Rozmowy o książkach

Obgadaliśmy kobietki, facetów i wszelkie oboczności. Może porozmawiajmy o książkach. Rzućcie ludzie ciekawym tytułem.

Polecam z biblioteki "Dzungla nienawiści" -temat naprawde fascynujący jak na dzisjesze czasy. Autora nie pamietam. Książka porywa kompletnie. Wesolych Swiat.

"PEPA" bardzo ciekawy temat, lecz jak każdy ciekawy temat, ma swoje ale: moje ale jest takie "ale ciekawi mnie ile książek rozmówca mój czyta", bo dla mnie nie jest ważny gatunek pozycji potrafię wysłuchać jak ktoś poleci mi ciekawą pozycję wtedy ja polecam swoją
Pozdrawiam

A ja polecam serie książek Nory Roberts piszącej pod pseudonimem J.D.Robb

Książka "Nostalgia Anioła" aut. Alice Sebold, jest naprawdę godna polecenia. Czytając ją, odczuwa się rozpacz i bezradność rodziny zamordowanej Susie oraz jej niemoc, ukazania się najbliższym. Autorka tak stwarza sytuacje i zdarzenia, że wgłębiamy się w nie, pragniemy coś zrobić, aby pomóc w zdemaskowaniu mordercy, który uwidacznia się już na samym początku! Jakże odmienne jest to od tego, co znane nam było dotychczas. Ważne jest też to, że autorka nie przesadza w kreowaniu bohaterów, nie osądza ich. Sytuacje przedstawione w książce dotyczą dnia codziennego, dorastania, pierwszych miłości oraz próby znalezienia odpowiedzi na pewne pytania. Książka jest fascynująca, po prostu fascynująca. I dodam jeszcze, że tej książki nie przelatuje się wzrokiem jak jedną z wielu kryminalnych zagadek, żeby dowiedzieć się na końcu czy złapano mordercę. To jest książka o niesamowitym cierpieniu ludzi, o nadziejach aniołów, o niesprawiedliwości trwającej przez lata i na końcu o odnalezieniu szczęścia.

Polecam:)

Proponuję książkę "Poczwarka" Doroty Terakowskiej,jest to poruszająca opowieść o dziewczynce chorej na zespół downa, lub "Kryształowy Anioł" Katarzyny Grocholi,ta książka z kolei pozwala wierzyć, że marzenia się spełniają. A jeśli kogoś zainteresuje romans z wampirami, to polecam sagę "Zmierzch", i zapewniam, że książki(4 części) są dużo lepsze od ekranizacji kolejnych części.

Andrzeju już zaspokajam Twą ciekawość. 2 do 4 w miesiacu w zależności jakim czasem dysponuję no i oczywiście pod warunkiem,że nie są to miesiące przedświąteczne kiedy to wszystkich nas dopada jakieś wariactwo porządkowe. Ostatnio czytam Harlana Cobena. Sensacja w przenośni i dosłownie. Gorąco polecam. Bardzo wciagająca lektura. Przyjemnie się czyta. Pozycje,które przeczytałam m.in. NIE MÓW NIKOMU, BEZ POŻEGNANIA, OBIECAJ MI,W GŁĘBI LASU.

Do Czytelniczki i Eweliny dzięki przeczytam. Od siebie polecam autora, którego wymieniłam wyżej. Cieszę się, że temat przypadł do gustu. Poproszę o jeszcze. Wszystkim miłośnikom książek życzę Wesołych Świąt.

Olu czy Nora Roberts pisze romanse? Czy może się mylę? Jakiś tytuł jeśli to nie problem. Dzięki z góry.

książki Grahama Mastertona,dobre horrory .

Gabriel Garcia Marquez tylko i wyłącznie
Sto lat samotności można czytać w nieskończoność, a Miłość w czasach zarazy po prostu wspaniała, niesamowity urok, magia, coś niesamowitego w tych książkach. Polecem

podobnie jak ircia26 - Graham Masterton("Tengu", "Manitou", "Podpalacze ludzi"). jeśli ktoś lubi podobne klimaty, to warto wymienić też Deana Koontza ("Północ", "Mąż", "Niezniszczalny"). Książki obu Panów wciągające i lekkie, ale jednak trzymające w napięciu. Może momentami przewidywalne, jednak warto po nie sięgnąć.

