Budżet Obywatelski

Ten budżet obywatelski to jedna wielka ściema - co roku urzędniki sobie ustalają co ma być zrobione a cała reszta to farsa.

Widać żę większość pisana przez urzędników :)

a moze coś związanego z naszymi Strzelcami z Grajewa ?

w tamtym roku nawadnianie stadionu , tez obywatelski obowiązek :(

Co by to nie było, to nie pasuje. Nikomu nie dogodzi. Trzeba się cieszyć z tego, że wogóle coś się dzieje, a nie narzekać tylko umiecie.

Co za różnica kto pisał??

Oddajcie pieniądze podatnikom zamiast durne budżety obywatelskie wymyślać. Zmniejszcie podatki od nieruchomości i opłaty za dzierżawę wieczystą zamiast ciągle kasę wydawać.

Projekty nr 3 i 6 to jakieś nieporozumienie wg mnie..

Tyle mówi się, pisze o zdrowym trybie życia, aktywności fizycznej naszej społeczności, o wydatkach naszego państwa na służbę zdrowia i tak wciąż małą ale to nie przekonuje i nie wpływa na decydentów miast i miasteczek by robić coś konkretnego w tym temacie. Jako mieszkaniec a jednocześnie mimo bagażu doświadczeń życiowych wciąż aktywny starszy pan, jeżdżąc po miastach Polski z zazdrością je oglądam, widząc coraz lepszą rozbudowaną infrastrukturę sportową, jak też alejki rowerowe i biegowe. W Grajewie jest pod tym względem zastój i praktycznie nic nie robi się w tym zakresie, na 8 pozycji zadań do zrealizowania znalazła się 1 pozycja budowy ścieżki spacerowo-biegowej. To jakaś kpina, widząc jak społeczeństwo w różnym wieku garnie się do biegania, spacerowania z kijkami czy bez a nasi radni o dziwo tego nie dostrzegają. Wiele czasu walczyłem o naprawienie oświetlenia czy też odśnieżania alejek na tyłach parku wolności. Udało się to wyegzekwować ale już naprawa u ułożenie kostki brukowej niestety nie. Okres jesienny deszczowy to dla tych wszystkich biegających, uprawiających nordic walking po tych alejkach na tyłach parku to okres przymusowej przerwy. Nieliczni bardziej zaparci biegają, chodza po ulicach Parkowej, Akacjowej, Strażackiej narażając się na wypadek z samochodami tam jeżdżącymi. Jako że jestem częstym gościem w mniejszym mieście jak Gołdap z zazdrością biegam na ich alejkach rowerowych które robione są jak grzyby po deszczu.

nr 3 to pomyłka . Może jeszcze kupimy biurko do urzędu :P albo fotoradar :P

Gagman sto procent racji! Dać kasę mieszkańcom. Niech każdy przyjdzie i odbierze swoje 5 zł i po problemie, bo tyle by wyszło jeśli podzieliłoby się na ilość mieszkańców. Potem wszyscy na tanie wino i po co komu budżet obywatelski kiedy obywatel może być szczęśliwy przez jeden dzień. Brawo za głos rozsądku!

GRAJEWO zapomniane miasto w Polsce. Nieszcześciem tego bogatego w historię miasta jest brak poważnego i uczciwego i empatycznego burmistrza oraz poważnej rady miasta.