na atrakcyjnych terenach miejskich. No dobra, załóżmy, że nikt nic nie będzie tam budować nawet przez te 30 lat (bo władze miasta akurat tak sobie wymyśliły) czy zwykły rolnik przy sprzedaży gruntu ornego otrzyma tą samą kwotę jaką by otrzymał przed postawieniem wiatraków? wątpię. I teraz nasuwa się pytanie, czy w razie realizacji inwestycji farmy wiatrowej są przewidziane jakieś odszkodowania z tytułu spadku wartości nieruchomości? Wątpię.
Reasumując:
1. Żyjemy w czasach gdzie skubią nas z każdej strony i trzeba ciągle pilnować swojego interesu, a tu z powodu kiepskiego planowania i nieprzemyślanych decyzji radnych spora grupa ludzi straci znaczne pieniądze oraz nie będzie mogła wykorzystać potencjału działek znajdujących się w granicach Miasta Grajewo. To mniej więcej działa na zasadzie: My nie tracimy, to se zrobimy.
2. Tak w ogóle to kto to słyszał aby budować wiatraki na terenie miasta? Stawiajcie wiatraki na terenach gminy Grajewo w szczerym polu.
3. A jeśli chodzi o zyski dla miasta... Jakieś niewątpliwe będą, coś wpłynie do kasy ale czy będą to ogromne kwoty jakie obiecuje firma? warte całego zamieszania?
W tym miejscu przydało by się jakieś zestawienie korzyści i strat sporządzone przez radnych aby wiedzieć na czym stoimy.
Bo jak się okaże, że są to jakieś śmieszne kwoty i może wystarczy to na zorganizowanie jakiegoś koncertu połączonego z gotowaniem na ringu... biorąc pod uwagę zapał radnych do realizacji tego przedsięwzięcia... zestawieniu strat jakie przyniosło.... całym zamieszaniem związanym z inwestycją... i wyłączeniem ogromnych terenów miejskich z możliwości zabudowy i rozwoju... To lepiej, żeby do tej pory NASA zdążyła otworzyć bazę na księżycu.

4. Lepiej nie przyjmować wszystkiego bezkrytycznie, nie wiem co przedstawiciele firmy Contino naobiecywali władzom miasta (jak to bywa w biznesie pewnie gruszki na wierzbie), ale pamiętajmy o tych wszystkich aferach, nie skończonych autostradach, przekrętach bankowych. Trochę realizmu i dozy ostrożności nie zaszkodzi.
Faktem jest też to, że firma Contino dba o swoje interesy, a nie interesy grajewiaków. Mydlenie oczu ładnie napisanymi tekstami i przekabacenie Radnych obietnicami jak widać dobrze im wychodzi (w końcu tym się od lat zajmują) dlatego nie ma co się dziwić, że w tym przypadku kiedy znaleźli miejsce gdzie dobrze wieje będą robić wszystko aby postawić swoje (co prawda ekologiczne) buciory na grajewskiej ziemi.

Pozdrawiam

jak zawsze Polacy są najmądrzejsi. W innych krajach aż roi się od wiatraków oni robią swoje bo nie maja takich egoistycznych mądrali. Są głupi chyba przez przypadek wymyslili mercedesa.

panie rencista niech pan opisze co za kłopot mają mieszkańcy suwalszczyzny. Myślę, że ci zazdrośni którzy nie wydzierżawili ziemi.

To tylko 6 wiatraków co za problem postawić je przy budynkach naszych urzędów powiatu, ZUS, KRUS, kościołach itp. Podatki z budowli odciążyłyby utrzymanie tychże gmachów z naszych podatków i ofiar. Jakaż byłaby reklama ekologi i obalenie mitu negatywnego wpływu wiatraczków na zdrowie, zaniżenie wartości terenu, wizytówki miejsca itp.

Antek pisząc te wyliczeniowe bzdury udowadniasz, że nie masz zielonego pojęcia o podatkach od turbin wiatrowych. Podatek od turbiny liczy się 2% od wartości fundamentu i wieży na której stoi. Przy 6 turbinach to pół miliona rocznie.

A co do rencisty to radziłbym ci pojechać do parku suwalskiego i faktycznie porozmawiać z ludzmi, którzy mieszkają przy turbinach. A nie powielać zasłyszane od kogoś bzdury. Narzekają przeważnie te osoby, które nic z tego nie mają.

Turbiny wiatrowe będą stawiane poza terenem miasta a nie w mieście i w żaden sposób nie zakłócą rozwoju Grajewa.

Antek, Twoje wyliczenia są imponujące, ale zapomniałeś dodać podatku od wartości budowli, który jest tutaj kluczowy. Żeby nie było, że biorę informację z sufitu odsyłam do Ustawy o Podatkach i Opłatach Lokalnych. Jeżeli stratą jest 600 tys, złotych rocznie więcej dla budżetu, to musisz być bardzo bogaty.

Z kolei AndrzejW straszy wszystkich tajemniczym, zagranicznym inwestorem, którego jedynym celem jest robienie pieniędzy na biednych Polakach. Człowieku! Zamiast cieszyć się, że przyszedł inwestor z kasą, oburzasz się, że ma on czelność sprzedawać wytworzony przez siebie produkt... Najlepiej, żeby tylko płacił kasę gminie i mieszkańcom za wynajem... Biznes tak nie działa ;p
A jeśli uważasz, że potrzebny jest polski kapitał, to do roboty i zakładaj firmę ;D

zgadzam się z SMLE. Jak tylko jakaś zagraniczna firma zacznie coś u nas robić od razu krzyk. Jednak zakupy robimy w tesco, biedronce, mac donaldsach, castoramach, liroyach, auchanach i innych "polskich" placówkach. No ale każdu chce coś napisać tylko robić się nie chce

Masz rację zakupy robimy w tesco, biedronce, mac donaldsach, castoramach, liroyach, auchanach i innych "polskich" placówkach....TYLKO GDZIE IDĄ PODATKI Z TYCH SKLEPÓW? Jakie miasto je widziało?

Dodaj zdjęcie do komentarza (JPG, max 6MB):
Informacja dla komentujących
Redakcja portalu nie ponosi odpowiedzialności za treści publikowane w komentarzach. Zastrzegamy mozliwość opóźnienia publikacji komentarza lub jego całkowitego usunięcia.