Coben - świetnie pisze :) Przeczytałam te same pozycje, co Ty, Pepa :) A czytałaś może Mastertona, Childa, Grangea, czy Pattersona? W sumie ci autorzy piszą w podobnym stylu - kryminały, thrillery psychologiczne, sensacja :) Gorąco polecam. Szczególnie ostatnio Pattersona - przypadł mi do gustu. Ma krótkie rozdziały i szybką akcję. A seria o detektywie Crossie jest bardzo ciekawa. Ach, no i niektóre powieści Kinga też są niezłe. Pozdrawiam ;)

Do Peppa Nora Roberts pisze różne książki o tych co ja mówię to bardziej kryminały a tytuły już podaję: "Dotyk śmierci", "Sława i śmierć", "Kwiat nieśmiertelności", "Śmiertelna ekstaza" ta seria liczy sobie ok 26 książek jakbyś chciała więcej informacji to pisz chętnie odpowiem

polecam "ofiara 44" Tom Rob Smith.Arcydzieło.

Stephen King - "To" i "Lśnienie", Dan Brown - "Zaginiony symbol" i 3 inne jego książki... polecam

Carlos Ruiz Zafon - "Cień wiatru", "Marina" - polecam !
Larson - "Mężczyźni, którzy nienaiwdzą kobiet"
Wiesław Myśliwski - "Traktat o łuskaniu fasoli"

MASTERTON polecam wszystkim czytam jego książki już od kilku lat i co jedna to lepsza "Kostnica" " Dwa tygodnie strachu" "Czerwona maska" w biblotece publicznej jest dość pokazna kolekcja jego książek jednak nie tak łatwo dostępna ( cieszą się chyba zainteresowaniem)

Nie znam autora ale chciałabym polecić także czytaną w latach młodości serie kasiążek SAGA O LUDZIACH LODU coś wspaniałego!

polecam "Ciemność płonie" autorstwa Jakuba Ćwieka, wątpie, czy znajdziecie ją w bibliotece w grajewie, ale są jeszcze księgarnia, a książka warta przeczytania :)

Miło jest wiedzieć, że są jeszcze ludzie którzy lubią poczytać nie tylko popatrzeć."Świat weług Garpa"Irvinga. Książka z mojej młodości nie sensacja powiedziałabym obyczajowo-psychologiczna? Niesamowita polecam. I też moja młodość Joanna Chmielewska i "Wszystko czerwone","Klin" itd.to kryminały które dobrze się czytają.Pozdrawiam i poczytam. Saga Ludzi Lodu świetnie się czytała,Zmierzch też.

Polecam ksiazki Barbary Tylor Bradford.Lubie wszystkie jej ksiazki,ale najbardziej podoba mi sie "Kariera Emmy Hart"i dalsze losy "Spadkobiercy Emmy Hart" i ostatnia "Byc najlepsza".czytalam rowniez ksiazki o dalszych losach wnukow Emmy,ale napisane przez inna autorke.srednio mi sie podobaly.fajne ksiazki pisze rowniez Nicholas Sparks.jak czytalam "Pamietnik" to az mi lza poleciala.

Czytałem ostatnio "Beskidzkie rekolekcje".

kashmire - a czytałaś "Grę anioła" Zafona? :) Dobra jest. A sama jestem ciekawa co myślisz o "Marinie" - lubię tego pisarza, ale słyszałam, że akurat ta jego powieść jest jedną z najsłabszych. I nie wiem, czy jest warta wydania pieniędzy ;)

Polecam "Historię kina polskiego", warto zajrzeć, gdyż jest wyspą na morzu obcej kinematografii. Przedstawia historię kina od filmu niemego do współczesności. Zawiera ciekawe stwierdzenia o uzależnieniu produkcji filmowej od polityków, czy też zgłębi tajniki dialogu pierwszego planu z drugim, czyli z tłem.

Jak ktoś kocha Indie i interesuje się tym krajem może zerknąć do fajnej powieści opartej na faktach autentycznych - "Hinduska miłość" Javiera Moro. Byłabym zachwycona aby kiedyś ktoś zrobił film na jej podstawie...

Ewelina Nostatgia Anioła rewelacja dzięki.

Informacja dla komentujących
Redakcja portalu nie ponosi odpowiedzialności za treści publikowane w komentarzach. Zastrzegamy mozliwość opóźnienia publikacji komentarza lub jego całkowitego usunięcia.