Z kraju i ze świata

  • 2 komentarzy
  • 8420 wyświetleń

Strzelanina w Ostrawie

Strzelanina w Ostrawie. Sześć osób nie żyje, trzy są ranne, w tym jedna ciężko. To bilans strzelaniny w szpitalu w Ostrawie-Porubie, gdzie we wtorek rano ogień do pacjentów otworzył Ctirad V. 42-latek po policyjnym pościgu strzelił sobie w głowę. Świadkowie mówią, że atak wyglądał jak egzekucja. - Ctirad V. milczał i strzelał - usłyszeli dziennikarze od ocalałych. Nieoficjalnie, napastnik strzelał, bo jego zdaniem - nikt nie chciał mu pomóc w chorobie.

Napastnik popełnił samobójstwo

Komentarze (2)

Ctirad- po czesku nie brzmi mi to imie- lub nazwisko.... a to "V"- to co to jest ?

Coraz więcej informacji na temat życia autora masakry w ostrawskim szpitalu wychodzi na jaw. Morderca sześciu osób, Ctirad Vitásek († 42), pracował jako technik budowlany, a nawet został dziadkiem, mimo że miał wnuczkę. Wydaje się, że korespondował z kilkoma osobami przed przerażającym aktem, a jedna kobieta zwierzyła się swoim doświadczeniom z zabójcą eXtra.cz. Martwił się o swoją matkę, kiedy po raz ostatni z nim rozmawiał, zanim strzelił sobie w głowę, i odważnie nie było to jego drugie imię!

Dodaj zdjęcie do komentarza (JPG, max 6MB):
Informacja dla komentujących
Redakcja portalu nie ponosi odpowiedzialności za treści publikowane w komentarzach. Zastrzegamy mozliwość opóźnienia publikacji komentarza lub jego całkowitego usunięcia.